reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po raz pierwszy :)

Magdalena my używamy soli morskiej w sprayu. Psikasz, chwilkę odczekujesz i albo wyciągasz albo mały sam kichając je wygania :tak: Po psiknięciu chwila moment i już słychać ze oddycha się Konradowi łatwiej.


Atanku nie ma co dobijać... tak jak Ael napisała, każda z nas to przeżyła, bardziej lub mniej... zobacz ja dwa miesiące tak się męczyłam, a teraz jak Konrad jest na świecie uważam ze było warto :tak: Uszka do góry, bądź dzielna! Współczuję ci bo to nic miłego, ale dasz radę! Mało już zostało!


A ja właśnie dociągnęłam całą butelkę mleczka i jeśli przy dzisiejszych gościach się nie przyda to zamrożę. :tak: Jutro idę do szkoły więc może mojemu M być potrzebny pokarm...

A co sprzątania to Konrad wyczuł chyba ze chce wyjść i się zaczyna płacz... :dry:
 
reklama
Lamia...brzusio sliczny! bardzo sliczny! ty to laska nawet w ciazy jestes!:-):-)
Atanku..bido ty moja kochana...:* przetrwasz to spokojnie...zycze ci duzo sily i sciskam mocno! :*:* <tule>
Fifka...dawaj do mnie Konradka ja go chetnie przypilnuje, ty spokojnie bedziesz mogla posprzatac...! :-)
Olcia...samych szczesliwosci we dwoje, duzo milosci i radosci! niech kazdy dzien razem bedzie cudowny.zycze ci tego z calego serducha!! buziaki dla was:* glosno krzycz TAK!:-):-D
Ael...dawaj tego malego, ja sie za niego wezme zaraz! i pieluche ogarne i sie nim zajme...troszke przedszkole zrobie u siebie w domku z Konradkiem:-D moj M na pewno bedzie szczesliwy, bo on lubi dzieciaki! (tylko z ta pielucha to bedziesz musiala mnie nauczyc, bo sama to chyba raz w zyciu zmienialam i srednio mi to wyszlo chyba):-)

a ja dzis ide na impreze ostatkowa...nie wiem jak sie ubrac...:eek:

 
Ael dzięki :* zawsze można na Ciebie liczyć!

Fifka też dziękuję za informację! Muszę dziś iść do apteki i kupić jeszcze jakiś taki spray do uszek. wiem, że mówi się, ze dziecku wystarczy tylko z zewnątrz przemyć małżowinkę aleKoleżanka mi mówiła, że jej synek po porodzie coś tam niedosłyszał na jedno uszku i kazali jej to sprawdzić u laryngologa za 3 tygodnie, no i jak poszła to laryngolog ją opieprzyła, że młody ma brudne uszy i powiedziała, że żadnymi patyczkami nie czyścić tlyko kupić właśnie ten jakiś spray i ta woskowina sama wypłynie i wtedy tylko wytrzeć wacikiem.
 
Ostatnia edycja:
A w ogóle to może ktoś ma pomysł gdzie ja mam kupić białą czappeczkę?? :eek: kurcze przeszłam wszystkie sklpey i nigdzie nie ma :-(
 
Fifka...kiedys zostawili mnie z moja mala chrzesnica, ktora rzekomo miala kupy nie strzelic, jednak oczywiscie znajac moj pech tak sie stalo...byla cala w kupolcu. nie dosc, ze nie wiedzialam co mam robic to ona strasznie plakala, wiec ja z nia...tej kupy nie dalo sie normalnie z niej "sciagnac":sorry2: wiec wzielam ja pod prysznic i tam jakos to zeszlo...ale brecht byl niesamowity...chyba taki sposob jej sie podobal, bo z tego placzu przerodzil sie taki smiech, ze masakra...:-D jak opowiedzialam to pozniej rodzinie, to tez mieli ze mnie ubaw, ale u mnie trauma pozostala
 
mili no no ;-) fajny sposob ;-)

magdalenko cala gladka niemam bym ci dala mam z napisem jakims.. a w sklepie dzieciecym nie mieli ? bo w zestawie w smyku body i kocyk i skarpetki i czapeczka byla ale ja mam taki komplecik rozowy ale byly tez biale za 30zl
 
Ooolcia samych radosnych dni, niekończącej się miłości, zrozumienia i szczęścia na nowej drodze życia!!! Eh aż Ci zazdroszczę :-D

Lamiav super ciąża Ci służy, pieny brzusio, taki do reklamy :tak:

Fifka Ty masz kolki, a moja mała tak sie przyzwyczaiła do smoka, że cały czas musi mieć w buźce. Dziś noc nieprzespana, mimo, że ją wzięłam do łóżka, bo co smok wypadnie to płacz, nawet przez sen :sorry2:. Będziemy ją od dziś oduczać!!!

