ewelka10
Fanka BB :)
danutaski święta racja dopiero w takich chwilach człowiek uświadamia sobie jak wiele otrzymał od Boga...a tak często tego nie docenia ja myślę że wszystko jest po coś i dziś nieprzypadkowo trafiłyście na rehabilitację z innymi dzieciaczkami
kiedyś od koleżanki dostałam taką prezentację która wiele nam obrazuje... a właściwie pokazuje jak człowiek nie potrafi docenić tego co ma ciągle szukając gdzieś komplikacji... swoją drogą fajnie byłoby tak żyć zawsze cieszac sie chwilą i znajdując same plusy w danej sytuacji... zazdroszcze ludziom którzy tacy są... ja niestety należę do tych czrnowidzów niestety nie da się wstawić prezentacji...
SZCZĘŚCIE JEST PODRÓŻĄ
Jesteśmy przekonani, że życie stanie się lepsze gdy się ożenimy, będziemy mieli dziecko, a potem następne.
Potem jesteśmy sfrustrowani ponieważ nasze dzieci są małe i jesteśmy pewni że wszystko pójdzie lepiej, gdy tylko podrosną.
Następnie mamy kłopoty, gdy stają się młodocianymi i musimy się z nimi liczyć. Będziemy z pewnością bardziej szczęśliwi, gdy nasze dzieci skończą ten etap życia.
Mówimy sobie, że nasze życie będzie spełnione gdy nasz małżonek weźmie się w garść, gdy będziemy mieli nowe ładniejsze auto, gdy uda nam się w końcu pojechać na wakacje i gdy wreszcie będziemy mogli odpocząć na emeryturze.
A prawda jest taka, że nie ma lepszego momentu na to by być szczęśliwym, jak chwila obecna.
Bo jeśli nie teraz, to k i e d y ??
W swoim życiu będziesz musiał stale stawiać czemuś czoła. Lepiej będzie, gdy się z tym pogodzisz i postanowisz, że będziesz szczęśliwy mimo wszystko.
Przez bardzo długi czas wydawało mi się, że moje życie dopiero ma się rozpocząć. To prawdziwe życie.
Ale ciągle coś stało na przeszkodzie: jakaś trudność do pokonania, jakaś praca do ukończenia, jakiś czas do poświęcenia, jakiś dług do spłacenia. A dopiero potem zacznie się to prawdziwe życie.
W końcu zrozumiałam, że te przeszkody, to właśnie było Ż Y C I E .
Ten punkt widzenia pomógł mi spostrzec, że nie istnieje droga prowadząca do szczęścia.
Szczęściem jest sama droga.
Doceniaj więc każdą chwilę życia.
Nie czekaj na to, aż ukończysz jedną szkołę by zacząć inną, utracić dziesięć książek by zdobyć dziesięć innych, by zacząć pracować, by się ożenić, by doczekać piątkowego wieczoru, by był niedzielny ranek, by mieć nowy samochód, aby Twoja hipoteka była już spłacona, aby była już wiosna, lato, jesień, zima, aby być pierwszym lub co najmniej piętnastym, aby Twoja piosenka została nadana przez radio, aby umrzeć, aby się odrodzić … zanim zdecydujesz się aby być szczęśliwym.
Szczęściem jest podróż, a nie osiągnięcie celu.
Nie ma lepszej chwili aby być szczęśliwym jak…
T E R A Ź N I E J S Z O Ś Ć !
Żyj i doceniaj chwilę obecną. Trzeba tak zacząć żyć czego wszystkim nam życzę i to tak podwójnie bo również z okazji naszego święta :-)
kiedyś od koleżanki dostałam taką prezentację która wiele nam obrazuje... a właściwie pokazuje jak człowiek nie potrafi docenić tego co ma ciągle szukając gdzieś komplikacji... swoją drogą fajnie byłoby tak żyć zawsze cieszac sie chwilą i znajdując same plusy w danej sytuacji... zazdroszcze ludziom którzy tacy są... ja niestety należę do tych czrnowidzów niestety nie da się wstawić prezentacji...
SZCZĘŚCIE JEST PODRÓŻĄ
Jesteśmy przekonani, że życie stanie się lepsze gdy się ożenimy, będziemy mieli dziecko, a potem następne.
Potem jesteśmy sfrustrowani ponieważ nasze dzieci są małe i jesteśmy pewni że wszystko pójdzie lepiej, gdy tylko podrosną.
Następnie mamy kłopoty, gdy stają się młodocianymi i musimy się z nimi liczyć. Będziemy z pewnością bardziej szczęśliwi, gdy nasze dzieci skończą ten etap życia.
Mówimy sobie, że nasze życie będzie spełnione gdy nasz małżonek weźmie się w garść, gdy będziemy mieli nowe ładniejsze auto, gdy uda nam się w końcu pojechać na wakacje i gdy wreszcie będziemy mogli odpocząć na emeryturze.
A prawda jest taka, że nie ma lepszego momentu na to by być szczęśliwym, jak chwila obecna.
Bo jeśli nie teraz, to k i e d y ??
W swoim życiu będziesz musiał stale stawiać czemuś czoła. Lepiej będzie, gdy się z tym pogodzisz i postanowisz, że będziesz szczęśliwy mimo wszystko.
Przez bardzo długi czas wydawało mi się, że moje życie dopiero ma się rozpocząć. To prawdziwe życie.
Ale ciągle coś stało na przeszkodzie: jakaś trudność do pokonania, jakaś praca do ukończenia, jakiś czas do poświęcenia, jakiś dług do spłacenia. A dopiero potem zacznie się to prawdziwe życie.
W końcu zrozumiałam, że te przeszkody, to właśnie było Ż Y C I E .
Ten punkt widzenia pomógł mi spostrzec, że nie istnieje droga prowadząca do szczęścia.
Szczęściem jest sama droga.
Doceniaj więc każdą chwilę życia.
Nie czekaj na to, aż ukończysz jedną szkołę by zacząć inną, utracić dziesięć książek by zdobyć dziesięć innych, by zacząć pracować, by się ożenić, by doczekać piątkowego wieczoru, by był niedzielny ranek, by mieć nowy samochód, aby Twoja hipoteka była już spłacona, aby była już wiosna, lato, jesień, zima, aby być pierwszym lub co najmniej piętnastym, aby Twoja piosenka została nadana przez radio, aby umrzeć, aby się odrodzić … zanim zdecydujesz się aby być szczęśliwym.
Szczęściem jest podróż, a nie osiągnięcie celu.
Nie ma lepszej chwili aby być szczęśliwym jak…
T E R A Ź N I E J S Z O Ś Ć !
Żyj i doceniaj chwilę obecną. Trzeba tak zacząć żyć czego wszystkim nam życzę i to tak podwójnie bo również z okazji naszego święta :-)
Ostatnia edycja: