reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po raz pierwszy :)

reklama
Kurcze albo ja jestem drażliwa albo nie wiem, dzwoni po raz enty moja matula i standardowo narzekanie to tamto sramto, i dziś dzwoni bo znów ktoś tam dzwonił do domu i chciał się do lekarza rejestrować i że mój młody z łaską jej sprawdził że ktoś na stronie podał nasz domowy nr. i do mnie że ja mam to usunąć bo młodego to ona się nie doprosi, tłumaczę jak krowie na rowie że ja to sobie mogę to musi administrator zrobić. zakończyłam rozmowę, dzwoni drugi raz bo jej pani adwokatka zza ściany co ma biuro powiedziała że to musi pismo ktoś napisać do administratora :wściekła/y: to samo mówiłam wcześniej, no i potem co trzeci telefon żebym jej znalazła jak się skontaktować z tym administratorem bo młodego to ona się nie doprosi, bo jej łaskę zrobi, teraz był kolejny telefon bo zadzwoniła opitoliła babę i wogóle takie tam i znów bo młody... :wściekła/y: nosz kurde chyba wyłączę telefon w pierony bo mam dość i tak co kilka dni dzwoni bo młody to tata tamto, a bo ona klientów nie ma wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

no to puściłam wiązankę przepraszaaaaaam


Pyscek bryyy
 
Kurcze albo ja jestem drażliwa albo nie wiem, dzwoni po raz enty moja matula i standardowo narzekanie to tamto sramto, i dziś dzwoni bo znów ktoś tam dzwonił do domu i chciał się do lekarza rejestrować i że mój młody z łaską jej sprawdził że ktoś na stronie podał nasz domowy nr. i do mnie że ja mam to usunąć bo młodego to ona się nie doprosi, tłumaczę jak krowie na rowie że ja to sobie mogę to musi administrator zrobić. zakończyłam rozmowę, dzwoni drugi raz bo jej pani adwokatka zza ściany co ma biuro powiedziała że to musi pismo ktoś napisać do administratora :wściekła/y: to samo mówiłam wcześniej, no i potem co trzeci telefon żebym jej znalazła jak się skontaktować z tym administratorem bo młodego to ona się nie doprosi, bo jej łaskę zrobi, teraz był kolejny telefon bo zadzwoniła opitoliła babę i wogóle takie tam i znów bo młody... :wściekła/y: nosz kurde chyba wyłączę telefon w pierony bo mam dość i tak co kilka dni dzwoni bo młody to tata tamto, a bo ona klientów nie ma wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

no to puściłam wiązankę przepraszaaaaaam


Pyscek bryyy

Czasami lepiej sie wygadać niż w pyśka dać :D
Wycisz telefon albo mów "wrzuć monetę"
Moja mama też jak dzwoni to nie ma co u mnie tylko oj bo to bo tamto bo jak jej źle a o mnie i mój ślub to nikt nie zapyta i takie to życie nasze jest, dobrze że mamy cudownych mężczyzn przy sobie :)
 
10, 9, 8, 7, 6 ... no już lepiej ;-)

grzanka u mnie jest to samo, od jakiegoś czasu to niby dzwoni zapytać jak się czuję, ale zaraz potem 3/4 rozmowy to jak ją tatuś i synek wkurzają itp itd no jak widzę to mam ochotę nie odbierać, kiedyś się zeźliłam i powyłączałam telefon swój i męża to obraza była ;)
 
a mnie właśnie odwiedziła szefowa, nawet zapytała się jak się czuje, musiała podpisać zaświadczenie o ubezpieczeniu to się raczej spodziewa, że idę do lekarza, ale wprost nie zapytała
moja mam jak dzwoniła to najpierw zapytała się jak się czuje a potem a to, a tamto, a sramto, kolejnemu milionowi ludzi powiedziała, że jestem w ciąży bo nie umie kłamać jak ktoś sie o mnie pyta. Jakoś nigdy się nie pytali a teraz dziwne zainteresowanie... Mój brat ten od chrzesniaka ma pretensje do mamy, że wiedziała, że jestem w ciąży i nic nie powiedziała. A mam mu odp, że to za to, ze mnie od wiewiórek wyzwał-jak dzieci, po co ona mu się tłumaczy, brak słów
 
reklama
Do góry