reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po raz pierwszy :)

Fifka problem w tym, że ja mam do małej do szpitala 130 km i przynajmniej do czasu kiedy nie zaczną jej wyjmować z inkubatora będę jeździła co 2 dzień. Malutka leży w szpitalu w Łodzi w Instytucie Centrum Matki Polki. To jest najlepsze miejsce w Polsce dla wcześniaczków więc jest w dobrych rękach tyle, ze daleko od nas.
 
reklama
Fasolka jasne że tak! Ważne ze mała tak wspaniale sobie radzi! U mnie w szpitalu w którym ja rodziłam odratowali dziewczynkę która urodziła się nieco ponad 400g! A twoja to już duża baba!

A jak ty się w ogóle czujesz? Radzisz sobie?
 
Muszę sobie radzić ;-)
Fizycznie jeszcze jestem obolała, ale jakoś sobie człapie po mieszkaniu. Szewek moczę w szarym mydle, pryskam octeniseptem i wietrzę więc się dobrze goi, tyle, ze brzuch ciągnie i jest taki drętwy jakby nie mój.
A psychicznie hmmmmm muszę stanowczo myśleć wtedy jest ok, jak tylko wkradnie się sentyment to oczka mam mokre,tak mam od dzisiaj rana w sumie tak naprawdę dopiero 2 razy płakałam,albo aż 2 razy. zastanawiam się co będzie np we wtorek jak nie pojadę do Łucji i będę sama w domu siedziała. Pewne jest,ze na bank ściągnę mleko co 3h bo to jakieś zajęcie.
 
Fasola witaj, super wieści. A co do ryczenia, to to może wcale nie być powodowane Twoją rozłąką z Lusi, ja ryczałam przez pierwsze dwa tygodnie pomimo tego, że Amelka była ze mn. Niestety hormony dają o sobie znać. Wyrycze się wieć i nie myśl, że to coś złego. To przejdzie. A Łucja niech szybciutko tyje i nam się pokazuje.
 
Fasolka &&&&&&&&&&&&&&&&&&&& bedzie dobrze ;-) co do rany mam podobnie ;-)

a my dzis spimy i spimy bo mama jakas padnieta i co mala zasnie to mama tez idzie spac ;-) niemam dzis na nic sily..
wiec jak co to dobranoc ;*
 
Zafasolkuje: wszystko będzie dobrze a tak pozatym to gratuluje :)

Lamia: A teraz zdam ci relacje z kilku spotkan z dziećmi mojego przyszłego męża :) bo tak się zamartwiałam a nie było czym.

Dzieci super odrazu mnie polubiły pierwsza wizyta była w domu młodszy bardzo przepada za siostra pomaga w kapieli, przebieraniu, na spacerach trzyma wózek super a starszy to bardziej z tatą ale gramy w gry planszowe (ale wiaodmo ja z puli małej musze sie nia zajmowac ale Amadeuszek ze mna wiecej spedza czaus niz z tata ze względu na mała) zawsze jak po nie przyjezdzamy zaraz biegnie sie przywitac i wogóle. Innym razem na lodach bylismy. a dziś były u nas 7 godziny wiaodmo spacerek bo u nas pogoda jak na wiosne super ciepło . Dzis jak je odwozliśmy to młody ciągna mnie bym go odprowadzila no ale wiadomo nie moge bo jego mama to by mnie wzrokiem zabiła . Mój jak odnosi dzieci to mały zaraz opowiada że z Ania kapał Jowisie (moja córke ma na imie Jowita) że na spacerze był i takie tam i widzi ze ja w środku skręca ze złości no ale cuz chyba lepiej jak mnie lubia i czuja sie u nas dobrze niz miały by się cuzc niepotrzebne i wogóle prawda?


