reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po raz pierwszy :)

reklama
Sil, Hera wywróżyła fasolki i się nie udziela już tutaj :-) ale nadal się starają.. teraz ma jakąś infekcje ale się nie poddają..
 
Sun...wiem, ze CLO brala Fifka, wiec moze ona ci powie cos na ten temat...ja nie bralam. bo by mi rozwalilo jajniki...
CLO to chyba hoduje jajeczka, ale zeby peklo jakies to juz zalezy od twojego organizmu, wiec chyba nie mozna powiedziec, ze jak bierzesz CLO to masz owulacje...
wiem, odnosnie IUI, ze jest tak, ze CLO sie bierze, ale potem na pekniecie pecherzyka podawany jest czasem ovitrelle...
 
miliaa też tak właśnie uważam, ze Clo hoduję jajeczka, ale chyba raczej nie odpowiada za ich pęknięcie... dowiem się wszystkiego u ginekologa....

Postaram się za godzinę umieścić moje testy owu i bardzo was proszę o wypowiedz na ten temat...
 
cześć pyscek ... co tam u Ciebie???
Mam nadzieje, że któraś z nas wreszcie zmieni suwaczek... ;-) A jak u Ciebie starania???
 
reklama
Sun, on tylko stymuluje owulacje na pękanie czasami podaje się zastrzyk, ale przy braniu Clo obiło mi się o uszy,że ważny jest monitoring cyklu, bo moga się torbiele robić jak pęcherzyk Ci nie pęknie ale ja nie brałam Clo nigdy, raczej nie mam problemu z owulacją, czuje ból jajników i chyba ( bo nie miałam nigdy monitoringu) pęcherzyk pęka.. zresztą w tym dniu w którym bolał mnie jajnik strasznie na drugi dzień wzrosła mi temp.. więc progesteron poszybował w górę, wiec proawdopdoobnie owu miałam :-D nic nie mówiąc, zaciągnęlam M. wtedy do łóżka :D ale na pewno nic z tego nie będzie :-)
 
Do góry