Starania po straconej ciąży

[karo01]

Matik2012 ja mialam badanie gentyczne robione w czasie ciazy i wtedy u mnie wyszla trisomia 21 plus ciezka wada serca.
Niby zespol downa jest dziedziczny,mam kuzynke z zespolem downa ktora ma teraz 45 lat,ale mam oprocz tej kuznki bardzo duza rodzine kuzynow i kuzynek i wiekszosc kuzynek ma juz dzieci i wszystkie dzieci byly zdrowe.

Ja tez zaczynam staranka w czerwcu,wiec dziewczyny jest nas wiecej.Bedziemy razem wlaczyc.
Ja narazie dalej odpoczywam u mamy w Polsce.

 

[-Lorelain-]

Hej,
u mnie nie wiadomo co było przyczyną, badania nic nie wykazały, lekarz mówi że przyczyną np. mogło być nie równe ciśnienie, a może przez infekcje bo byłam przeziębiona. No nie wiadomo.

Zapominajka - ja sie bardzo boje ze znowu będzie powtórka tego koszmaru, albo że dziecko będzie chore z jakąś wadą genetyczną, z drugiej strony baaaaardzo chce drugie dziecko i to najlepiej jak najszybciej. Dopiero wtedy bedzie mi troche lepiej. Ja tez sie z tym wszystkim nie uporałam, ale staram sie nikomu tego nie pokazywać. Rozmawiam ze wszystkimi tak jakby nic sie nie stało, jak ktos sie mnie pyta o jakieś szczegóły to otwarcie mówie, ale gdzies tam w głębi mnie to wszystko siedzi. Jak jestem sama to o tym myśle. Zwłaszcza jak zasypiam. Często śni mi sie ten pierwszy lekarz który mówi że nie ma akcji serca.

Matik - ja ciebie pamiętam z wątku staraczek o konkretną płeć. Bardzo mi przykro że i tobie sie to przytrafiło.

 

[Zapominajka]

Witajcie dziewczyny.
Przeziebienie mnie dopadło... znowu.

Lorelain a co dokładnie ci w histopatologii napisali?

 

[-Lorelain-]

Zapominajka - nic tam takiego nie pisało, generalnie potwierdziło tyle że byłam w ciąży. wszystkie dokumenty ma teraz mój prawnik (walczę o ubezpieczenie).

 

[kobietka22]

Zapominajka- licząc pierwsze pobranie wymazu i potem kontrolne to kosztowało mnie jakieś 500zł ,ale teraz podrożało to i na 3 patogeny kosztuje jakieś 400zł jeden wymaz ,a potem jeszcze trzeba zrobić kontrolny czy już tego nie ma.
SailorMoon- to leczyłam przez 10 dni doksycykliną lekarz mnie uprzedzał ,że może być tak ,że nie od razu się tego pozbędziemy ,ale udało się od razu ja i M potem mieliśmy wymaz kontrolny i już tego świństwa nie było .To jest dla kobiet , które narzekają na częste infekcje układu płciowo moczowego , ja miałam non stop zapalenie pęcherza w ciąży też no dosłownie co miesiąc miałam problemy z oddawaniem moczu ,a odkąd to wyleczyłam to jak ręką odjął potem dostałam jeszcze szczepionkę doustną na to i brałam przez 3 miesiące ale zapomniałam już nazwy.

 

[Sailor_Moon]

Kobietka a jak się nie ma żadnych dolegliwości układu moczowego też można podejrzewać to paskudztwo?

 

[kobietka22]

SailorMoon- to paskudztwo początkowo nie daje objawów dlatego warto się przebadać , podam Ci zaraz link to sobie poczytasz:

http://www.nucleagena.pl/oferta/produkty/test_urogin_pronatal.html

 

[Sailor_Moon]

Dziękuję kobietko
Trochę drogi ten test ale myślę, że warto zrobić.

 

[Zapominajka]

Będę musiała porozmawiać o tym teście z lekarzem.

 

[kobietka22]

SailorMoon- nie ma za co , no wg mnie też warto zrobić bo może potem się okazać ,że coś jest na rzeczy ,a tak ma się spokojne sumienie chociaż jakbym chciała się przebadać pod każdym kątem to bym majątek straciła na to badanie odkładałam przez rok teraz odkładam na badanie krzepliwości krwi i takie tam bo to też może być przyczyna jeśli np krew jest za gęsta to może fasolka obumierać przez to może się zrobić np skrzep czy coś warto mieć na uwadze, ja polecam Ci wątek badania po poronieniu tam dziewczyny piszą jakie badania warto zrobić.