reklama
ma_gdalena
Bartusiowa mama...
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2011
- Postów
- 3 389
No i jestem w domu!!!!!!!!!!!!!! 

takie szczęście to tylko ja mogę mieć!!!! :-(
Pojechaliśmy we wtorek i cały wtorek, środa i dziś do godziny 14 pięęęęękna pogoda! No ale niestety musiała rozpętać się burza i padał przeokropny deszcz i..... zaczął nam przeciekać cały domek!!! Z sufitów dosłownie leciały wodospady w każdym pokoju... sytuację niby chopy opanowali ale co z tego jak wszystkie łóżka zalane, nie wspominając już o tym, że po instalacji elektrycznie ciekła woda i trochę miałabym stracha, że jakieś zwarcie się zrobi w nocy... :-( odkąd Bartuś jest na świecie jestem jakaś strasznie strachliwa. Poza tym dach był zabezpieczony tylko prowizorycznie więc przy następnym deszczu mogłoby dziać się to samo :-( jestem strasznie zła bo było tak faaajnie! Mieliśmy siedzieć do niedzieli a tu dopppa!! Bartek miał raj na ziemi! Cały dzień na świeżym powietrzu! Jest mi tak cholernie przykro, że aż chce mi się płakać!!
Widziałam, że Sleepy zabiera się do rodzenia
a więc wiadomo już coś więcej?
Necia gratuluję jutrzejszego wyjścia! :*



Pojechaliśmy we wtorek i cały wtorek, środa i dziś do godziny 14 pięęęęękna pogoda! No ale niestety musiała rozpętać się burza i padał przeokropny deszcz i..... zaczął nam przeciekać cały domek!!! Z sufitów dosłownie leciały wodospady w każdym pokoju... sytuację niby chopy opanowali ale co z tego jak wszystkie łóżka zalane, nie wspominając już o tym, że po instalacji elektrycznie ciekła woda i trochę miałabym stracha, że jakieś zwarcie się zrobi w nocy... :-( odkąd Bartuś jest na świecie jestem jakaś strasznie strachliwa. Poza tym dach był zabezpieczony tylko prowizorycznie więc przy następnym deszczu mogłoby dziać się to samo :-( jestem strasznie zła bo było tak faaajnie! Mieliśmy siedzieć do niedzieli a tu dopppa!! Bartek miał raj na ziemi! Cały dzień na świeżym powietrzu! Jest mi tak cholernie przykro, że aż chce mi się płakać!!
Widziałam, że Sleepy zabiera się do rodzenia

Necia gratuluję jutrzejszego wyjścia! :*
Atan
♥ mamusia Amelki ♥
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2011
- Postów
- 5 346
Sleepyyy &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& za szybkie ciecie i zdrowego dzieciaczka ;-) &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
magdalenko wspolczuje ,,,,
fifka jja mam taka jak sil tego samego koloru turkusowe kwiaty
Dobranoc kochane ;-)
magdalenko wspolczuje ,,,,
fifka jja mam taka jak sil tego samego koloru turkusowe kwiaty

Dobranoc kochane ;-)
Ostatnia edycja:
O 21:45 przez CC urodził się FILIPEK (prawdopodobnie tak będzie się przystojniak nazywał), waży 3820 g, mierzy 57 cm.
GRATULACJE MADZIU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Mamusia szczęśliwa, wszystko poszło sprawnie, malutki jest z mamusią, już po pierwszym karmieniu :-) a mama dziękuje za wszystkie kciuki :-)
GRATULACJE MADZIU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Mamusia szczęśliwa, wszystko poszło sprawnie, malutki jest z mamusią, już po pierwszym karmieniu :-) a mama dziękuje za wszystkie kciuki :-)
Fifka
♥ Chłopcowa Mama ♥
Aj kiedy nasze były takie!! :-)
GRATULUJĘ SLEEEPY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :-):-):-) ślicznego masz synka!! No i mamy kolejnego chłopaka!!
Ciekawe co u Magenty!
Iwasku ależ miałaś wyczucie z tą cesarką Sleepy! Faktycznie jesteśmy teraz e ciociami!!!
Atanku ładna ta chusta! Taka inna
ciekawe czy moja dzisiaj przyjdzie...
Magdalena no cóż wypadek losowy... przykro mi ale pomyśl ze jednak te 3 dni spędziliście fajnie a inni siedzieli w domach :*
A ja jestem zła jak nie wiem... gdyby nie to ze mały odmawia butli już bym go karmiła sztucznie... dzisiaj robił pobudki w nocy o 12-3-5.30... Z czego o 3 długo nie chciał zasnąć (jak się później okazało miał kupę w majtach ale jako ze mój panicz nigdy w nocy nie płaczę to leżał jak worek myśląc ze mama się domyśli... - a nie robił kupy w nocy od 2 miesięcy...) jestem ledwo ciepła... zła... i mam dość tego kryzysu mlekowego... muszę kurdupelka zważyć czy on w ogóle przy takim karmieniu coś na wadze przybiera...
GRATULUJĘ SLEEEPY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :-):-):-) ślicznego masz synka!! No i mamy kolejnego chłopaka!!
Ciekawe co u Magenty!

Iwasku ależ miałaś wyczucie z tą cesarką Sleepy! Faktycznie jesteśmy teraz e ciociami!!!

Atanku ładna ta chusta! Taka inna

Magdalena no cóż wypadek losowy... przykro mi ale pomyśl ze jednak te 3 dni spędziliście fajnie a inni siedzieli w domach :*
A ja jestem zła jak nie wiem... gdyby nie to ze mały odmawia butli już bym go karmiła sztucznie... dzisiaj robił pobudki w nocy o 12-3-5.30... Z czego o 3 długo nie chciał zasnąć (jak się później okazało miał kupę w majtach ale jako ze mój panicz nigdy w nocy nie płaczę to leżał jak worek myśląc ze mama się domyśli... - a nie robił kupy w nocy od 2 miesięcy...) jestem ledwo ciepła... zła... i mam dość tego kryzysu mlekowego... muszę kurdupelka zważyć czy on w ogóle przy takim karmieniu coś na wadze przybiera...
reklama
Pyscek ojj upały dają w kość tym bardziej, że ja sercowiec więc już w ogóle
ale trzeba wytrzymać.. a jak u Ciebie?
Netka Trzymam &&&&&&& za dzisiejszy dzień i czekam na relacje :*
Sleepy jeszcze raz GRATULUJĘ!!! Ty cwaniaro.. ;-) a Fifi jest prześliczny!!!
:*
Fifka Konrad daje popalić.. A z laktacją nic nie ruszyło do przodu? No będziesz musiała jakoś go przyzwyczaić do butli. Trzymam &&&&
A ja wczoraj byłam cały dzień u siostry na rodzinnym grillu i złapałam choć trochę tej majówki :-) dzisiaj mój mąż wychodząc do pracy obudził mnie a przy tym naszego brzdąca, który tak mi dawał popalić kopniakami, że musiałam wstać.. A co teraz cwaniak robi? Matka wstała to ten se spać poszedł..
Co do chusty to kusicie, kusicie .. mi koleżanka ma dać więc zobaczymy

Netka Trzymam &&&&&&& za dzisiejszy dzień i czekam na relacje :*
Sleepy jeszcze raz GRATULUJĘ!!! Ty cwaniaro.. ;-) a Fifi jest prześliczny!!!

Fifka Konrad daje popalić.. A z laktacją nic nie ruszyło do przodu? No będziesz musiała jakoś go przyzwyczaić do butli. Trzymam &&&&
A ja wczoraj byłam cały dzień u siostry na rodzinnym grillu i złapałam choć trochę tej majówki :-) dzisiaj mój mąż wychodząc do pracy obudził mnie a przy tym naszego brzdąca, który tak mi dawał popalić kopniakami, że musiałam wstać.. A co teraz cwaniak robi? Matka wstała to ten se spać poszedł..
Co do chusty to kusicie, kusicie .. mi koleżanka ma dać więc zobaczymy
Podziel się: