reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po raz pierwszy :)

My po wizycie
powiem Wam,że mała dała popis,tak się wierciła,że nie dało się jej zmierzyć,aż lekarz powiedział,że bardzo "niesforne" to nasze dziecię.Aktualnie waży 343 g,jak.dalej będzie tak przybierała to w.planowanym dniu porodu będzie ważyła 3,5 kg i wagę będzie miała raczej po mnie bo mąż był dużym dzieckiem. Mała jest zdrowiutka,ma silne serducho,widać było taki krzyż na sercu. Lekarz zrobił nam zdj w 3d ale jest nie wyraźne to Wam nie wkleję,ale było widać jak próbowała nogę do buzi włożyć:-o
Moja szyjka jest elegancka 43mm,mam niestety anemię,narazie mam próbować dietą,jak nie pomoże to wtedy leki,to chyba tyle... a po raz 3 potwierdzona kobitka:-D
 
reklama
Olcia przeszło mi to przez myśl... ale to nie jest takie proste... po pierwsze dlatego że mam teraz dużo mleka i albo musiałabym ściągać i wylewać albo brać jakieś leki na zanik a Konrad nie chce jeść z butli... i przestawienie to też będzie torturą... Poza tym ja sama dla siebie muszę diete po stosować bo... no właśnie...

Kiedyś pisałam i pokazywałam nawet ze mam takie łuszczące plamy na twarzy i ciele... leczę się na to od kilku lat bez skutecznie bo leki goją te wypryski ale jak tylo je odstawiam to wszyto wraca... teraz jak leżałam w szpitalu przed porodem prawie cały styczeń wszytko mi znikło... i tak się utrzymywało aż do czasu kiedy przestałam trzymać dietę dla Konrada i jeść wszytko! Teraz twarz mi oszczędziło ale mam całe ciało w tych plamach... no i dzisiaj przy okazji wizyty lekarz też o to pytałam. I lekarka widząc moja historię chorobową stwierdziła ze niemal na pewno to jest reakcja organizmu na toksyny... To ma sens dlatego teraz pomagając Konradowi sama też sprawdzę czy faktycznie mi to poznika więc warto się pomęczyć.


Poza tym ja jestem zdania ze nawet z tymi problemami moje mleko jest lepsze od mm - bez urazy dziewczyny. Bo tu nie chodzi tylko o składniki odżywcze ale też o przeciwciała i całą gamę korzyści. W tym też emocjonalne... myślę ze odstawienie małego było by dla mnie większą męką na tą chwilę niż ta cała dieta...


I nie uraziłaś mnie :*


Ciesze się że dobrze mnie zrozumiałaś !:) Czekamy teraz na dobre wieści że synusia już brzucholek nie boli :)


Kochana to nie masz się czym martwić... głowa do góry... na 100% będzie wszystko ok... :-)
Kochana a czy ty miałaś jakieś objawy ciążowe... lub czujesz się teraz tak na @ ???? pytam z czystej ciekawości... (zresztą każda jest tu z tego odpytywana jak tylko zaciąży)

Kochana ja Ci powiem tak : zanim zrobiłam test to po prostu czułam , że się udało i w zasadzie pierwsze co zauważyłam to jak siedziałam w pracy na mega wygodnym krześle a czułam się jakbym miała zemdleć ... i ból podbrzusza w sumie taki jak na @ bardziej zwróciłam uwage jak kichałam to mnie bardzo ale to bardzo kuły jajniki a nigdy tak nie miałam... i to chyba tyle z takich większych objawów, bo teraz jak już wiem że się udało to mogę znaleźć dużo objawów na które wcześniej nie zwróciłam uwagi bo wydawały mi się "normalnym" funkcjonowaniem organizmu :p

Aa i trzymam && za wytrwanie z dietą !:)

A pozwolę sobie wstawić parę Tośkowych zdjęć :-)
Zobacz załącznik 465503"To co kaczuszko?? Dasz buzi??!!"
Zobacz załącznik 465504 "No daaaaaaaj!!!!!"

Miny Tośka mnie powaliły !!:D haha :)
Śliczny jest !!:)


Iwasku aż spojrzałam na Twoje sygnatury żeby się upewnić czy on na pewno ma tyle miesięcy ile myślałam... !! w życiu bym nie powiedziała że Twój synek ma dopiero 4 miesiące!! wygląda już tak poważnie!!:p:) i faktycznie buźke ma już takiego dużego chłopca :)


Miq nie wiem już czy gratulowałam dziewczynki to robię to jeszcze raz !:* wklej zdjęcie nawet niewyraźne!:pP

A gdzie nasza Ael :>??
 
