reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po raz pierwszy :)

Cześć babeczki.

Zakupy wczorajsze w sumie uważam za nie udane, ciuszki były przebrane już zostały same bez przeceny i wkońcu nic nie kupiliśmy bo nam się nic nie podobało albo za drogie było.

Odwiedziliśmy komis do którego nam nie po drodze było zawsze i jedyne co zakupiliśmy to ten sprzęcior
Zobacz załącznik 429314

No a dziś harówki ciąg dalszy :] i już wiem że się nie wyrobię jak chciałam :wściekła/y: wczoraj cały wieczór przeleżałam z bolącym brzuchem.
 
reklama
Cześć babeczki.

Zakupy wczorajsze w sumie uważam za nie udane, ciuszki były przebrane już zostały same bez przeceny i wkońcu nic nie kupiliśmy bo nam się nic nie podobało albo za drogie było.

Odwiedziliśmy komis do którego nam nie po drodze było zawsze i jedyne co zakupiliśmy to ten sprzęcior
Zobacz załącznik 429314

No a dziś harówki ciąg dalszy :] i już wiem że się nie wyrobię jak chciałam :wściekła/y: wczoraj cały wieczór przeleżałam z bolącym brzuchem.
Sprzet fajny :-)
A za przemęczenie po dupalu nie chcesz dostać? i tak dostaniesz <lańskonadupala> raz i <lańskonadupala> dwa
jak Ci mało to pisz na priwa :-)
A ja wróciłam do domu, na obiad miałam jajeczniczkę bo mi się tak zachciało :-) a później tylko ćwiczyłam i leżałam ;-)
Dzisiaj mąż robi na obiad pizze :-) więc po powrocie tylko jem i leżę. Za to jutro po pracy muszę lecieć do banku, później kupić mężowi prezent na urodziny, znalazłam już w necie tylko muszę iść zobaczyć czy w sklepie mają, jak nie to na allegro zamówię i jakieś tam kosmetyczne pierdoły. Tak czy siak pewnie będę padała na pysk.
 
Haha bicie z rana :zawstydzona/y: mąż mi dużo pomaga z tym pisaniem ale i tak się wyrobić nie mogę bo późno mi podawali tematy prac zanim książki zdobyłam i ten szpital to pisze pisze i kuńca nie widzę a powinni dostać do piątku. Ale się nie wyrobię dla jednej osoby i chyba będę mieć to w poważaniu i dostanie kilka dni później jak coś. A w kolejce jeszcze męża praca ale jego kazał na koniec zostawić i się umówi z gościem że później mu dostarczy też.
 
Ja dzisiaj w robocie mam zdeczka luźniej. Za to mam jedną sprawe do której nie mam pojęcia jak się zabrać, bo nikt tego nigdy w urzędzie nie robił i muszę przygotować w związku z tym dokumenty dla mecenasa, więc trzeba by było się nie pokpić ;-)
 
Witajcie z rana!
dziewczyny mam pytanie, miala ktoras z Was wzdecia na poczatku ciazy? Ja mam wieczorami brzuch jak balon. macie na to jakies sposoby?
 
Witajcie z rana!
dziewczyny mam pytanie, miala ktoras z Was wzdecia na poczatku ciazy? Ja mam wieczorami brzuch jak balon. macie na to jakies sposoby?
Ja ćwiczyłam sobie wtedy, szłam na spacer i mnie odwiatrowywało :-D ten problem mam cały czas nie tylko na początku ciąży. jak mnie już bardzo bolał brzuch to brałam nospe, wtedy mnie rozkurczało :-)
 
Witajcie dziewczyny porankowo :) jak minęły nocki u naszych ciężarówek? ja miałam jakąś ciężką noc, sniły mi się jakieś głupoty, wogóle sie nie wyspałam. Pewnie znów nerwy mnie zżerają przed dzisiejszą wizytą u ginka.

Testy owu dalej negatywne, więc wygląda na to że ten cykl znów stracony. Ciekawe tylko czy pęcherzyki zmalały czy dalej rosną.

A czy wie któraś co u Dziurki? Bo jakoś nie widziałam jej, gdy pobieżnie przeglądałam archiwum po mojej nieobecności.
 
Netka sprzęt super! :tak: Patrzę ze zakupy nieźle idą, zaraz będziecie mieli wszytko :-D

Atanku brzuszek śliczny! Na koniec zawsze opada :tak: ja z obniżoną macicą chodzę już od grudnia i nic :-D


Belka wzdęcia w ciaży to rzecz normalna... a jak sobieradzić? Jeść lekko strawne rzeczy, dużo węglowodanów (płatków, otrębów itp.) Albo kup sobie aktivie i pij codziennie po jednym jogurcie :tak: Poprawisz prace jelit i powinno być lżej.

Monis u Dziurki w por zadku. Ma bardzo dużo spraw na głowie związanych z wyjazdem...


A u mnie nic... wczoraj cały dzień walczyłam ze skurczami, i ani nospa ani prysznice nie pomagały... pojechałabym na pogotowie, ale kurcze czułam ze to bez sensu bo skurcze nie były regularne... i faktycznie po nocy są już lżejsze. Dzisiaj na 17 idę na KTG (bo wczoraj nie byłam...) To zobaczymy co tam słychać... Teraz to już bym chciała zeby mnie położyli i dotrzymali do porodu... jakoś bym się pewniej czuła, bo nie wiem jakie te skurcze mają skutki dla małego. (Choć się rusza wiec chyba wszytko jest dobrze) :*

Idę na sniadanko, będe później!
 
reklama
cześć dziewczyny jestem dzisiaj przybita mam dość siedzenia w domu , nudno mi i nikt mnie nie odwiedze, wiem że każdy praca dom i w ogóle ale jakoś tak przykro mi.

A nie nadrobię was przyzjan sie bo mi sie nie chce- przepraszam.
 
Do góry