reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po raz pierwszy :)

to ja też dam sobie radę, co do mleka to z całego dnia można zbierać i mieszać? a jak długo można przechowywać w lodówce lub zamrożone?
co do ilości pewnie zależy troszkę od organizacji, myślę, że kupię laktator i tam będzie jedna w zestawie i 2 szt osobno i pewnie starczy:) a z myciem to tam jest takie kółeczko na dole i pewnie ciężko to domyć
 
Ostatnia edycja:
reklama
Miq mleko możesz mieszać z jednej doby i trzymasz to w lodówce. Takie mleko może stać 48godzin (oczywiście liczysz czas od wlania pierwszej dawki) Mozesz też zamrozić mleko. w -18 stopniach mleko moze leżeć 6 miesięcy i wspisujesz date na tym mleku z pierwszego ściągnięcia :tak: Tak mi w szpitalu mówli - położna to potwierdziła i tak robiłam :-)
 
Z jednej doby można mieszać mleko ;-) w lodówde do 3 dni a w zamrażalce do pól roku ale wszystko zależy od temp...

Mi by 2 nie wystarczyły... od początku wszystkie były w użyciu...
 
Fifka to cenne informacje:tak:
właśnie mąż mi napisał, że jego kolega z pracy też będzie tatusiem, tylko nie wie jak zaawansowana to może oboje będą tatusiami w tym roku. Oj ten jego kolega z żoną to się nacierpieli, ona była już w ciąży i urodziła dzidziusia ale był bardzo chory, miał kilka wad serca (nieodpowiedzialny lekarz, szybkie,niedokładne usg na NFZ, dodam, że do tego lekarza chodziłam wcześniej) maleństwo miało mieć operację, ale byli też inni rodzice i mieli ten sam problem, przepłacili lekarza, który miał robić operację i niestety oboje dzieci zmarło. Oj długo do siebie dochodzili, dłuuugo. Chociaż nie znam tej dziewczyny osobiście, to mocno trzymam za nich &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
 
O taaak te czujniki z TT bardzo się ciężko myje. Można je rozebrać łątwo ale co z tego, ten wentylek jest tak zrobiony, że nawet szczotką do butelek się ciężko tam myje.
 
Co do ilości butelek to zależy od tego jak karmisz.. mój od początku był na cycu, a mleko które ściągałam zamrażałam albo wylewałam.... sytuacjie kiedy podwalam mu mleko z butelki można policzyć na palcach jednej ręki - a i tak nie chciał pić... akceptował butle tylko wtedy kiedy w środku jest woda albo herbatka. Dlatego te butelki dla nas były zupełnie zbędne... jakbym się spręzyła to i dwie (wraz z tą w laktatorze) by starczyły... - tylko nie zawsze chciało ją się od razu myć :-p
 
dzień dobry dziewczyny :-) ja już po śniadaniu :-) zaraz idę się przejść trochę i coś kupić stąd :-p
 
Fifka i w razie lenistwa też trzeba się zabezpieczyć;-)
a wiecie co ja jadłam na śniadanie? zaglądam do lodówki a tam stały sobie takie swojskie malinki w syropie, pokroiłam sobie całą kostkę twarogu i polałam malinkami mniam
tak w ogóle to bym sobie zjadła kogel mogel czy jak to mówi mój mąż jajo brum,ale zawsze robiłam ze swojskich jajek to kupnych nie mam przekonania, no chyba nawet w ciąży nie można surowego żółtka ah
 
reklama
Do góry