Ostatnia edycja:
Miq to dobrze, że wszystko się potwierdziło! Wiesz... ta waga teraźniejsza i urodzeniowa jeszcze nic nie znaczą! Bartek jest tego przykładem! Na połówkowym ważył 364g, przy urodzeniu 3330g a teraz wagą przegania wszystkich rówieśników i nawet starsze dzieci!! :szok:

Aaaaa mi się właśnie przypomniało!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dziś mija dokładnie rok od pozytywnego testu ciążowego!! Aż musiałam go zobaczyć jeszcze raz (a raczej je - bo jest ich 4 :-D) no i się wzruszyłam :-p bo teraz mojego dwie kreseczki śpią smacznie w łóżeczku :-)

Ah no i muszę powiedzieć, że miałam w tyc 4 testach - jeden ACON z czułością 10, dwa z Allegro płytkowe za 1,20zł z czułością 25 i jeden też z Allegro ale paskowy za całą złotówkę i na dzień dzisiejszy najwyraźniejszy jest właśnie ten paskowy! :-)
 
Miq to super wieści! I dobrze ze mała nie będzie wielkim dzieckiem :tak: ja zawsze powtarzam zeby dziwci małe się rodziły i duże rosły! A zrozumiesz dlaczego jak będziesz rodzić naturalnie :sorry2:


Dziękuję Iwasku! W ogóle śliczne te nasze dzieciaki są!! Co do zakupów to łatwiej się wydaje kasę na malucha niż nawet na siebie. ja przynajmniej tak mam :tak: Jak Konradowi coś potrzeba to nawet oko mi nie zadrży a sobie często różnych rzeczy odmawiam bo "szkoda kasy"


Magdalena
no mam nadzieję ze w przyszłości nikt go z dziewczynka nie pomyli bo teraz to wiele osób nas zaczepia na ulicy i mówi że mamy śliczną córeczkę :sorry2:


Atanku ależ Amelcia ślicznie tuli tego Misiaka! Widać ze jej się podoba :-)


Olacia są już dobre wieści!!! :*



My też planujemy zakup takich bodów małego kibica! :-D



I teraz najlepsze wieści! Konrad się wyspał wykapałam go i widać ze czuję sie o niebo lepiej!! :-) Gaworzy, śmieje się i bawi jak dawniej! Tak wiec te kropelki i lekkie jedzenia pomaga! :-D Ciesze sie jak głupia!!!!! :cool2:
 
Widzę, że jestem tu dzisiaj pierwsza... No więc dziś mój dzień testowania... normalnie wstaje o 6 ale, że mój mąż chodzi jak słoń więc jak tylko wyszedł do pracy to ja poleciałam robić test... No i nasikałam sobie i poszłam umyć rączki i w sumie to straciłam nadzieje, spojrzałam przez sekundę na test a tu przelecialo i nie ma krechy testowej ale musiałam sprawdzić to z bliska więc podnoszę i jest!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mam nadzieję, że tak zostanie i nic się nie zmieni!!!!!!!!!!! Za chwilkę załączę zdjęcia

Zobacz załącznik 354469
ten z góry to pierwszy, który zrobiłam firmy ACON o czułości 10 mlU/ml a ten pod spodem to kupiłam kiedyś na Allegro, nie wiem jakiej firmy o czułości 25 mlU/ml :p napiszcie co myślicie... (przepraszam za jakość zdjęcia)

No musiałam odgrzebać te posty!!!!!!!!!!!!! :sorry2::sorry2::sorry2:
 
Fifka oby było co raz lepiej :) :*:*:*


Magdalena naprawde łezka sie kręci w oku ... :) Fajnie zabrzmiało to co wcześniej napisałaś , że Twoje dwie kreski śpią w łóżeczku ^^
 
No to jest dla mnie takie "magiczne"!! Jakby nie to, że śpi to chyba bym go wyściskała z całych sił!

Olcia a Ty jak się czujesz?
Co do przeczucia, że się udało to ja miałam podobnie! Nie potrafiłam spać na brzuchu! Wiadomo, że to jest niemożliwe ale jak się położyłam na brzuch to mnie coś kuło i nie dawało mi to spokoju!
 
Dziękuje :) czuje się bardzo dobrze , zaczynam się przyzwyczajać że podbrzusze boli mnie częściej , jedyne co to bardzo senna chodzę , rano niby nie wstaje mi się ciężko ale później powieki mi same lecą ... :p

Bartuś pewnie niedługo się przebudzi to go wyściskasz :p


teraz sobie uświadomiłam że w święta bożego narodzenia będę matką chrzestną i że wtedy będę z dużym brzucholem ... :D
 
Olciu to super:) I tak trzymaj:D A sennośc to zmora ciężarnych i najlepiej z nia nie walczyć tylko poddać się i spać ile się da:D

Fificu to ja mam tak samo z zakupami dla siebie. Sobie kupię bluzkę za 20 zł a niuniowi krem z ffiltrem za 50 bo musi mieć przecież:) Tak juz my Mamy mamy:)
 
reklama
chętnie bym się poddała ale chce pracować :) póki co nic w pracy nie mówię bo mam umowę próbną na 3 miesiące do końca czerwca ... dopiero jak mi przedłużą to im powiem :p póki co muszę walczyć ze snem przynajmniej w godzinach pracy :p


dobra kobitki uciekam się myć i spać :) Dobranocka :*
 
Ostatnia edycja:
Do góry