reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po raz pierwszy :)

Sleepy bo czereśnie to pestkowe owoce i mogą wywoływać kolki jeśli się karmi...

Dla mnie to tez zagadka z tą dietą... boże... ja z 10kg muszę zgubić..... :no: w depreche wpadnę...



Necia
a dobrze :tak: jest maruda ale da się żyć! Uściskaj Dziurkę ode mnie!!!! Fajnie ze cię odwiedzi! :-D



A Konrad jednak nie jest chory... może faktycznie to te zęby bo nosek już dzisiaj czyściutki bez kichania.... a wczoraj tylko troszkę jakby wodnistej wydzieliny w nosku było a podobno jak jest katarek to żółte gile są.

Może też być alergia... bo w sumie długo na spacerze byliśmy :confused: ale wcześniej jak pyliło to nic się nie działo, więc nie wiem...


Miq oj takie z drzewa najsmaczniejsze! Zazdraszczam! :-D też bym sobie zjadła... - chociaż już kupowałam czereśnie, ale to nie to samo co swoje... :tak:

Mylisz się kochana.... dietę trzeba przestrzegać przez pierwsze 3 miesiące - znaczy powinno się jeśli nie chcesz mieć płaczącego i męczącego się dziecka... a później sobie tą dietę rozszeżać i obserować!


Ja całą ciąże jadłam fasolę, cebulę i wszytko czego teraz mi nie można... i co? Mały reagował na wszytko.... nawet kiełbaski z grilla zjeść nie mogłam bo były kolki...





idę się ubierać bo mały w końcu padł spać... może zdążę nim się obudzi :-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
miq ja wiele rzeczy jem już ale boję się ryzykować z pestkowymi bo ja sama nie raz reaguję wzdęciami na nie a Małgosia i tak cierpi z powodu tych zaparć wystarczająco

sleep no w porównaniu do odległości do ciebie to rzut beretem ;-)

Fifka pozdrowię oczywiście :-) ja już dawno ubrana, Małgosie mi na spacer zabrali bo jedziemy i one muszą, a przecież jutro wracamy ale nic.

w galerii dorzuciłam fotki :-) u nas od wczoraj mieszka narzeczona szwagra wreszcie będzie do kogo polecieć na plotki choćby i inaczej jakoś będzie :-) bo teściowa wiadomo jak teściowa częściej denerwuje niż z niej pożytek ;)

sleep potwierdzam mam teraz bobotic i moim zdaniem szybciej działa niż espumisan :-)
 
Hej dziołszki :-)

Fifka a no to dobrze :) ulżyło mi, bo już się martwiłam, że coś się stało...
A moja Jula też właśnie zasnęła... ech namęczyłam się z usypianiem....:sorry2: gdzie są te piękne czasy kiedy usypiała sama w łóżeczku??
A Konradkowi może faktycznie wybija się druga jedyneczka? one jakoś szybko idą jeden po drugim :tak:

Sleepy :-) jej!!! nawet nie wiesz jak się cieszę :-) u nas też bobotic okazał się zbawieniem i odkąd zaczęliśmy go stosować kolki zniknęły, tylko od czasu do czasu pojawiały się jakieś tam sporadyczne bóle brzuszka czy problemy z gazami, ale ogólnie było o niebo lepiej!! :tak: więc cieszę się, że i Wam pomógł :tak:

Miq pysznie te czeresienki wyglądają :tak: ja też już mam w tym roku zaliczone prosto z drzewa :-)

Neciuszka
to pozdrów Dziurkę!! ale masz fajnie, że się spotykacie! :tak:


a Jula znowu pozdrawia Was dzisiaj słowem Obama :eek::-D
 
lilly jakieś zapędy polityczne ma Julcia i to za wielką wodę? :-D pewnie że pozdrowię nie widziałam się z cioteczką od porodu mojego. że tak powiem mamy rozsądną odległość do siebie ;-)
 
Witajcie porannie :)

Miq widzę, że dla ciebie jak i dla mnie te wszystkie diety poporodowe to czarna magia. Ja też nie wyobrażam sobie jak to będzie jak dzidzius już się urodzi... chyba nic nie bede jadła :p

Sun gratuluje awansu w pracy. Fajnie jest być czasem docenionym prawda? ;)

Amalfi gratuluję szczęścia :* choć chyba nie miałyśmy okazji się poznać i nie bardzo kojarzę twoją historię, to po kilku ostatnich postach wnioskuję, że też dość długo się staraliście. Znam ten ból, więc na prawdę z całego serca gratuluję :)

A powiedzcie mi dziewczyny czy takie skurcze w krzyżach to normalna rzecz czy powinnam raczej pojść do lekarza? bo trochę się zaczynam martiwć...
 
macie racje z drzewa są najlepsze, mama mówi do mnie, że całe wiadro stoi urwane a ja do niej co? ja chce z drzewa i już prawie na nie właziłam ale zobaczyłam brzuch i sobie przypomniałam, że chyba nie powinnam:sorry2:
truskawki kupione zjem ale czereśni zerwanych przez kogoś nie, dziwna jestem co?
jejku przeraziłyście mnie z tą dietą, ale dam radę dla małej wszystko

a w niedz jedziemy na cały dzień na rybki, z rodzicami, bratową (przyszłą) braćmi, chrześniakiem, siostrą ów bratowej i chyba babcią grr szczerze to mam nadzieje, ze babka nie pojedzie...
 
lilly 80 km mamy do siebie :-) widzisz Julcia ma wyższe aspiracje niż nasz Komorowski :-D

moniś ja niestety nie wiem bo ja nie wiem co to skurcze itp, mój poród był chyba jedyny w swoim rodzaju
 
reklama
Do góry