Hehe zaczełam od kilku dni planowac ślub doszlismy do wniosku że 14 października bierzemy slub i co najzabawniejsze od raptem 2-3 dni wiem o ślubie a dziś już kupiłam suknie ślubną :) dodam na końcu zdjęcia :) buty, mam juz coś starego, cos niebieskiego cos pożyczonego i cos nowego :), mam juz zamówione zaproszenia, mam juz fryzjera :) w środe idziemy do księdza zaklepac termin 14.10.2012 i godzine 13:00 :) bo bierzemy ślub konkordatowy(mój miał z tamta tylko cywilny uff jak dobrze), i w środe idziemy lokal zaklepac i omówic wstępnie menu i koszty ustalić, wiem że owoce napoje alkohol bedziemy smai kupowac :) i no własnie TORT!!!!! Będę robic kochane sama ( uczyłam sie rok w skzole cukierniczej więc to dla mnie pestka z dynia a bynajmniej zaoszczedze z 100zł jak nie więcej :) obrączki wybrane :) Tylko mój musi sie jeszcze oświadczyć troche dziwna kolejnośc no ale tak wyszło mój miał zaplanowane zareczyny ale ja zaczełam gadke o ślubie i podjelśmy że mogę zacząc go organizować a w niedalekiej przyszłości sie oświadczy :) ( sądze że to będzie może dzień kobiet ale to takie cisze myśli ^^

A teraz pokaże wam suknie ślubna i nie zgadniecie nigdy w życiu ile za nia dałam jest NOWA(Na sukni oszczędze sporo pieniedzy a później do krwcowej by przedkolano mi ja ciachła i będe miała wizytową sukienke :) ) tylko nie wiem czy welon? czy kapelusz? czy jakis kwiatek? teściowa powiedziała że jak mam dziecko to welonu nie moge mieć i jak założe welon to ona na ślub nie przyjdzie ;/


Zobacz załącznik 443423Zobacz załącznik 443424Zobacz załącznik 443425
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Fasoleczko jak się cieszę że jesteś i że takie wieści :)

Donia, a ja Cię popieram co do zdjęć. No niestety, różnie bywa i moja nawet w prywatnym archiwum nie ma zdjęcia na golasa. Na wszelki niedźwiadek.

Mineralna, teściową olej, jak chcesz welon, to sobie miej, teoretycznie też nie powinno się mieć białej sukni i co? Bzdura. Zobacz tylko, co do sukni pasuje i tyle. Bo welon może akurat pasować do niej najlepiej.
 
Również popieram! Ja nawet robiąc małemu zdjęcie przy pierwszej kąpieli przykryłam go pieluszką by nie był goły. Ale oprócz pedofili boje sie jeszcze jednej rzeczy. Te zdjęcia filmiki zawsze gdzieś mogą zostać, nie chciałabym żeby w starszym wieku koledzy Konrada to znaleźli i byłoby tam coś kontrowersyjnego... młodzież bywa okrutna...


Mineralna popieram Sil... to tobie ma byc wygodnie i się podobać nie teściom! A suknia Śliczna! :-)
 
reklama
Cześć dziewczyny :-)

Kawał czasu mnie tu nie było przez ten cholerny remont :crazy: ale już koniec uff od wczoraj jestem na swoim i spać w nowym miejscu nie umiem.. To chyba przez to, że teściowie na dole ;-)

Nie ma szans żebym nadrobiła ale troszkę wpadałam na sekundę i mniej więcej jestem ogarnięta..

Przede wszystkim Fasolcia Gratuluję Łucji! Modliłam się za Was codziennie i nadal trzymam kciuki :tak: Mała to silna baba po Tobie i jest po bardzo dobrą opieką! No i wczoraj przyniosłaś rewelacyjne wieści!! Nie zdążysz się obrócić a Malutka będzie miała 2 kg i będziesz po nią jechać :-) więc głowa do góry kochana!!

Atanku jeszcze raz gratuluję Amelci! Prześliczna :*

Aaa Olcia chyba ślub brała? Więc gratuluję i życzę szczęścia na nowej drodze życia! :*

I coś mi się obiło.. Gdzie jest ten nasz Pyscek? Wracaj babolu jeden bo Ci tyłek skopie! :wściekła/y:

Reszty nie jestem w stanie nadrobić... Przepraszam!

I tak szybko u mnie.. Byłam na połówkowym: Mały jest cały zdrowy i na 100% potwierdził się Michaś! :-) Na usg twarzy nie chciał pokazać za to jajka pokazywał bez wstydu ;-) (miałam 3 podejścia do badania).

A jakieś nowe fasolki się pojawiły? :>

Teraz już będę z Wami codziennie!! :tak::rofl2: Tęskniłam z Wami..
Buziole
 
Do góry