Lovka, Klari, Soglam, Beka, Atan i wszystkie inne laseczki – kochane jesteście, dziękuję :-*
Dziękuję Kobietki za zrozumienie… może za jakiś czas będę się z tego śmiać, ale na razie jest mi strasznie źle, cieszę się że jesteście :-* Może i powinnam pogadać z moim M. ale na razie musiałabym się z Nim pożreć, ale i tak nie ma go w domku, więc może lepiej jeśli minie trochę czasu.
Soglam – dziękuję za fluidki :-) może w tym miesiącu się przydadzą :-) choć szczerze mówiąc przez najbliższe dwa miesiące raczej nie będziemy mieli możliwości się wstrzelić w moment przez Nasze prace :-(
Lovka- Hubert kojarzy mi się z milionerami ;-) ale pozytywnie :-)
Atan- skąd my znamy nakręcanie :-( ja już sama nie wiem czy nastawiać się pozytywnie, czy lepiej na nie, żeby się nie rozczarować… eehhh
Ael- kochana Ty :-* właśnie tak zrobiłam jak mówisz, bo jak wcześniej pisałam ja straszny wrażliwiec jestem ale i… wybuchowiec :-( wygarnęłam mu wszystko, a teraz… czuję się winna i chciałabym się do niego przytulić :-( kurczę nie lubię się gniewać z Nim :-( Dziękuję za wsparcie kochana :-*