Starania po raz pierwszy :)

[zafasolkujęodzaraz]

Siemka :-)
Późno jak diabli więc dzisiaj tutaj nie zabawię :-)
Przyszłam tylko powiedzieć, ze żyję. Wizyta u rehabilitantki przeszła pomyślnie, Wielka Łu wychwalona za śliczny rozwój, a matka za zdroworozsądkowe podejście do opieki nad wcześniakiem ;-)

W galerii w moim profilu nowe zdjęcia Łu dla chętnych oczywiście :-)

 

[lillydelux]

Magdalena masz rację ja nie nauczyłam Julii w porę pić wody, i teraz nie ma opcji, żeby wzięła choćby łyczka tylko i wyłącznie soki i herbatki jej wchodzą a szkoda, bo zdrowiej byłoby pić wodę...
A co do naszych dzieciaczków to wszystkie mają jeszcze czas nie ma się co przejmować tempem osiągania poszczególnych umiejętności Każdy maluszek sam zadecyduje kiedy wstanie, pójdzie, powie itd

mijenka z Polic na Rodla.... hmmmm.... tak tak, rzeczywiście to tylko 5 min ;-)

 

[Fifka]

Fasolka i jak? Pokazywała ci jakieś ćwiczenia na wzmocnienie mięśni?? Gratulację dla Łucji i mamy!


Magdalena mój wodą w butelce to się bawi gryzie smoka,... nabiera jej w usta... wypuszcza kącikiem.... i sprawia mu to taką frajdę jak nie wiem ale też fakt ze j go praktycznie w ogóle nie dopajam, bo on cycowy... Ostatnio tylko więcej soczków przecierowych pije bo daje je często zamiast obiadku...
Powodzenia na egzaminie!!! :*


Llily ja mam nadzieję podobnie posiedzieć w domu z młodym i jeśli dobrze pójdzie zmajstrować mu rodzeństwo w tym czasie! Szczytem moich marzeń jest odchować dzieci i wrócić nimi do pracy - pracuję w przedszkolu! No ale zobaczymy... raczej na pewno będę z małym siedzieć jeszcze 2 lata, bo muszę szkołę skończyć przed powrotem do pracy.








Jak tam humorki dziewczyny?? :* Mamusie sie ociągają bo ostatnio mało jest zdjęć maluszków!! No! Do roboty! Ja chce nasze bejbiki pooglądać :-)


U nas dzisiaj chyba nici z ryb.... deszcz leje od rana... Mąż co prawda łowi sobie... ale ja nie wiem czy się wybierać z moim małym... :-( Szkoda go troszkę...

No i muszę wam powiedzieć ze od 2 dni mały śpi sam w łóżeczku i nie mam ŻADNYCH problemów w odstawieniu go od siebie... a ileż ja się nasłuchałam ze on teraz beze mnie nie zaśnie... Najgorsze jest tylko to że on się budzi w nocy na karmienie.. więc tak czy inaczej nad ranem lądujemy razem w łóżku na karmieniu. No i powiem wam ze te "odstawienie" od siebie boli mnie bardziej niż jego... wieczorem jakoś dziko się czuję bez Konrada przy boku....

 

[zafasolkujęodzaraz]

Pokazała mi różne ćwiczonka, relaksacyjne i wzmacniające. Stwierdziła lekką asymetrię, ale narazie nie będziemy tego ćwiczyć, jeśli sama nie przejdzie do wrześnie (4 miesiąc skorygowany) to wtedy zaczniemy działać, do tego czasu sama powinna ustąpić.
Ogólnie powiedziała, ze Łucja nie jest jeszcze rozwinięta zgodnie z wiekiem urodzeniowym,ale za to dużo bardziej niż wskazuje na to wiek skorygowany. Według niej jest około miesiąca opóźnienia, a dodam, ze Łucja urodziła się 2,5 miesiąca przed terminem więc taki rozwój to sukces:-)

 

[Silmiriel]

Ma_gdalena, ja tworzę mapkę

Milia &&&&&&& mocno mocno i pisz o sobie, a co ja Ci daję prawo i jak ktoś wąty to do mnie przyjmę na klatę

Natkusia, dobrze, że to masz z głowy i uspokoiłaś się na pewno życzę pokoiku

I dalej mi zjadło... kur...

