reklama
wlasnie testuje tablet ktory zakupil maz i szlak mnie trafia ,to nie dla mnie taka zxabawa.
Milia: ja jak mialam @ to bralam nimesil ale to na recepte i powiem ci ze to jedyny lek jaki mi pomagal przetrwac bo mam naprawde bolesne miesiaczki, tyle ze nie mozna czesto go stosowac, ale jak przez 2 dni w miesiacu sie bierze to nie zaszkodzi.
A tak to zalecaja brac 2 tabletki przeciwolowe i 2 tabletki rozkurczowego leku ale brac od razu zanim bol sie rozkreci bo wtedy malo co pomaga.
Milia: ja jak mialam @ to bralam nimesil ale to na recepte i powiem ci ze to jedyny lek jaki mi pomagal przetrwac bo mam naprawde bolesne miesiaczki, tyle ze nie mozna czesto go stosowac, ale jak przez 2 dni w miesiacu sie bierze to nie zaszkodzi.
A tak to zalecaja brac 2 tabletki przeciwolowe i 2 tabletki rozkurczowego leku ale brac od razu zanim bol sie rozkreci bo wtedy malo co pomaga.
Czesc dziewczyny
Dzięki za wsparcie i wszystkie kciuki mnie już dopadł stres przed wizytowy....pierwsza wizyta w wc zaliczona...eh
Na szczescie pracuje do 17 wiec zajmę czyms głowę a wizytę mam na 19:30....jeszcze tylko 9h....
Mila moja koleżanka na takie bóle zawsze stosowała ciepłe kompresy na brzuch....a po porodzie jej dolegliwości miesiączkowe zupełnie ustąpiły, wiec trzymam kciuki za szybką ciążea no i gratuluje zdanych egzaminów na naprawdę wysokim poziomie....musiałas niezle zakuwać albo taka zdolna jestes
Fifka maluch cudny i taki maleńki...jeszcze raz gratulacje
Dzięki za wsparcie i wszystkie kciuki mnie już dopadł stres przed wizytowy....pierwsza wizyta w wc zaliczona...eh
Na szczescie pracuje do 17 wiec zajmę czyms głowę a wizytę mam na 19:30....jeszcze tylko 9h....
Mila moja koleżanka na takie bóle zawsze stosowała ciepłe kompresy na brzuch....a po porodzie jej dolegliwości miesiączkowe zupełnie ustąpiły, wiec trzymam kciuki za szybką ciążea no i gratuluje zdanych egzaminów na naprawdę wysokim poziomie....musiałas niezle zakuwać albo taka zdolna jestes
Fifka maluch cudny i taki maleńki...jeszcze raz gratulacje
S
Silmiriel
Gość
Cześć kobietki
Necia, spokojnie, bo jeszcze będziesz musiała do psychiatry się zapisać, a to kolejne telefony. A poważnie, będzie dobrze, na pewno
Sog, ja nadal &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&, aż nic w domu nie robię.
Wiecie co? Prąd nam wyłączyli, mamy 18 stopni, ale na szczęście oddali, to się da zapalić... Wykończą nas te mrozy.
Necia, spokojnie, bo jeszcze będziesz musiała do psychiatry się zapisać, a to kolejne telefony. A poważnie, będzie dobrze, na pewno
Sog, ja nadal &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&, aż nic w domu nie robię.
Wiecie co? Prąd nam wyłączyli, mamy 18 stopni, ale na szczęście oddali, to się da zapalić... Wykończą nas te mrozy.
dzieki dziewczyny! jestescie kochane...wzielam sobie tak jak lamia radzila 2 nospy rozkurczowe i ibuprom i jakos ulzylo mi, ale godzine tak sie meczylam, ze myslalam, ze umre...teraz zeby nie dopuscic znow do bolu to wezme ok 14 godziny, bo wtedy minie 5-6h...eh tez @....ja juz go nie chce miec!
goracych okladow to boje sie robic, bo boje sie krwotokow...ja mam niska krzepliwosc krwi i zawsze leje sie ze mnie:-( idzie zwariowac normalnie
poza tym pieknie podbudowalyscie moje EGO, uroslam jak nie wiem co!:-) dawno takch komplementow nie dostalam :*:*:* az mi milo na serduchu
Sog...ja nadal 3mam kciuki! &&&&&&& a o 19.30 najmocniej!
