myszka2829
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2011
- Postów
- 4 773
Dzien dobry:-)
Ewikewik po porodzie (wywolywanym czy nie) jest okres pologu trwajacy 6-8tyg. W tym czasie organizm sie doczyszcza i reguluje hormony. Po zabiegu jest szybciej, bo wszystko zostaje oczyszczone mechanicznie.
Ale nie ma reguly co do czasu w jakim sie zachodzi ponownie, jedne zachodza bez @ i owu od razu po porodzie (bo organizm niby "pamieta stan", a inne (jak ja) potrzebuja kilku miesiecy... To samo po zabiegu. Najlepiej isc do gina i sprawdzic poziom do jakiego odbudowuje sie endometrium, wtedy powie jakie sa szanse lub zleci badanie hormonow...ja mialam 17mm endometrium w szczesliwym cyklu i w 4-5 dc nastepnego mialam isc badac prolaktyne, poszlam ale juz tylko oswiadczyc, ze udalo sie.
Mysle, ze duzo tu ma do rzeczy nasze podejscie. Gdy "chcialam juz" to nie bylo, a gdy psychicznie bylam gotowa na badania...to bach i zaszlam.
Wiesiolka dziewczyny pija na sluz...ponoc glut na km;-)
Ewikewik po porodzie (wywolywanym czy nie) jest okres pologu trwajacy 6-8tyg. W tym czasie organizm sie doczyszcza i reguluje hormony. Po zabiegu jest szybciej, bo wszystko zostaje oczyszczone mechanicznie.
Ale nie ma reguly co do czasu w jakim sie zachodzi ponownie, jedne zachodza bez @ i owu od razu po porodzie (bo organizm niby "pamieta stan", a inne (jak ja) potrzebuja kilku miesiecy... To samo po zabiegu. Najlepiej isc do gina i sprawdzic poziom do jakiego odbudowuje sie endometrium, wtedy powie jakie sa szanse lub zleci badanie hormonow...ja mialam 17mm endometrium w szczesliwym cyklu i w 4-5 dc nastepnego mialam isc badac prolaktyne, poszlam ale juz tylko oswiadczyc, ze udalo sie.
Mysle, ze duzo tu ma do rzeczy nasze podejscie. Gdy "chcialam juz" to nie bylo, a gdy psychicznie bylam gotowa na badania...to bach i zaszlam.
Wiesiolka dziewczyny pija na sluz...ponoc glut na km;-)
Ostatnia edycja: