reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po raz pierwszy :)

Fifka mam strach w oczach jak piszesz o tym bólu :shocked2: niestety połóg jest straszną rzeczą i każda musi to przetrzymać.. Za to jakie szczęście masz przy sobie :-):-) Konradek jest śliczny!! zakochałam się w kolejnym małym przystojniaku :zawstydzona/y:

A co do tego bólu.. to jak się rodzi naturalnie i nie ma się nacinanego krocza to też jest taki potworny ból czy tu chodzi o to nacięcie?
 
reklama
Natkusia potworny ból był przez około 3 dni od porodu później boli ale już coraz mniej... po porodzie boli wtedy wszytko, krocze (nawet jeśli nie jest nacinane bo jednak wszytko się porozciągało tam.. a jak sama popękasz to podobno jeszcze gorzej boli) i przede wszystkim MACICA BOLI jak się małego karmi. Ja to aż drgawek z bólu dostawałam... Macica z takiego ogromnego worka musi wrócić do rozmiaru paru cm... Teraz tylko troszkę ćmi brzuch przy karmieniu.


Tak połóg jest wiele gorszy niż sam poród....


No i dziękuje w imieniu Konradka :-D


Madziu
ty tam patrz bo zaraz do nas dołączysz i w wierszyku sie znajdziesz XD
 
Witam się i ja :)

Wróciłam już z wojaży po bibliotece. Jestem dziś wybitnie niewyspana poszliśmy spać koło 2 a i tak wstałam o 8.

lamia no w domku na szczęście cieplutko mam, jedynie nocą jak piec wygaśnie to nad ranem biegiem na siku lecę bo zimnica. jedyne co mam kuchnię bez kaloryfera i tam zimno jest jak się nie gotuje, chomika nawet zabrałam żeby futrzak mi nie marzł

natkusia śliczny brzuchalek :)

Fifka z tego kawalera to niezły agent jest :) a ty biedna jeszcze troszkę i połóg minie będzie lepiej

magda no cykle masz ty coraz ciekawsze :szok:

ja za obiad się wezmę jak mi udka odtają do końca.
 
Ooo a ja się tak po cichu pochwalę ze mąż kazał mi dzisiaj odpoczywać a na wieczór szykuje romantyczną kolację :tak: Nooo zobaczymy :-D
 
Fifka :D poczekam na swoją kolej :D na ten rok nie mam zamiaru pisać o sobie w wierszyku :p Ja czekam teraz na fasolkę Pyscka :-)
 
reklama
Fifka ojoj .. trzeba ten okres przeżyć .. Trzymam kciuki żeby szybko Ci się zagoiło :tak: Ojj to Twój mąż szaleje :-) ale bardzo dobrze! Miłej kolacji romantycznej ahh

Kati witaj! Trzymam mocno &&&&&&&&&&&&&&& za II kreseczki :-)

A ja idę sprzątać a potem gotowanie obiadku.. Będę potem
 
Do góry