reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po raz pierwszy :)

Po za tym wiesz.. jej dom ma już kolumny..;) Ale ty będziesz moja skrytą kochanką ok? (uprzedzam głupie pytania - NIE - Iguś nie może mieś skrytej kochanki!)
 
reklama
hihi No nie pomyslałam,filary sa przecież najważniejsze :-D
Kochanka powiadasz....:rofl2: WYKLUCZONE...no wiesz! ja porządna jestem..
( Jasne że tak :-D:-D)
Synuś po tatusiu będzie kochany i wierny do bólu ...mam nadzieje! :-):-D:-D
 
Dzięki Kwiatuszku:) Myślę że każda ze staraczek lubi czytać o naszych maluchach ale przychodzą takie dni że jest im ciężko i w pełni to rozumiem. Jak ja się starałam to był czas kiedy staraczki były w większości . Brzuchatek było dosłownie kilka i czekałyśmy na pierwsze bumowe maluszki.
 
Necia Sil śliczne te Wasze królewny! Boże jaką ja mam nadzieję ze z drugim trafimy w córeczkę! :-) Pierwszy miał być synek i jest. Ciekawe czy z drugim trafimy :-D


Necia no.... też bym sobie bigosu zjadła.... ostatnio mi Sil (tak wiem... miałam nie bić) narobiła smaka gołąbkami... :-( Ciężkie życie karmiącej mamy...




Sil w takim wieku to najlepsza jest zabawka... dziecko najbardziej się z tego ucieszy.


Kwiatuszku też nie wiem... ja tez nie raz używałam globulek podczas starań, ale nie pamiętam czy w cyklu w którym zaciążyłam byly używane...



Lamiav ja byłam nawet dwa razy w Zamościu :-D Tylko szkoda ze się jeszcze wtedy nie znałyśmy... Konrad nie ma niestety nowych zdjęć jak na razie... mama się obija :-p



Natkusia hahaha często tak jest! Najpierw straszą porodem i każą leżeć i nie łazić a później jak przychodzi co do czego to nie tak łatwo jest poród wywołać :-p

I przesyłam deszczyk! ~~~~ :-D


Pieluchę tetrową możesz wciąż bo się przyda na pewno! Ja łapek ani razu nie używałam... więc nie wiem... ja wzięłam dwie pary bodów i mi te się przydały mimo ze szpital to zapewniał... bo chłopcu wielbiają siebie obsikiwać... zwłaszcza na początku.... :dry:



Sleepy
Widać ze mały dzielny facet jest!! :* Ja też zawsze przeżywam tych lekarzy... :dry: Hahahaha Minka to na pewno zrobiona specjalnie na twoją cześć!! :cool2:

Iwasek: szkoda słów po postu.. ja myślałam że ty.. że ja.. że iguś:sad: A tu patrze i już ci ktoś proponuje lepsze krowy.. koszmar jakiś! Ale spokojnie, ja się na lily zemszczę.. ona mnei jeszcze na szczypiorkach o ułożenie diety poprosi .. oj tak.. ja jej ułoże... na śniadanie stek smażony w głębokim oleju + frytki + szklanka rozpuszczonej słoninki. i lody! Obowiązkowo lody!:ninja2::cool2:


Boze kocham cię po prostu.... aż się popłakałam ze śmiechu!! :rofl2:




\
Miq idź do dentysty! W ciąży masz darmowe leczenie kanałowe wiec warto skorzystać! Ja wszystkie zęby poleczyłam :tak: Poza tym w ciaży często zęby "lecą"... bo mała wysysa z ciebie wapń i zęby się odwapniają... moja dentystka to była przerażona tym jakie ja miałam miękkie zęby... :szok: A po porodzie nie będzie na to czasu....


I jak oglądanie wózeczków? :-)




Magdalena
to trzymam kciuki za egzamin!!! &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&



Lily ależ duża Julia już jest!!! Śliczna dziewczyneczka!! :-D Ucałuj ją od ciotki internetowej!



