reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po raz pierwszy :)

o 20 pierwszy raz bede sama kapac niunie bo tatus zaczyna pracowac do 23 w wakacje wiec nici z kapieli zanim wrooci nocnymi to po polnocy bedzie wiec przejmuje akcje kompiel ja trzymajcie kciuki za kapiel moja az sie boje ;-)
 
reklama
Eve 60km to stanowczo za dużo!!! Jeśli u niego zapłaciłaś 100zl to ja polecam Ci w tej cenie najbardziej Pabiana, o którym też Ci pisałam ;-) lekarz naprawdę rewelacyjny!!! Sprzęt to już w ogóle full wypas bo USG 4d na każdej wizycie - oczywiście w cenie :-)

Sil gratuluję nowych pomieszczeń!!!!!

Fifka a ja sobie nawet nie zapisałam kiedy miałam pierwszą @ po porodzie więc będę żyła w nieświadomości!!


A ja się chciałam pochwalić, że za jakieś 10 minut jak tylko mój syn uśnie będę jadła pierwszy raz od porodu fasolkę po bretońsku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Już mam jęzor do samej ziemi!!!!


Atanku a to jeszcze nigdy nie kąpałaś Amelki??




Aaaaa i jeszcze Sex w Wielkim mieście leci!!!!! No to się zmywam!
 
Ostatnia edycja:
Necia ale nie na mnie zły :-D Po prostu niepocieszony jest :-p Dzisiaj na spacerze powiedział mi ze muszę go podlewać swoja miłością więcej bo on usycha :sorry2:


Sil nooo nie dziwię ci się A jaki będzie orgazm dla zmysłów jak już "zamkną" dom :-p


Lamiav nie wyglądasz na taką co przekroczyła 30 :-p Ja bym ci dała tyle na ile się czujesz :-D



Atan Kciuki! &&&&&&&&&&&&&&& choć ja sobie nie wyobrażam sytuacji żeby nie kąpać ni razu Konrada :-D ja robię wszytko przy małym. Mąż pomaga i owszem ale robimy to na zmiane... nigdy tak ze ja to on to.



MAGDALENA
NIENAWIDZĘ CIĘ ZA TĄ FASOLĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry: ja sobie powiedziałam że pierwsze co zrobię jak skończę karmić to nawpie&dzielam się cebuli i fasolki po bretońsku................ eh... no nie... teraz to mi jęzor przez ciebie przyklei się do podniebienia.... :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:


Ja tam będę zaraz mecz oglądać! Niemcy - Portugalia! :-D






Mój młody właśnie usypia! Dzisiaj malutko kaszki zjadł -30ml - tym razem cyc wystarczył :-p a ja idę zrobić kolację! :-)
 
nigdy nie kapałam bo to bylo zajecie taty ;-) dalam rade niunia grzeczna i wykapana i zajada cyca ;-)
 
Też Cię kocham Fifciu! :* ja jeszcze karmię w nocy ale myślę, że to już nie zaszkodzi Bartusiowi... myślę, że mogłabyś też troszeczkę spróbować! Konrad już prawie ma 4,5 miesiąca więc wydaje mi się, że nie powinno mu zaszkodzić... ja już jadłam bigos i gołąbki jak jeszcze karmiłam tylko cyckiem i Bartek w ogole nie zareagował na te posiłki :-)

A poza tym to masz męża romantyka :-p skąd on taki tekst wziął... :-p

Atan no to gratuluję!!

A ja oglądam "Sex w wielkim mieście" i jak mi się marzą takie funfele z prawdziwego zdarzenia! Zawsze chciałam mieć taką swoją paczkę na dobre i złe.
 
Magda, aż chyba spróbuję tej fasoli :p

A jak zamkną to mam plan normalny orgazm, a najpóźniej to w pierwszą noc naszą tam :p

Idę spać :0 (ziew) owocnych :)
 
Magdalena raczej za bardzo się boję... jeszcze 2 tygodnie temu byłam u lekarza bo Konrad miał bóle brzuszka... :no: i tak na prawe do dziś nie wiadomo co mu wtedy zaszkodziło... ostawiłam nabiał i jest teraz super więc pewnie mały ma nietolerancję laktozy :sorry2:

Oj ja kiedyś miałam taką paczkę... była rozsiana po całej Polsce część z nich była na miejscu ty w Białymstoku, jeździliśmy non stop na zloty... a co tam się działo... aż łezka w oku się kręci... ale straciłam ich przez mojego debila byłego męża... :wściekła/y::wściekła/y: W ogóle wiele rzeczy i ludzi straciłam przez niego i do końca życia sobie tego nie wybaczę :angry::angry::angry::angry::angry::angry: straciłam też kontakt ze swoim pierwszym chłopakiem... za którym teraz bardzo tęsknie - śnił mi się nawet dzisiaj.... nie kochałam go nigdy ale przyjacielem był po prostu wymarzonym...


W ogóle po tym dzisiejszym śnie mam mase refleksji na temat swojego życia... :zawstydzona/y:




A co do męża to jest romantykiem! Czasem jak zawali mi tekst albo wyleci z planem na rocznicę ślubu to po prostu szczęka do ziemi.... :szok:
 
Ostatnia edycja:
Sil no to w takim razie w tej sytuacji życzę Ci dobrego Twojego orgazmu i owocnego orgazmu męża :-D w końcu dom będzie stał więc i miejsce będzie to i dzidziuś drugi by się przydał :-)

Fifka Ty jesteś już po rozwodzie?? :szok: kurcze ja pamiętam jak pisałaś o tym swoim psychicznym facecie ale nie wiedziałam, że to był Twój mąż...
 
Oglądam sex w wielkim mieście i beczę.. jak głupia buuu..

a tu jeszcze wy o ślubach i drugich dzieciach i starości.. chyba tylko to ostatnie mnie czeka hihi
 
reklama
Do góry