Ael Ty mi wytłumacz dlaczego chciałaś zmienić leżaczek. Miałaś chyba Fisher Price, ten do 18kg tak? Bo ja się właśnie na niego napaliłam i mamcia chce nam kupić, ale TY coś pisałaś, że małemu nie pasował.
A i jeszcze co to ten aspirator do gilków? Bo ja mam gruszkę, ale o kant d... potłuc takie wyciąganie.

Atan to Cię Amelcia umęczy :-(. Ja bym mimo wszystko czekała w domu na akcję prodoową niż by mieli Ci wywoływać oxytocyną :szok:. A poza tym Ty jesteś jeszcze przed terminem więc żadnego wywoływania by nie było.
Mimo wszystko, że ciąża donoszona to każdy tydzień dla bobaska w brzuszku to dużo, lepiej rozwijają się układy pokarmowy i nerwowy, więc cierp bo warto - choć oczywiście życzę Ci, żeby nie bolało do czasu rozwiązania.

A my jutro mamy nalot rodziny A. siostra z 3 dzieci i ciocia. Nie wiem czy cieszyć się czy płakać :szok:
 
Madziu ja mam dwie czapeczki takie jak na chrzest białe z włóczki. Jak coś to zrobię zdjęcia. Są nowe :tak:


Milia może ze swoim jest inaczej, ale ja miałam taką przygodę w szpitalu z moim :-D Zakukał sie po pachy tą smółką (a to jest okropnie klejące i ciężko zmyć...) więc ja go położyłam na jednym ręku i wykąpałam pod kranem... dzieciaczyna z którą byłam na sali myślałam że się przewróci widząc co robie, a małemu się podobało, nawet nie zakwilił :cool2:Położne były pełne podziwu że dałam miałam tyle odwagi i dałam radę :-)


Donia mój też lubi smoka, ale wnocy spi bez. Tylko w dzień nauspokojenie daje. Specjalnie od początku uważam zeby sie nie przyzwyczaił... ale za to przyzwyczaił sie do mnie 24 godzin na dobe... i teraz zostawić go samrego to wyzwanie...



Kuchnia zrobiona -odkurzy mąż. Teraz mały zje i zaczynam łazienke... hardkor :-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Milia zmiana pampersów jest bardzo prosta, więc jak raz bym Ci pokazała to byś załapała od razu :-)
Paweł do tej poty prosi mnie o pomoc przy zmianie pampersów, a ja raz dwa i już mały ma czysto i sucho :-)
A chętnie oddam, to sobie na spokojnie posprzątam porządnie i odpocznę. Bo jak u mnie sprzątanie to tylko albo tak pochowanie rzeczy albo porządne dogłębne sprzątanie :-D

Doniu ja mam z FP Kick&Play, ale mnie się nie podoba, nie da się rozłożyć do pozycji leżącej, jest tylko do 9 kg ale myślę, że do 12 dałoby radę. Jako zabawka jest bardzo fajny, ale wolę coś a la papasan. No i ten leżaczek wystawiłam na allegro już.
A aspirator to taka rurka, którą odciągasz głębiej gile z noska. Gruszka działa płytko, aspiratorem działasz Ty zasysając powietrze więc działa głębiej.
To coś takiego, tu akurat z Marimera http://aptekaslonik.pl/prod_info.ph...t-bezpieczny-na-katar-oczyszczanie-noska.html

Można też dostać Sopelek i NoseFrida, to drugie powinnaś w Belgii dostać.


Madziu na allegro najprędzej kupisz takie czapeczki, albo w typowych sklepach dla dzieci.



A tak w ogóle, PRZEKROCZYŁAM 5 TYSIĘCY POSTÓW! Juhu!
 
Ostatnia edycja:
Do góry