Lamiav Ada też śliczniutka! Boze jak ja wam zazdroszczę tych kokardek, sukieneczek itp :-)




Iwasku
no ja właśnie mojego małego teraz uczę zasypiania w swoim łóżeczku i idzie nam znakomicie! (ale mi z kolei jest ciężko... boze nie wiedziałam ze ja to będe tak przeżywać...) co prawda w nocy jak budzi się na karmienie to już ze mną zostaje w łóżku bo uśpienie go jeszcze raz nie jest już takie proste jak obudzę go kiedy zasypia przy cycu... (bo on zawsze zasypia sobie sam, jedynie w nocy przy karmieniu usypia i rozbudzony woli się bawić a nie spać dalej)

Poza tym myślę ze nie bardzo się da nie pisać o dzieciach... Lily to fajnie napisała ze niestety ale dla młodych mam dzieci to nemat numer jeden bo całe nasze życie teraz krąży wokół tego... a staraczki rozumiem... bo przecież ja też byłam staraczka długoterminową i było mi ciężko jak co raz nowe dziewczyny chwaliły się dwiema kreseczkami... :-( Ale nie za bardzo wiem jak ten problem rozwiązać... :zawstydzona/y:


No to Igorek jest od Konrada pół kilo cięższy :-) Bo mój teraz waży 7KG! A tak jeszcze BTW kurcze mogłybyśmy się też kiedyś spotkać! Ja w sumie do Wawy mam niecałe dwie godziny jazdy tylko :tak: Ty mieszkasz najbliżej mnie :-)


Buzi dla Igorka!!! :*





No nareszczie! Nadrabiałam was i odpisywałam przez prawie godzinę :szok: Zaraz umrę z głodu... a jednak rybki wyszły!! Z malym siedziałam nad wodą od 10 do 15 :tak: normalnie była jak Anioł!! On uwielbia jak jest taka cisza i spokój a jednocześnie jest gdzieś w nowym miesjcu :-) Widać mały rybak rosnie! (gdyby urodził się w termine bułby rybą a tak jest wodnikiem :-p) Mąż złowił duuużo rybek ale wzieliśmy tylko Amura i dwa karpie żeby zrobić je w galarecie - booosz już sie doczekać nie mogę! Fajnie było :-D
 
Ostatnia edycja:
Isia, jesteś jeszcze? Specjalnie dla ciebie:
kto z kim.jpg

OGŁOSZENIE DURNE(durnia?;)):

Te oto dzieciaczki oraz forumowiczki związane są świętym więzem zaklepania i że się tak wyrażę.. wara!;)
nie wiem czy jeszcze ktoś z kimś, więc jak co to pisać.

kwiatek: ja się podpisuję pod iwaskiem. I my zawsze &&&&...

fifka: Czuję się na forum taka kochana...;)
 
Ostatnia edycja:
No :) wróciliśmy ze spacerku, trochę zimno, ale dało radę:tak:

Fifka, i Ciebie teraz poniosło z postem!:-) krejzolki z Was :-p cieszę się, że wypad się udał :blink: pozazdrościć!!! No i pewnie pogoda nie była taka zła skoro tyle czasu mogliście tam posiedzieć :)
No i mamuśka! nie ociągamy się ze zdjęciami :no:;-) my chcemy popatrzeć na Konradka:-)

Sleep no ewidentnie chcesz się bić :-p :-)
dopiero teraz zobaczyłam Twoje dzieło :-D dobre :-D no ale wiesz.... jakie jest życie, ciężkie i przewrotne :-p

IWASKU ja żółtko podaję rozdrobnione na maczek do zupki, albo odrywam po kawałęczku i tak po prostu daję do buźki (Julia teżlubi taki sposób). Żółtko oczywiście ugotowane na twardo :) No i mi pediatra powiedziała, że nie trzeba się bawićw podawanie co dwa dni pół żółtka przez 2 miesiące żeby go wprowadzić do diety, jak po paru dnich nic złego się nie dzieje, to można już normalnie całe dawać, i niby można już zrobić jajeczniczkę na parze... ale tego nigdy jeszcze nie próbowałam:nerd:
A mięsko już mój zięciuś je?:-)

Kwiatuszku cieszę się, że lubisz czytać nasze kupkowe opowieści:-p sama kiedyś będziesz takie tworzyć:happy2:
 
Ostatnia edycja:
reklama
nosz się ze śmiechu popłakałam człowiek pojechał wiedzy odnośnie tłuszczu swego zaczerpnąć a tu masz takie rzeczy :-p

sleep ja tyż cię kochom że tak powiem i zapytam jak mój wariat do mnie kiedyś: godom ci aj lov ju bedziesz sie ze mna prowodzac? :-D
 
Do góry