reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po raz pierwszy :)

Atan...kolejna piekna babeczka sie nam urodzila...podobna do ciebie, chociaz przyznaje sie, ze meza nie kojarze...
gratuluje ci kochana serdecznie takiego skarbu! ciesze sie okropnie, ze juz jestescie razem wszyscy w domku...kochana tworzycie prawdziwa rodzine! super!
:*:*
 
reklama
Milia to Ci się zmieni jak urodzisz, od początku można stosować osłonki, wtedy w ogóle nie będzie podrażnionych sutków.

Sun dzieci po urodzeniu jeszcze dobrze nie ssą. Tego muszą się nauczyć, a potem jak się nauczą karmienie piersią jest bardzo wygodne, ekonomiczne. Teraz za Bebilon puszkę 800 g co tydzień dajemy 42 zł. Karmienie piersią nic nie kosztuje.

Atanku Amelka jest śliczna :-) a taka malutka jak laleczka :-)
 
Ostatnia edycja:
Ael ja wiem, że karmienie piersią jest ekonomiczne i wygodne. Tylko mnie denerwuję, że w Polsce raczej kobieta nie ma prawa wyboru... jest nagonka na karmienie piersią i tyle...
 
Sun to relikt prl. Jak ja byłam to mi wyraźnie pielęgniarka z noworodków powiedziała, że matki mają prawo wyboru albo karmienie piersią albo MM. U nas tylko ordynator stara baba chciała by kobiety karmiły piersią. A tak normalnie droga wolna. Po prostu daje się hasło pielęgniarkom i ten wybór jest respektowany.
 
No zapewne są szpitale, które podchodzą do tego jak ten Twój szpital... ale jak moja siostra (Opole) i bratowa (Bełchatów) rodziły to nie było wyboru - miały karmić piersią i tyle...

Mam ochotę na pomidora :sorry: idę zrobić sobie jakąś kanapeczkę... za chwilę wracam :-)
 
Ostatnia edycja:
no u mnie w szpitalu bylo mozna wybrac co sie chce czy piers czy modyfikowane a jak nie mialam pokarmu to i tak dostala sztuczne bo byla glodna i zla i spac nie mogla przez to ... wiec dostala i zasnela
mam pytanko czy trzeba budzic dziecko zawsze po 3 h snu bo oni mi tak kazali w szpitalu a ona tak slodko spi az szkoda ja budzic bo w szpitalu malo spala ogolnie..
 
Atanku, ale Amelka w szpitalu budziła się sama czy do karmienia ją budzili? Wg mnie dziecko w nocy i tak rzadziej się budzi i ja karmiłam gdy Wikuś sam mi się budził. Przecież nie będę wyrywać dziecka z długiego snu jeśli wyraźniej trzeba mu pospać więcej po to by nakarmić. Dziecko się zestresuje i będzie często płakać.
 
kazali mi ja wybudzac jak spi duzej niz 3 h na szczescie sie budzila po 2 h ale dzis spala prawie 4,5h i sie zmartwilam ale obudzic sie jej nie dalo zbytnio.. az sie udalo ale sie zaczelam nad tym zastanawiac.. ale dzieki teraz chyba sie sama budzi a szla spac o 18tej ;-) ale jeszcze nie dokonca sie obudzila zaczela sie krecic narazie tylko ;-) a michal dostal w aptece nakladki wiec wlasnie je wygotowuje ;-)
 
Aelku mój K kupił mi osłonki właśnie w aptece więc myślę, że dostanie :-)

Atanku to zależy... mój Bartuś w ogóle się nie budził do karmienia i położne kazały mi go budzić co 2 godziny i przystawiać na 15 min póki nie rozciągnie mu się żołądeczek i nie zacznie się sam budzić...
 
reklama
A ja wtrącę jeszcze trzy grosze w sprawie Pyscka, dostanie mi się pewnie przez łep ale mam wrażenie, że Pyscek nie dorosła do bycia matką emocjonalnie. Zachowuje się jak rozkapryszone dziecko, uprawia sznataż, że odejdzie z forum bo ktoś jej nie odpisał, krzyczy że nikt jej nie widzi i jeszcze złości się na dziewczyny, że jej się nie udaje zajśc w ciąże. A co mają powiedzieć "długoterminowe" staraczki. Ja zaszłam w 23 cyklu i nigdy nie przyszło mi przez głowę użalać się nad sobą i nawet jak zostanę olana na forum to nie obrażam się i nie groże odejściem... Brutalne, może pod wpływem hormonów...

Jak mozna tak komus powiedziec?! To chamskie i bezczelne oceniac czy ktos sie nadaje czy nie. Kto Ci takie prawo dal?

Kazdy ma gorsze i lepsze dni, tygodnie, a czasem nawet miesiace. Krzyczenie mi tu nigdy nie pomagalo, wrecz przeciwnie, tylko sprawialo, ze czulam sie niezrozumiana. I nie ma co sie licytowac kto ile cykli sie staral. Kazda z nas jest inna i innaczej ten stres znosi. I gadanie, ze nie mozna tracic nadziei nalezy miedzy zabobonne madrosci wsadzic. Czasem trzeba ja stracic, zeby ja odzyskac.o. Ja stracilami juz nawet bylo mi dobrze z mysla, ze przez kilka lat dziecka nie bedzie, bo sobie zycie zaczelam naczej ukladac. I wiecie co? Od dawna nie bylam tak szczesliwa. Kazda musi znalezc swoj sposob na poradzenie sobie z tym emocjonalnym koszmarem. Ja przez te 30-pare cykli mialam i gory i doly i bywalam emocjonalnie przez czolg rozjechana. Tak jest przed tym sie nie ucieknie. Dajcie pyszczkowi prawo do przezywaia swoich emocji!! My tu jestesmy, zeby sie wspierac a nie oceniac!

a uwazacie, ze trzeba karmic piersia, bo ja narazie mam zdanie, ze nie chce...

Nie trzeba :) kazdy ma prawo wyboru. Sa kobiety, ktore po prostu uwazaja, ze to ohydne. Nie wolno nikogo zmuszac ani przekonywac. Ja osobiscie raczej tak, choc nigdy nie wiadomo jak to bedzie.
a z tym chorowaniem to nie takie proste. Z mlekiem matki dziecko dostaje przeciwciala ale jest to miarodajne jesli karmienie trwa min pol roku i nie chodzi tu o przeziebienia. Ja bylam karmiona piersia bardzo dlugo a zapalenie gornych i dolnych drog oddechowych mialam 2 razy w miesiacu.



Miq!! jaki brzusio! Cudny! Ciekawa jestem kiedy moj sie pokaze :) na razie nie widac.



Kciuki za lucje i buziaki dla fasolk!!
 
Do góry