Sil...u mnie w mieszkaniu zapowietrzone kaloryfery mamy, a moj M nie potrafi nic z tym zrobic...co za cymbaleki tez mamy ok 20 stopni...ja siedzie ubrana jak mis
goracych okladow to boje sie robic, bo boje sie krwotokow...ja mam niska krzepliwosc krwi i zawsze leje sie ze mnie:-( idzie zwariowac normalnie
poza tym pieknie podbudowalyscie moje EGO, uroslam jak nie wiem co!:-) dawno takch komplementow nie dostalam :*:*:* az mi milo na serduchu
Sog...ja nadal 3mam kciuki! &&&&&&& a o 19.30 najmocniej!
Sil...u mnie w mieszkaniu zapowietrzone kaloryfery mamy, a moj M nie potrafi nic z tym zrobic...co za cymbaleki tez mamy ok 20 stopni...ja siedzie ubrana jak mis
Ostatnia edycja:
Belka...dzieki za informacje..o masz!...rzeczywiscie masz racje, bo jak biore ibuprom to jakos bardziej obfite mam te @ no to teraz mi sie wyjasnilo...
a paracetamol mozna normalnie w aptece kupic bez recepty, bo ja nigdy tego nie bralam?
a paracetamol mozna normalnie w aptece kupic bez recepty, bo ja nigdy tego nie bralam?
a ja wlasnie wrocilam z apteki i kupilam sobie zwykly paracetamol i kosztowal tylko 4.50:-) i mam 50 tabletek...ze ja o tym nie wiedzialam wczesniej tylko przeplacalam za ibuprom...dzieki Belka za rade!:-)
Neciuszka...no i co ustalilas?
Atanku...gdzie jestes? skurcze cie dopadly juz?
a gdzie Pyscek...ta sie zbromowała i rzadko tu bywa...o nie!!:-) wracaj!
Neciuszka...no i co ustalilas?
Atanku...gdzie jestes? skurcze cie dopadly juz?
a gdzie Pyscek...ta sie zbromowała i rzadko tu bywa...o nie!!:-) wracaj!
reklama
ma_gdalena
Bartusiowa mama...
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2011
- Postów
- 3 389
Dzień doberek, my właśnie po pierwszej wizycie u pediatry :-) pani doktor była w szoku, że mały w ciągu 17 dni od wypisu ze szpitala tak urósł!!! chociaż urósł jak urósł, bardziej była w szoku, że tak przytył przy wypisie ważył 3180 a dzisiaj 4200 :-) mówiła, że widać, że lubi sobie pojeść i mamy się nie dziwić, że ma takie wzdęcia! Mamy być cierpliwi aż bobotic zacznie działać bo dzisiaj w sumie 3 dzień stosowania dopiero.
Fifka no u mnie to samo było na początku :-) mały budził się tylko do jedzenia i zaraz zasypiał jak się najadł a teraz te cholerne wzdęcia :-( no ale co do spania w łóżeczku to ja się złamałam tylko w pierwszą noc bo bałam się odłożyć go samego do łózeczka... ja nie karmie w łóżku tylko wychodzę do drugiego pokoju, poza tym co karmienie przebieram pampersa więc i tak się rozbudzę. Teraz niestety przy problemach z brzuszkiem całe karmienie trwa około godziny więc budzi się co 2 i godzinę z nim siedzę
Sog trzymam kciuki za Twoja fasoleczkę! Oby była silna i zdrowa :*
Fifka no u mnie to samo było na początku :-) mały budził się tylko do jedzenia i zaraz zasypiał jak się najadł a teraz te cholerne wzdęcia :-( no ale co do spania w łóżeczku to ja się złamałam tylko w pierwszą noc bo bałam się odłożyć go samego do łózeczka... ja nie karmie w łóżku tylko wychodzę do drugiego pokoju, poza tym co karmienie przebieram pampersa więc i tak się rozbudzę. Teraz niestety przy problemach z brzuszkiem całe karmienie trwa około godziny więc budzi się co 2 i godzinę z nim siedzę
Sog trzymam kciuki za Twoja fasoleczkę! Oby była silna i zdrowa :*
Podziel się: