reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po raz pierwszy :)

Ael ja będę mu dietę teraz urozmaicać, ale bez przesady... będziemy próbować różne warzywka po 4 miesiącu :tak: Owoce później wprowadzę... i tak po obiadku daje cyca - tak jak teraz zjadł pół słoiczka i wypił mleko z obu piersi i teraz śpi jak aniołek :-) Nie chce go przestawiać na stały pokarm... mam na to czas, te posiłki traktuję jak taki trening dla brzuszka, bo dzięki temu ja będe mogła więcej jeść, bo na takiej diecie jaką mam teraz to ja w anemię wpadnę...



Miq o tak! Nie kupuj małej wanienki.... ja mam małą i będe musiała kupić większą... bo Konrad się juz nie mieści....



Lamiav
wszystkiego dobrego Adzie z okazji ukończenia miesiąca!!! :* Ale ten czas leci... :szok: A ja macierzyński dostaję 23 każdego miesiąca :tak:


Necia najważniejsze ze jesteś już mamą :-) i masz taką wspaniałą córeczkę jak Małgosia! :* ja jedna ciąże poroniłam, ta z Konradem też była ciężka i niemal od początku zagrożona... miałam niewydolność szyjki macicy i teraz kolejna ciąża niemal na pewno bedzie zagrożona i szyjka może puścić... ale uważam ze warto spróbować... ale i tak jestem szczęśliwa ze mam swojego synka i jestem mamą :*
 
reklama
fifka mi też lekarka pozwoliła wprowadzać stałe pokarmy przed skończeniem 4 m-ca, dlatego, że mała bardzo dużo ulewała i to coś wspomóc. Też mówiła o 3 posiłkach ale to miała być kaszka, obiadek i deserek i po troszeczku tak żeby żołądeczek nauczył się trawić inne pokarmy.

A tak wogule to zaraz osiwieję przez te zęby!! Mała taka absorbująca, że normalnie szok. Albo skacze, albo placze, ciągle chce cycka i w dodatku teraz śpi już 4 raz!!
Ael Wiktorek też tak przechodzi ząbkowanie??
 
Ostatnia edycja:
Fifka co do czesania jeszcze to ja mam taką szczoteczkę z naturalnego włosia specjalnie dla noworodków (też wybraliśmy taką ze sztucznym włosiem ale Pani przy kasie zapytała czy to moa być dla noworodka i odradziła bo ona jest twarda), ta jest taka delikatna, że nie ma możliwości podrażnić nią skóry.

Cieszę się, że z Konradkiem coraz lepiej! :*

A ja się wkurzyłam bo na basenie w moim mieście są zajęcia dla niemowlaków ale dopiero po 6 miesiącu i znalazłam w innym mieście ale niedaleko, zadzwoniłam i się okazalo, że już od 3-go miesiąca!! więc się ucieszyłam ale to jest cały cykl zajęc i teraz już się kończą a potem jest przerwa bo wakacje i dopiero we wrześniu!! :-( cykl 8 zajeć po 30min każde kosztuje 230zł, w cenie jest pieluszka na basen i wejście obojga rodziców ale tylko jedno może być w wodzie z dzieckiem a drugie może robić zdjęcia!!
Oglądałam filmiki z zajęć i tam już potem dzieci pływają same pod wodą z otwartymi oczami :szok::szok: a rodzic tylko asekuruje! Jestem zachwycona i na pewno się zpiszę
 
Kobietki powiedzcie Mi czy wasze pociechy też pakuja łaki do buziola i ssą paluszki? Mój skarb ciagle tzryma te łapeczki w buziolku. Niestety nie chce smoczka:/
 
Ewciu młodego jakoś nie obchodzą wychodzące zęby. Bardziej absorbuje go raczkowanie, wstawanie, chodzenie :-)


Iwasku, a to wkładanie do buzi całej wręcz ręki jest normalne. Ja się martwię bo widzę, że czasem przez kilka sekund młody mi kciuka ssie.
Z czasem powiem Ci, że młody zapomniał wkładać rąk do buzi, raczej brał zabawki i je gryzł.


Dziewczyny ja mam pytanie do all ya: czy ja jestem marudna?
 
Ostatnia edycja:
Iwasku Bartek robi to samo... i tak jak Wiktorek od Ael ssie czasami kciuk a smoczek nie bardzo - ewentualnie przed spaniem :baffled: a co najgorsze to przez te pchanie lapek do buzi ma caly czas wysypke do okola ust :confused2:
 
Ael to dobrze, że Wiktorek tak znosi ząbki. U nas to koszmar.
Iwasku ja też sądzilam, że Niunia wkłada rączki do buzi ale dopiero teraz zobaczyłam co to naprawde znaczy ;D A tak pozatym to odka pamiętam to w buźce lądowało wszystko a już najszybciej to co nie wolno (czyt. piloty, telefony albo wszelkie sznurki i niteczki)
 
magdalenaL: ja tez chcąłm zapisać sie na zajęcia na basen ale u mnie od pół roku ale nie wiem jeszcze jaka cana

Iwasek
: moja też pcha rączkę do buzi ale na razie tylko jak chce jeść to calą piąstkę i tak glośno ją ssie że :szok:

ewika
: współczuję ząbkowania wiem że niektóre dzieci cięzko to znosza a wiadomo ze jak dzieci to i rodzice

aela w jakim sensie jesteś marudna ?!:-p
A smoczka na razie jej nie dajemy, a wy kiedy dałyście smoka dzieciom ??
a jakie macie podgrzewacze bo jednak mi jest też potrzebnky??
 
Ostatnia edycja:
Ewika no to mój ma problemy z trawieniem stąd takie zalecenie. Jej też pewnie chodziło o małe porcyjki 3 razy dziennie bo te wprowadzenie posiłeczków właśnie ma na celu nauczenie organizmu lepszego trawienia :tak: Ja na razie podaje raz dziennie na obiadek. I dziękuje za odpowiedź! Podniosłaś mnie na duchu ze nie tylko Konrad ma takie zalecenie i lekarka nie zwariowała :sorry:

Magdalena no moja też jest mięciutka... ale mimo wszytko :-p zresztą nie ważne... włoski urosną to będziemy się czesać! :sorry:

No mnie te zdjęcia przerażają... ja bym chyba nie zanużyła tak Konrada z obawy ze by się utopił... ale też chce na to zapisać!! Tylko teraz mam sesję na studiach i jakoś nie mam do tego głowy... a zajęcia są w weekendy kiedy ja mam szkołę więc jakoś w lipcu się zapiszemy zapewne :tak:

Iwasku to normalny proces! Mój też zjada rączki i wszystko to co znajdzie się u niego w rączkach! Nawet mamy palce! :-D ale mój smoka ssie!


Lamiav mój ssie smoka i bardzo go lubi! :-D Ja uważam ze dzieci przez smoki są spokojniejsze :tak:


Ael ty maruda? Nie..... :-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry