reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po raz pierwszy :)

Cześć babeczki.

Zakupy wczorajsze w sumie uważam za nie udane, ciuszki były przebrane już zostały same bez przeceny i wkońcu nic nie kupiliśmy bo nam się nic nie podobało albo za drogie było.

Odwiedziliśmy komis do którego nam nie po drodze było zawsze i jedyne co zakupiliśmy to ten sprzęcior
Zobacz załącznik 429314

No a dziś harówki ciąg dalszy :] i już wiem że się nie wyrobię jak chciałam :wściekła/y: wczoraj cały wieczór przeleżałam z bolącym brzuchem.
 
reklama
Cześć babeczki.

Zakupy wczorajsze w sumie uważam za nie udane, ciuszki były przebrane już zostały same bez przeceny i wkońcu nic nie kupiliśmy bo nam się nic nie podobało albo za drogie było.

Odwiedziliśmy komis do którego nam nie po drodze było zawsze i jedyne co zakupiliśmy to ten sprzęcior
Zobacz załącznik 429314

No a dziś harówki ciąg dalszy :] i już wiem że się nie wyrobię jak chciałam :wściekła/y: wczoraj cały wieczór przeleżałam z bolącym brzuchem.
Sprzet fajny :-)
A za przemęczenie po dupalu nie chcesz dostać? i tak dostaniesz <lańskonadupala> raz i <lańskonadupala> dwa
jak Ci mało to pisz na priwa :-)
A ja wróciłam do domu, na obiad miałam jajeczniczkę bo mi się tak zachciało :-) a później tylko ćwiczyłam i leżałam ;-)
Dzisiaj mąż robi na obiad pizze :-) więc po powrocie tylko jem i leżę. Za to jutro po pracy muszę lecieć do banku, później kupić mężowi prezent na urodziny, znalazłam już w necie tylko muszę iść zobaczyć czy w sklepie mają, jak nie to na allegro zamówię i jakieś tam kosmetyczne pierdoły. Tak czy siak pewnie będę padała na pysk.
 
Haha bicie z rana :zawstydzona/y: mąż mi dużo pomaga z tym pisaniem ale i tak się wyrobić nie mogę bo późno mi podawali tematy prac zanim książki zdobyłam i ten szpital to pisze pisze i kuńca nie widzę a powinni dostać do piątku. Ale się nie wyrobię dla jednej osoby i chyba będę mieć to w poważaniu i dostanie kilka dni później jak coś. A w kolejce jeszcze męża praca ale jego kazał na koniec zostawić i się umówi z gościem że później mu dostarczy też.
 
Ja dzisiaj w robocie mam zdeczka luźniej. Za to mam jedną sprawe do której nie mam pojęcia jak się zabrać, bo nikt tego nigdy w urzędzie nie robił i muszę przygotować w związku z tym dokumenty dla mecenasa, więc trzeba by było się nie pokpić ;-)
 
Witajcie z rana!
dziewczyny mam pytanie, miala ktoras z Was wzdecia na poczatku ciazy? Ja mam wieczorami brzuch jak balon. macie na to jakies sposoby?
 
Witajcie z rana!
dziewczyny mam pytanie, miala ktoras z Was wzdecia na poczatku ciazy? Ja mam wieczorami brzuch jak balon. macie na to jakies sposoby?
Ja ćwiczyłam sobie wtedy, szłam na spacer i mnie odwiatrowywało :-D ten problem mam cały czas nie tylko na początku ciąży. jak mnie już bardzo bolał brzuch to brałam nospe, wtedy mnie rozkurczało :-)
 
Witajcie dziewczyny porankowo :) jak minęły nocki u naszych ciężarówek? ja miałam jakąś ciężką noc, sniły mi się jakieś głupoty, wogóle sie nie wyspałam. Pewnie znów nerwy mnie zżerają przed dzisiejszą wizytą u ginka.

Testy owu dalej negatywne, więc wygląda na to że ten cykl znów stracony. Ciekawe tylko czy pęcherzyki zmalały czy dalej rosną.

A czy wie któraś co u Dziurki? Bo jakoś nie widziałam jej, gdy pobieżnie przeglądałam archiwum po mojej nieobecności.
 
Netka sprzęt super! :tak: Patrzę ze zakupy nieźle idą, zaraz będziecie mieli wszytko :-D

Atanku brzuszek śliczny! Na koniec zawsze opada :tak: ja z obniżoną macicą chodzę już od grudnia i nic :-D


Belka wzdęcia w ciaży to rzecz normalna... a jak sobieradzić? Jeść lekko strawne rzeczy, dużo węglowodanów (płatków, otrębów itp.) Albo kup sobie aktivie i pij codziennie po jednym jogurcie :tak: Poprawisz prace jelit i powinno być lżej.

Monis u Dziurki w por zadku. Ma bardzo dużo spraw na głowie związanych z wyjazdem...


A u mnie nic... wczoraj cały dzień walczyłam ze skurczami, i ani nospa ani prysznice nie pomagały... pojechałabym na pogotowie, ale kurcze czułam ze to bez sensu bo skurcze nie były regularne... i faktycznie po nocy są już lżejsze. Dzisiaj na 17 idę na KTG (bo wczoraj nie byłam...) To zobaczymy co tam słychać... Teraz to już bym chciała zeby mnie położyli i dotrzymali do porodu... jakoś bym się pewniej czuła, bo nie wiem jakie te skurcze mają skutki dla małego. (Choć się rusza wiec chyba wszytko jest dobrze) :*

Idę na sniadanko, będe później!
 
reklama
cześć dziewczyny jestem dzisiaj przybita mam dość siedzenia w domu , nudno mi i nikt mnie nie odwiedze, wiem że każdy praca dom i w ogóle ale jakoś tak przykro mi.

A nie nadrobię was przyzjan sie bo mi sie nie chce- przepraszam.
 
Do góry