reklama
Zapominajko jak się udał wypad na miasto? Mam nadzieje, że troszkę zaszalałaś!
Nanu Ty to masz oko do wypatrzenia jakiś specjalnych okazji! A poza tym te mebelki są naprawde ładne. Szczególnie podoba mi się ten biały słupek, dużo pomieści. My też powoli zaczynamy robić plany meblowe i czeka nas zakup pralki i suszarki. Doszliśmy do wniosku że Maluszek odziedziczy meble po siostrze, są białe więc jedynie dodatki musimy pozmieniać, a Wiki z racji tego, że i tak w planach były zmiany w jej pokoju będzie miała w wakacje odmalowane i zrobimy jej mebelki już takie na czas szkoły.
Danutaski Ty zaradna kobitko!!! Pysznie wygląda jedzonko!!! Mniam! Najbardziej mam ochotę na zupkę i ciacho!!!
Myszko 3 godzinny poród to rzeczywiście krótko!! Nie dziwie się, że biegasz do szpitala sprawdzać, znając swoje ciało i jego zachowanie nie wolno nam bagatelizować żadnych sygnałów!
Moja koleżanka podczas porodu zasneła!!! To tak a propo bólu porodowego, miała skurcze cały czas, była podłączony do ktg, ale poprosiła o koc i poszła spać na dwie godziny!!! Położna ją obudziła bo musieli zrobić badanie, okazało się, że rozwarcie pełne i zaczął się faktyczny poród! 15 minut później miała syna na rękach
Magda ja jako dziecko uwielbisłam flaki! A teraz niestety nie mogę się na nie patrzeć. Wiem, że to strasznie głupie ale podobnie mam z wątróbką czy nawet kaszanką! Ale myśle, że mi to minie, podobnie jak awersja do innych mięs.
Nanu Ty to masz oko do wypatrzenia jakiś specjalnych okazji! A poza tym te mebelki są naprawde ładne. Szczególnie podoba mi się ten biały słupek, dużo pomieści. My też powoli zaczynamy robić plany meblowe i czeka nas zakup pralki i suszarki. Doszliśmy do wniosku że Maluszek odziedziczy meble po siostrze, są białe więc jedynie dodatki musimy pozmieniać, a Wiki z racji tego, że i tak w planach były zmiany w jej pokoju będzie miała w wakacje odmalowane i zrobimy jej mebelki już takie na czas szkoły.
Danutaski Ty zaradna kobitko!!! Pysznie wygląda jedzonko!!! Mniam! Najbardziej mam ochotę na zupkę i ciacho!!!
Myszko 3 godzinny poród to rzeczywiście krótko!! Nie dziwie się, że biegasz do szpitala sprawdzać, znając swoje ciało i jego zachowanie nie wolno nam bagatelizować żadnych sygnałów!
Moja koleżanka podczas porodu zasneła!!! To tak a propo bólu porodowego, miała skurcze cały czas, była podłączony do ktg, ale poprosiła o koc i poszła spać na dwie godziny!!! Położna ją obudziła bo musieli zrobić badanie, okazało się, że rozwarcie pełne i zaczął się faktyczny poród! 15 minut później miała syna na rękach
Magda ja jako dziecko uwielbisłam flaki! A teraz niestety nie mogę się na nie patrzeć. Wiem, że to strasznie głupie ale podobnie mam z wątróbką czy nawet kaszanką! Ale myśle, że mi to minie, podobnie jak awersja do innych mięs.
Ostatnia edycja:
wikimamo
my pralkosuszarkę kupiliśmy w grudniu i już uwielbiam to urządzenie - a przy dziecku to już wogóle będzie na medal!
danutaski
sałatka podziałała na moje kubki smakowe na maxa! mmmm - zjadłabym....
marta-l ciekawam jak się to u Was rozkręci! ale 3mam kciuki żeby Wojtuś jeszcze nie uciekał z brzuszka
Martoocha - kciuki za staranka, cieszę się że wypoczęliście
)))
Ja poprasowałam i zaraz biorę się za krojenie i marynowanie wołowinki
tak jedzeniowo to Mój S mnie dziś rozłożył - ma chyba ciążowe zachcianki zamiast mnie
i dzisiejszą kalafiorkową mam na jutro przerobić do postaci kremu, będzie nią popijał obiadek
no i marzy i śni o żeberkach
PPP
ma któraś jakiś sprawdzony przepis nna żeberka? jadłam kiedyś takie grillowane z ostrym sosem - były boskie! sama robiłam raz i wyszły zjadliwe, trochę za mało spieczone i twardawe.... może nie znam jakiejś tajemnicy?
my pralkosuszarkę kupiliśmy w grudniu i już uwielbiam to urządzenie - a przy dziecku to już wogóle będzie na medal!
danutaski
sałatka podziałała na moje kubki smakowe na maxa! mmmm - zjadłabym....
