reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po raz pierwszy :)

Mocz i krew. Jutro mam Usg genetyczne więc będą zdjęcia!

Zafasolkuję ja wiem ze dam redę. Ale tak się cieszyłam z drugiego trymestru....... już tak dobrze się czułam a tu taka niespodzianka...

Ja nie mogę mieć nudności bo mam zbyt szybką przemianę materii i chudnę strasznie jak nie jem. Od początku ciąży schudłam 6 kg i balansuje już na granicy niedowagi... A to 4 miesiąc, powinnam już na wadzę przybierać dla dobra maluszka...

Sil ja jadłam zupę przed wyjściem... i to specjalnie głównie rzadkie żeby żołądka tak od rana nie obciążać... nie wiem co mi się stało...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja nie mogę mieć nudności bo mam zbyt szybką przemianę materii i chudnę strasznie jak nie jem. Od początku ciąży schudłam 6 kg i balansuje już na granicy niedowagi... A to 4 miesiąc, powinnam już na wadzę przybierać dla dobra maluszka...
Masz taki kłopot jak moja koleżanka z tyry, też zamiast tyć to chudła i w II trymestrze rzyga jak kot, ale waga teraz stoi w miejscu ona ma 17 tydzień
 
A ja właśnie stałam się "bezrobotna" moje "polskie dziecko" idzie do przedszkola, tak ufać ludziom do których się miało zaufanie.

No ale cóż mam tutaj smyka i do tego własną rodzinę, po przyjeździe do PL zaczynamy poszukiwanie pracy :-)
 
Ja do PL i tak miałam wrócić :-) w UK mam rodzinę to fakt :-) ale tam mam faceta, psy :-)

Miałam świadomość,że mały pójdzie od września do przedszkola, ale nie spodziewałam się,że mnie powiadomią o tym fakcie przez maila.. że nie musze już do nich przychodzić, jeszcze mają żal do mnie,że przyjechałam do rodziny do UK.. Jak nic nie znajdę, to w bloku moich poprzednich "pracodawcow" mam dwie rodziny ktore są chętne ,żebym ich dziecmi się zajęła..
 
Witajcie dziewczyny :* wiem już chyba wszystko o sobie... niestety moje obawy były uzasadnione :-(

Otóż wyniki moje są niezaciekawe (LH 14, FSH 3,8, Testosteron 0,7) co wskazuje na PCO. w związku z tym prawdopodonie cały czas naszych staranek byłam bezowulacyjna :-( bosh nawet teraz jak to piszę, to chce mi się płakać...

Ale dostałam leki... znów powodujące bezpłodność... więc przez najbliższe przynajmniej 3 miesiące na pewno nam sie nie uda :(

a do tego boję sie skutków ubocznych tych leków, bo późnej też bede brala CLO...

Ech smutny dzień dziś mam... :(
 
Ja do PL i tak miałam wrócić :-) w UK mam rodzinę to fakt :-) ale tam mam faceta, psy :-)

Miałam świadomość,że mały pójdzie od września do przedszkola, ale nie spodziewałam się,że mnie powiadomią o tym fakcie przez maila.. że nie musze już do nich przychodzić, jeszcze mają żal do mnie,że przyjechałam do rodziny do UK.. Jak nic nie znajdę, to w bloku moich poprzednich "pracodawcow" mam dwie rodziny ktore są chętne ,żebym ich dziecmi się zajęła..

Widzisz :) optymistycznie nieco jednak :) a cóż jak nie potrafią powiedzieć w oczy trudno tyle warci.
 
O kurcze, lipa z tym przedszkolem.. a na "cały etat" to dziecko idzie?

Monis, kurcze, od wczoraj o Tobie myślałam non stop... Ale leki tylko na trzy miesiąca to nie może być źle. Poza tym teraz znasz przyczynę, zepniesz się, zwalczysz i zobaczysz, jeszcze w tym roku będziesz się chwaliła II
 
Witajcie dziewczyny :* wiem już chyba wszystko o sobie... niestety moje obawy były uzasadnione :-(

Otóż wyniki moje są niezaciekawe (LH 14, FSH 3,8, Testosteron 0,7) co wskazuje na PCO. w związku z tym prawdopodonie cały czas naszych staranek byłam bezowulacyjna :-( bosh nawet teraz jak to piszę, to chce mi się płakać...

Ale dostałam leki... znów powodujące bezpłodność... więc przez najbliższe przynajmniej 3 miesiące na pewno nam sie nie uda :(

a do tego boję sie skutków ubocznych tych leków, bo późnej też bede brala CLO...

Ech smutny dzień dziś mam... :(

Kochana nie smuć się co się odwlecze to nie uciecze :* czasami ciężka droga przed nami do szczęścia. Nawet z PCO da się wygrać wieć nie smutaj się tylko uzbrój w cierpliwość i nadzieję, wsparcie zawsze tutaj znajdziesz. Dostałaś leki które mają pomóc, skutki uboczne jakoś się przetrwa. Tulę.
 
reklama
Witajcie dziewczyny :* wiem już chyba wszystko o sobie... niestety moje obawy były uzasadnione :-(

Otóż wyniki moje są niezaciekawe (LH 14, FSH 3,8, Testosteron 0,7) co wskazuje na PCO. w związku z tym prawdopodonie cały czas naszych staranek byłam bezowulacyjna :-( bosh nawet teraz jak to piszę, to chce mi się płakać...

Ale dostałam leki... znów powodujące bezpłodność... więc przez najbliższe przynajmniej 3 miesiące na pewno nam sie nie uda :(

a do tego boję sie skutków ubocznych tych leków, bo późnej też bede brala CLO...

Ech smutny dzień dziś mam... :(
Oj Kochana Trzymam kciuki, trzymaj się ciepło i walcz ostro :-) Jak dobrze pójdzie to za 9 miesięcy od Bożego Narodzenia będziesz mamuśką :-)
 
Do góry