Fifcia-okej, postaram się
ale zew mną troszkę jak, z Sun czasem nie mam ochoty, czasem nie mam czasu, a czasem
to jestem
Sun-Kochana,z ust mi to wyjęłaś :-) czuję podobnie jak Ty...czuję się zawiedziona samą sobą... Jedno mnie przeraża... Jeśli okaże się, że nie będę mieć dzieci, to nigdy się z tym nie pogodzę i tak naprawdę zawszę będę cierpieć... Raz mniej, raz więcej a zawsze :-( no, ale cóż trzeba myśleć jak Pok pisze... I czekać :-)
Gocha-jejc przepiękne ubranka kupiłaś
ja myślę, że ja tez nie umiałabym się powstrzymać przed kupowaniem takich cudeniek
Ma_gdalena- Ty też nakupowałaś piękne ubranka
a Twój przystojniak też już duży chłopak
Olcia- a Ty nosek do góry!!! Co to za pesymizm? :-> tyle czekałaś, że nic tylko sie cieszyć :-) ja trzymam kciuki, i na pewno wszystko będzie dobrze & & & & :-)
a ja mogę Wam humor poprawić... Wy sobie w domku siedzicie, a ja kwitnę w pracy i byle do piątej