marta-l ciekawam jak się to u Was rozkręci! ale 3mam kciuki żeby Wojtuś jeszcze nie uciekał z brzuszka
Martoocha - kciuki za staranka, cieszę się że wypoczęliście
Ja poprasowałam i zaraz biorę się za krojenie i marynowanie wołowinki
no i marzy i śni o żeberkach
ma któraś jakiś sprawdzony przepis nna żeberka? jadłam kiedyś takie grillowane z ostrym sosem - były boskie! sama robiłam raz i wyszły zjadliwe, trochę za mało spieczone i twardawe.... może nie znam jakiejś tajemnicy?
myszka2829
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2011
- Postów
- 4 773
Nanu ja zeberka robie standart w sosie i musza sie tak rozgotowac zeby miesko odpadalo z kosci...no tak mam z mieskiem ze lubie rozgotowane;-)
Mnie dzis nawiedzilo na chilli i knedle, objedlismy sie na maxa a teraz lezakujemy;-)
Nanu tak mysle, moze zrob marynate z miodu i musztardy wrzuc je na noc i rano do piekarnika, podlewac odrobina rosolku i powinny byc lux
Mnie dzis nawiedzilo na chilli i knedle, objedlismy sie na maxa a teraz lezakujemy;-)
Nanu tak mysle, moze zrob marynate z miodu i musztardy wrzuc je na noc i rano do piekarnika, podlewac odrobina rosolku i powinny byc lux
Ostatnia edycja:
Izka87
Fanka BB :)
jezuuuu danutaski ta zupką i sałatką to mnie urzekłaś
a co to za sałateczka? co tam wpakowałaś? bo aż mam ochotę teraz zrobić 
a co do flaków to fuuuuuuuuuuuuuuu, mój uwielbia, ale gotuje mu je teściowa
ja bym nawet patrzeć nie mogła

a co do flaków to fuuuuuuuuuuuuuuu, mój uwielbia, ale gotuje mu je teściowa
Zapominajko ja ostatnio robiłam żeberka na grillu elektrycznym, wyszły pyszne ale za długo się je piecze i w całym domu miałam dym
. Wcześniej je kroje i przyprwiam żeby poleżały w lodówce przynajmniej 2 godziny. Polewam odrobiną oleju, sypie sól, pieprz, paprykę ostrą, majeranek i nacieram. Smażone na średnim ogniu przepracając na boki, aż będą mocno podopieczne i podlewam wodą, ona może odparować, ale można dodać później po podduszeniu i ponownym podpiekaniu więcej wody i zrobić sos oczywiście z kostką wołową i dodatkową porcją majeranku, zagęszczeny mąką. Słyszałam, że niektórzy przed pieczeniem dodają mmusztardę,ib podlewają trochę colą 
myszka2829
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2011
- Postów
- 4 773
Wikama przy Tomaszu to juz sie wydarlam na lekarza, bo zbadal rozwarcie na dwa palce i on mi mowi o 2:40 ze poleze sobie conajmniej do rana...jak wydarlam ryja zeby laskawie sprawdzil raz jeszcze po skurczu to bylo juz na 5 i biegiem na samolot...zanim mnie przypieli (nie wiem jak teraz ale wtedy nogi zapinali paskami do fotela) to Tomasz juz byl...byla 3:00 w nocy, a szyli mnie do 4, Tomasz wyszedl na dwa razy i za nim zaraz lozysko...
Takze wszystkim zycze takich porodow:-)
Ostatnio jak rozmawialam z przyjaciolka byla ze mna na skypie gdy zaczal sie porod Sary, to pytala czy mam schizy jak chodze do wc z dwojka...bo to tak jej opisywalam co sie dzieje... No takich az schizow nie mam;-) wiec chyba nie jest ze mna najgorzej;-)
Takze wszystkim zycze takich porodow:-)
Ostatnio jak rozmawialam z przyjaciolka byla ze mna na skypie gdy zaczal sie porod Sary, to pytala czy mam schizy jak chodze do wc z dwojka...bo to tak jej opisywalam co sie dzieje... No takich az schizow nie mam;-) wiec chyba nie jest ze mna najgorzej;-)
Ostatnia edycja:
reklama
Witam się niedzielnie!
Myszko Ty straszne historie przeżyłaś i bardzo podziwiam Ciebie i inne dziewczynki, które straciły swoje Skarby w zaawansowanej ciąży a teraz czekają na rozwiązanie lub są na etapie staranek! Jesteście wielkie!!!
A ja dzisiaj jadę z mężem i córą do kina na bajeczkę
Myszko Ty straszne historie przeżyłaś i bardzo podziwiam Ciebie i inne dziewczynki, które straciły swoje Skarby w zaawansowanej ciąży a teraz czekają na rozwiązanie lub są na etapie staranek! Jesteście wielkie!!!
A ja dzisiaj jadę z mężem i córą do kina na bajeczkę
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: