reklama
anna no wlasnie mialam napisac ze skoro chorowal na raka, to mial chemie, a po chemii to chyba ciezko z plemnikami i zapladnianiem. Ale nie jest niewykonalne. Poza tym ja jestem w stanie wypic wszystko, byleby pomoglo
Właściwie z ziołami to jest tak, że raczej nie zaszkodzą... a skoro jest jakaś minimalna szansa, że pomogą to mogę je pić litrami. Przynajmniej potem będę mogła powiedzieć, że próbowałam wszystkiego.
A tak w ogole to poczytałam na forum i jest jeden watek o ziołach:
https://www.babyboom.pl/forum/staramy-sie-f66/ziolopijki-37497/
A mój miał i chemię i radioterapię... plemników ma bardzo malutko (5 tyś, w każdym razie tak miał niecały rok temu, możliwe że troche się poprawiło)
witajcie!!
Anna, od zeszłego roku na pewno ilość plemniorów wzrosła, mam znajomych w podobnej sytuacji do Waszej, lekarz powiedział że po ok 3-4 latach od momentu skończenia leczenia ilość plemników w nasieniu powinna być wystarczająca żeby zaciążyć, ale to pewnie też zależy od chemii no i okolicy naświetlań, on akurat miał ziarnicę
Anna, od zeszłego roku na pewno ilość plemniorów wzrosła, mam znajomych w podobnej sytuacji do Waszej, lekarz powiedział że po ok 3-4 latach od momentu skończenia leczenia ilość plemników w nasieniu powinna być wystarczająca żeby zaciążyć, ale to pewnie też zależy od chemii no i okolicy naświetlań, on akurat miał ziarnicę
amalfi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Październik 2010
- Postów
- 3 398
Wrocilam od ginki, cialko zolte piekne, owulka byla, mam nadzieje ze nic nie stanelo mi na przeszkodzie, chociaz wpieprzam czekolade wiec czuje sie tak jak na @. Na wszelki wypadek dala mi clo i duphaston na dwa kolejne miechy. A jak sie nie uda to powiedziala ze zmieni mi leczenie. Mysle ze jej zalezy zeby mi sie udalo, to dobry lekarz jest
mary-beth
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Kwiecień 2010
- Postów
- 5 239
mary jak to z tym jedzeniem na dukanie? dużo trzeba sobie odmawiać? a jak z przygotowaniem jedzenia? długo wychodzi?
Anna - nie trzeba dużo sobie odmawiać, ale naturalnie te składniki powodujące tycie (cukier, tłuszcz) Dukan eliminuje od razu. Przygotowanie nie jest skomplikowane i nie zajmuje dużo czasu, a potrawy są smaczne. Jesz, ile chcesz i to jest fajne, że nie chodzisz głodna! Jeśli chcesz, daj mejla na priv, to ci podeślę przepisy i zasady! :-) A co do mnie, to ja miałam grzeszki, bo jakby nie, to to może by mi więcej kg spadło. ;-) A, i to raczej nie dieta, a dożywotnia eliminacja złych nawyków żywieniowych. Bo ja w sumie w diety nie wierzę...
Ostatnia edycja:
kwiatuszekq20
Fanka BB :)
Witajcie niedzielnie faktycznie troche pustki na forum ale tu jestescie ja wlasnie zjadlam obiadek i chyba wyruszam do rodzinki miłej niedzieli taka sliczna u nas pogoda
reklama
Podziel się: