Fifka
♥ Chłopcowa Mama ♥
Lamiav nic się na zakurzy... uwierz mi ze jak sie zacznie to nie będziesz myślała o pakowaniu torby,.. ja sobie nawet podwójne kosmetyki (szampon mydło, paste do zębów i nawet szczotę!) kupiłam nową żeby torba była spakowana na fest. Później połowy rzeczy nie wieźmiesz a z tym porodem to czasem jest tak ze się nawet nie spodziewasz...
A jak u mnie? O 18 wyszły moje koleżanki z uczelni bo pisałyśmy razem prace a o 19 odeszły mi wody i od razu zaczęły się skurcze porodowe... zostałam sama w domu... na komórce zero kasy... niemal na czworaka do teściów przyszłam...![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
Dagne kurcze... a czemu ona się budzi? Może nie odróżnia jeszcze nocy od dnia? U mnie w nocy jest tak ze ja nawet światła nie włączam jak Konrad się budzi. On widzi ze jest ciemno i nawet na jeść nie woła tylko się kręci. W dzień potrafi pokrzyczeć ale w nocy on zachowuję się jak muszka... Słyszałam gdzieś ze dzieciom właśnie trzeba stwarzać warunki typowo nocne. Nie rozmawiać z nimi, nie zabawiać... nie zapalać światła (tylko leciutką lampkę nocna) itp.
A jak u mnie? O 18 wyszły moje koleżanki z uczelni bo pisałyśmy razem prace a o 19 odeszły mi wody i od razu zaczęły się skurcze porodowe... zostałam sama w domu... na komórce zero kasy... niemal na czworaka do teściów przyszłam...
![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
Dagne kurcze... a czemu ona się budzi? Może nie odróżnia jeszcze nocy od dnia? U mnie w nocy jest tak ze ja nawet światła nie włączam jak Konrad się budzi. On widzi ze jest ciemno i nawet na jeść nie woła tylko się kręci. W dzień potrafi pokrzyczeć ale w nocy on zachowuję się jak muszka... Słyszałam gdzieś ze dzieciom właśnie trzeba stwarzać warunki typowo nocne. Nie rozmawiać z nimi, nie zabawiać... nie zapalać światła (tylko leciutką lampkę nocna) itp.