kochanie to nie usg....ja usg to mam co miesiac prawie...tylko HSG-badanie droznosci jajowodow...moja choroba blokuje bardzo czesto jajowody i jajeczko mimo ze jest to nie ma jak sie dostac do macicy...ale to badanie podobno bardzo boli i ja sie go boje jak nie wiem co...no ale caly czas mysle jeszcze,moze przed IVF sie zdecyduje i miesiac sprobuje jeszcze odpuscic, i jak wtedy nie styknie nic to rozpoczac antyki do IVF...zobaczymy...narazie mam proces myslenia na ten temat...Melduje się :-)
Wróciłam ze szkoły i padłam jak mucha, teraz wstałam z łóżka.. Ale musze się pochwalić: dostałam dzisiaj z egzaminów 4, 4 i 5 i tym samym zaliczyłam semestr
Milia Głupolku jeden.. idź na te usg z tymi jajniki bo nadal nie będziesz wiedziała o co chodzi.. Może nie będzie tak źle i pamiętaj strach ma wielkie oczy :*
![Zadziwiona(y) :confused: :confused:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/confused.gif)
a tak w ogole to gratuluje tych pieknych ocen!!!! brawo!!!
Nala...milo cie widziec, gatuluje synka
Sun...no i jak twoj? wrocil z imprezy? grzeczny byl?
Atan...jak tam skurcze?