reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po raz pierwszy :)

witam
mig sliczny brzusio
literki sliczne ;-)
ael glosowalam ;-)
fifka a to wiazanie to jakie bylo bo zgupialam wlasnie ;-P a moja wedle centyla tyle
Twoje dziecko jest wyższe i waży mniej, niż większość rówieśników.Waga: Między 3. a 10. centylem wagowym, wzrost: Między 75. a 90. centylem wzrostowym.
macie pozdrowienia od magenty zaraz zdjecia dodam ;-)
 
reklama
Atan to co Lam pokazywała? To podwójne X czyli Koala ale używane jako kołyska :tak: Ja też jak Konrada chce w "kołyskę zamotać to wiąże właśnie na Koale. :tak:


Idę spać chyba... fatalnie sie czuje jakoś... zmęczona jestem...
 
WIADOMOŚĆ OD NALII! (godz 18:30)

"Odeszły mi wody, już leżę w szpitalu, skurczy jeszcze nie mam, czuje że może to potrwać całą noc"
Dalej napisała, że ma dać znać rano i mocno całuje.


Nalaa TRZYMAMY KCIUKI!!!!

 
Witam się

Nala miałaś jeszcze trochę poczekać i nie wpędzać mnie w stresy :szok::-p Jaaacieeee.. kciuki mocno zaciśnięte :* szybkiego i mało bolesnego porodu :*

Mężuś mnie obudził i spać nie mogę.. na 8.15 jadę do diabetologa :tak:A się zdenerwowałam bo miałam iść dzisiaj na badanie krwi i moczu ale wyszedł mi piękny cukier w moczu na paskach :confused2: wczoraj pozwoliłam sobie wieczorem na popcorn :zawstydzona/y: i doopa, muszę iść jutro..

Wczoraj rozmawiałam z ciocią-położną, wszystkiego się dowidziałam ale niestety nie będzie odbierać porodu bo od 1.06 idzie na emeryturę bo u nas w szpitala trochę syf się zrobił.. Ojoj
 
Atan ależ fajnie wygląda to zdjęcie na którym leżą obie żabki! Nicola chyba duża dziewczyna bo tylko odrobinkę mniejsza od Amelki :-D


Nala!!! A widzisz??????? Tak marudziłaś ze straszyli cię porodem a tu proszę... nigdy nie przewidzisz kiedy to sie zacznie! :-D Pewnie już masz małego przy sobie tak więc GRATULUJĘ!! Czekamy tu na ciebie na forum!!! :*



Natka to co? Ty następna do wypakowania?? :-) ale ty jeszcze musisz poczekać choć z pełne dwa tygodnie minimum :tak: powodzenia u diabetologa! No popcorn to kukurydza, a ona ma dużo sacharozy... ale rozumiem cię... ja też mam problemy z tą dietą :confused2:




A my dzisiaj na szczepienia zasuwamy i chyba od dzisiaj będe podawała Konradowi kaszkę ryżową przed snem (skonsultuję to tylko dzisiaj z lekarzem) bo on przez ten skok rozwojowy mnie wykończy... tak jadł tylko raz w nocy i ślicznie spał a teraz już 3 noc z rzędu budzi sie co 3 godziny i sobie się kręci i gada zamiast od razu iść spać... :crazy: a ja nie mam nawyku spania w dzień i zaczynam odczuwać powoli skutki 3 nocy spania po 4-5 godzin... :confused2: Może jak go zapcham przed snem to zaśnie na dłużej... - o ile znowu nie będzie pluł butelką..... :no:
 
Natka to co? Ty następna do wypakowania?? :-) ale ty jeszcze musisz poczekać choć z pełne dwa tygodnie minimum :tak: powodzenia u diabetologa! No popcorn to kukurydza, a ona ma dużo sacharozy... ale rozumiem cię... ja też mam problemy z tą dietą :confused2:

Jaaa następna? Przecież ja niedawno ujrzałam II kreski dopiero :-p
No nie ma innej opcji, poczekać musimy i kOniec! Booosz.. jak ten czas leci :szok: No ostatnio sobie za dużo pozwalam z tą moją dietą :wściekła/y: muszę się jeszcze powstrzymać..

A powiedzcie.. po sn można od razu coś jeść i pić? Mi Grzegorz obiecał od razu po porodzie cole i sniskersa w nagrodę :-D

Fifka powodzenia na szczepieniu :*

Śmigam do lekarza.. Bajo
 
Hm... można chyba... ja kanapkę i piłem herbatę niedługo po porodzie sn :tak:

Natkusia
jeszcze przed tobą jest Kasia.Natka ale ona nie zagląda tu do nas tylko piszę na wystaranych.


Tobie też powodzenia u lekarza!!!
 
Witam
dzisiaj sobie nie pospałam, mała gdzieś mi tak wysoko podeszła, ucisnęła na żołądek, że się zaraz uduszę taką mam zgagę:-(
lamiav oto moje zakupy, łóżeczko takie ciemne-orzech, zestaw pościeli, ale zamieniłam przybornik na ręcznik i przewijak
ma_gdalena nie zazdroszczę takiej sytuacji, ja jak na razie nie zawiodłam się na swoim mężu, czy jak byłam chora czy zmęczona czy teraz w ciąży, wiem, że mogę na niego liczyć. Przed staraniem o dzidziusia dużo rozmawialiśmy, on wiedział, że jestem straszną panikarą i z jednej strony bardzo oboje pragnęliśmy dziecka a z drugiej ja miałam potworny lęk czy sobie poradzę. Decyzja o dziecku była wspólna bez nacisków. Jak teraz gdzies jakiś kolega próbuje go wyciągnąć, bo z góry zakłada, że jak ja jestem w ciąży to jemu musi dziać się krzywda to mu delikatnie przypominam, że dziecko mamy wspólne i nie mam zamiaru sama z brzuchem siedzieć w domu. Na szczęście takich sytuacji jest mało, dba o mnie, "o brzuszek", jak widzi, że mam dołek uspokaja i zapewnia, że mogę na niego liczyć, wiem i czuję, że mam w nim wsparcie ale wszystko "wyjdzie w praniu" za kilka miesięcy.
kwiatuszku u Nas też się nie przelewało, ale wiem, że mama zrobiła wszystko żeby Nas "wychować na ludzi" uważam, że wychowała mnie na dobrego i uczciwego człowieka, mam nadzieję, że kiedyś nasze dzieci będą umiały powiedzieć to samo o Nas, chyba nie ma nic piękniejszego
nalaa &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
natkusia jeszcze troszkę;-)
 

Załączniki

  • l_orzech.jpg
    l_orzech.jpg
    39,4 KB · Wyświetleń: 34
  • zjbo.jpg
    zjbo.jpg
    24,3 KB · Wyświetleń: 46
  • ptza.jpg
    ptza.jpg
    17,9 KB · Wyświetleń: 34
  • zsokr.jpg
    zsokr.jpg
    20,7 KB · Wyświetleń: 30
reklama
Do góry