Ehhhh usypiałam usypiałam, było już tak pięknie, aż to wredna czkawka przylazła

no żesz *&^^%$#

a u Julii czkawka nie przechodzi po 5 min....

teraz leży sobie w krzesełku i pije herbatkę, zobaczymy co z tego wyjdzie....
Sleepy no to niezłe wrażenie musiał na Ciebie Twój luy zrobić, skoro mimo takiej "fury" Cię wyrwał


i że to jeszcze jeździło?

No i dzwoń dzwoń do tego gina!! dup...sko bym zlała za te ćwiczenia!!

A Julia rzeczywiście, już parę dni miała lepszych, a teraz znowu źle, a dziąsła ma jak Himalaje, w dodatku biało czerwone.... i jak kiedyś ładnie dawała sobie zaglądać do buźki, tak teraz jak chcę zobaczyć, to zaciska buźkę i marszczy oczka i zapomnij...

!
Neciuszka to idź i zaszalej na zakupkach!!

a potem koniecznie się pochwal!!:-) a u Twojej mamy to będziecie dłuuugo

:-) pewnie skaczesz z radości co?
Sil a no może u Was upały, u nas na pewno nie, bo na dworze chłodnawo... oj to masz dobrze
Herbatka wypita, Julia siedzi na piankach i się bawi, a czkawka dalej sobie jest