Donia, piękna mała

Fifka, duży postęp, ale dzieci do 6 msc łatwo znoszą takie zmiany, tak czy inaczej gratuluję

Fasolka, super, że tak dobrze się rozwija i że macie dobrą i mądrą rehabilitantkę

OGŁOSZENIA PARAFIALNE: zlotem a więc i mapką zajmuję się ja, jak było ustalone!!

 

[Fifka]

Jasne ze tak! Mój miał podejrzenie asymetrii, ale mi lekarz właśnie powiedziała ze to samo mija do około 3-4 miesiąca i faktycznie Mały nie wygina się już na jakieś dziwaczne sposoby!


No to jeszcze raz gratulację dla Łucji za piękny rozwój!




Sil tylko problemem jest juz później zasypianie po karmieniu nocnym... bo on zasypia od razu po jedzeniu przy piersi (ale tylko w nocy, w dzień zasypia grzecznie sam) no i jak próbuję go odkładać to się przebudza i każdą moją próbą uśpienia go tylko rozbudzam go jeszcze bardziej - wtedy muszę mu suszarkę albo karuzele włączyć (ale przy karuzeli musi być lekkie światło żeby mógł ją widzieć) ale wtedy nie pójdę przecież spać i muszę poczekać aż on zaśnie i ogólnie taka lipa troszkę... dlatego po karmieniu nocnym zostaje już ze mną w łóżku do rana.

Cały czas żyje w nadziei że jak nauczy się spać cała noc to po prostu jak wieczorem zaśnie to będzie już spokój... dlatego teraz uczę go że wieczorem idzie do swojego łóżeczka.


Sil a robisz jakaś graficzną mapkę do obejrzenia później?

 

[Silmiriel]

Zrobię, jak będę mieć więcej

Ja swoją na szczęście nauczyłam i ona wypuszcza pierś, wygina się pt odłóż mnie i odkładam, obraca się na bok i zasypia. Inaczej bym zwariowała, bo ona się budzi dwa razy. I to jedyny plus, bo w dzień sama nie zaśnie, a wieczorem zdarza się jej może raz na tydzień, że sama zaśnie.

 

[Fifka]

No mój sam zasypia i w dzień i w nocy.... tylko problem jest z tym odkładaniem w nocy I właśnie to mnie też dobija bo jak ze mna śpi to ja przesypiam caaałą noc... co co to było wyciągnąć cyce i spać dalej Ale te usypianie w nocy mnie dobija, bo jak się rozbudzi to juz koniec... najpierw muszę się z nim pobawić żeby zasnął znowu - a domyślasz się jaki człowiek ma zapał do zabaw o 3 nad ranem...


Na razie cieszy mnie jego bezproblemowe zasypianie wieczorem w łożeczku a w nocy to liczę ze za jakis czas przestanie jeść....



No to ja czekam na mapę!! Fajnie będzie tak ją zobaczyć Niby człowiek wie skąd jest większość dziewczyn ale jednak jak naocznie widzieć to co innego


A jak tam twoja mała sie chowa? Dawno jej nie widziałam

 

[Silmiriel]

A dziękuję, całkiem dobrze. nauczyła się złościć, marszczy nos, robi dziubek i fuka jak jeż wrzucę fotkę, jak wejdę na stacjonarnego kompa, bo coś mnie nie chce z dyskiem sieciowym połączyć, a tam mam zgrane

 

[Fifka]

To ja czekam na zdjęcia Dominiski!


Oj te dzieciaki to czasem mądrzejsze niż myślimy...



Na DDTVN mówią o blokadzie psychicznej podczas starań. Nareszcie jakoś sensownie gadają Można potem obejrzeć to później na tvn.pl :-) Warto posłuchać staraczki i nie tylko!