Hej dziewczyny

widzę, że temat trwa, więc i ja się dołączę

U mnie nie jest tak, że to mąż jest dla mnie najważniejszy! jest na równi z Julią i tak będzie już zawsze. Poza tym ja nie uważam, że dziecko kiedyś odejdzie a mąż będzie zawsze, prędzej odwrotnie!!! dopóki ja będę żyła i dopóki Julia będzie żyła zawsze będzie moją ukochaną córeczką, czy wyjdzie za mąż czy wyjedzie za granicę to zawsze będziemy dla siebie najbliższą rodziną i zawsze będę ją kochać bez granic, a kiedy urodzi dzieci to pokocham je tak mocno jak i ją... ja kocham swoją mamę strasznie, jest kobietą mądrą silną i wspaniała, nie wyobrażam sobie, że mogłoby jej przy mnie nie być. Zarówno dzwonimy do siebie jak i widujemy się bardzo często i bardzo często mówimy sobie, że się kochamy. tak będzie za rok, za 10 lat i za n lat

tak samo mój m, uwielbiam go za to, że jest taki rodzinny, bo ja uważam, że to rodzina będzie przy Tobie zawsze, przyjaciele przychodzą i odchodzą a rodzina cokolwiek by się nie działo zawsze jest z nami.
No ale wracając do tematu, to nie jest tak, że jak się poświęca dużo czasu dziecku i śppi z nim, to się nie uczy go samodzielności, oczywiście to jest tylko moje zdanie, można uczyć dziecka samodzielności w różny inny sposób a spanie z dzieckiem nie ma tu nic do tego. Ja np daje Julii ze dwa razy dziennie taki czas tylko dla siebie, zostawiam ją na 10-15 min samą żeby sobie pogugała do siebie i pozajmowałą sobą. Oczywiście jak tylko zaczyna maruzić czy nawet płąkać od razu do niej idę, bo uważąm, żę dziecko nie płącze bez przyczyny, a mając taki maleńki nie wykształcony system nerwowy, to ignorując płacz można mu tym tylko zaszkodzić. po druge w dzień śpi tylko w swoim łóżeczku i zasypia w nim sama, kiedy widzę, że jest zmęczona kładę ją do niego, ona przekręca się na bok i sobie zasypia. I powiedzmy, że to jest "moje uczenie Julci samodzielności" o ile w ogóle można mówić o jakim kolwiek uczeniu samodzielności takiego maleństwa.
Efekty moich wyborów widzę już teraz, u Julii łzy widziałam tylko raz! dwie... a tak to sąsiedzi tylko chodzą i się pytają czy my to dziecko jeszcze mamy bo oni jej w ogóle nie słyszą... a ona jest tak pogodnym dzieckiem, że praktycznie cały dzień się cieszy, wszytsko ją cieszy, ubieranie, rozbieranie, kąpanie, nakłądanie czapki, wszytsko powoduje uśiech na jej twarzy a przede wszystkim oczywiście rodzice

pałcze na prawde tlyko w krytycznych sytuacjach, a takich nawet jakośnie potrafię wymienić...
A co do męża to u nas akurat takie moje spanie z Julką wcale nas nie oddala... w ogóle Julia srawia, że jesteśmy szczęśliwsi niż kiedykolwiek, mamy swój cel i sens życia.... a kiedy Julkia tylko zasypia my poświęcamy się całkowicie sobie, dużo rozmawiamy, zajmujemy się sobą

, wspieramy, mamy wspólne plany, cele i marzenia i caly czas czujemy do siebie ten żar

i tutaj mówię poważńie, wciąż jest dla mnie najprzystojniejszym facetem na świecie!

jeśli kiedyś miałoby się coś popsuć, to na pewno nie przez to, że ja śpie razem z Julią!
Nam nie przeszkadza to, że to Julia jest teraz najważniejsza, kochamy ją ponad wszystko i rozumiemy to, że musimy się trochę poświęcić, nasze potrzeby odsunąc trochę na bok dla jej dobra. Co oczywiście nie ozncza, że nie potrafimy zadbać o siebie nawzajem
pamiętajmy mamusie, że teraz i w ciągu paru najbliższych lat, to my jesteśmy całym światem dla naszych maleństw i od tego jak go wykreujemy w dużej mierze zależeć będzie ich przyszłe życie. Dlatego wszytsko co robimy, musimy robić w zgodzie ze swoją intuicją, jaka kolwiek ona by nie była, musimy być pewne tego co robimy a każda mama ma pełne prawo do swoich przekonań

i jeśli kiedys zauważymy, że popełniłyśmy jakiś błąd wychowawczy, to żebyśmy nie miłąy pretensji do sąsiadki, która radziłą nam robić tak i tak ale żebyśy wtedy pomyślay trudno... robiłam to co uważałam wtedy za najlepsze i co mi moja mamusina intuicja mówiła

a niestety błędów nie da się unkiknąć nigdy....
Znowu się rozpisałam i znowu mi zajęło godzinę pisanie tego posta
ojej

ja tu pisałam i pisałam a tu tyle postów doszło

ide czytać
