reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po raz pierwszy :)

Boże!! co mnie poruszyły słowa babci! i cioci, która przyjechała na chwilę.
Zaczęłam szykować się, prostować włosy itd, bo mamy jechać w odwiedziny do moich teściów, a babcia do mnie: za dużo patrzysz na te dziady w telewizji! coś się stanie dziecku przez to! a ja na to, że to stare zabobony, które wymyślali ludzie jak nie mieli co robić popołudniami, to ona na to, żebym tak się nie wymądrzała, bo ona wie co mówi i że to prawda, że mało wiem o świecie. Ja więc riposta, że księża by ją wyśmiali, że w przesądy wierzy a nie w Boga, to ciocia jej zaczęła wtórować, że mówi prawdę, bo jak ona w ciąży była, to przestraszyła się szczura i jej syn urodził się w krzywymi zębami! (hahahahahahahah! przecież dzieci nie rodzą się z ząbkami!!!!! a to, że ma pokrzywione to nie od dziś wiadomo, że tamtejsze smoczki i butelki takie rzeczy sprawiały!). Więc zapytałam, czy mam wierzyć, że jak zobaczę na ulicy rudego, to dziecko też mi zrudzieje? to one, że tak, że chyba już widziałam bo mi końcówki zrudziały (o litości! nie farbowałam od 4 mies włosów, a miałam złoty brąz i po prostu spłowiała farba;p). Hahahaha! niby się mi śmiać chce, ale nie lubię jak ktoś wmawia mi rzeczy niepojęte, bo tylko się takimi stwierdzeniami stresuję i denerwuję w trakcie rozmowy. Ale przeżyłam nalot na swoją osobę! nie do wiary, że w tych czasach ludzie zamiast wierzyć lekarzom, wierzą pradawnym zabobonom...
 
reklama
dagne wiem o czym mowisz ... Moja babcia tez mam milion swoich teorii czesto dziala mi tym na uklad nerwowy ;/ i te jej przesady itp ;/ czlowiek wie ze to zwykle zabobony ale gdzies podswiadomie takie gadanie sobie dobiera do glowy ;/

Aaaaa tak mnie juz kusi zeby zatestowac dzisiaj !!
 
Ael ale powinnam dopiero jutro najwczesniej ;p Jutro ma przyjsc @ :p Od kiedy ty jestes za wczesniejszym testowaniem ?:D
 
Dagne prze chwilą byłam u teściów, bo teściowa wróciła z nad morza i jakieś nam prezenty przywiozła i też zaczął się temat o przesądach :-D Bo ja powiedziałam, ze po badaniu połówkowym trzeba będzie pomału zbierać rzeczy dla małego. Ale się oburzyli :eek: że powinnam wszystko dopiero po porodzie kupić... Boże... ja sobie tego nie wyobrażam... i co? Dziecko przyjedzie do domu a ja mam myśleć dopiero o kupieniu łóżeczka i wózka? A gdzie dziecko będzie spało? A oni "Toż twój mąż kupi" :szok: taaaaa już to widzę jak on wie co trzeba kupić... Albo moja mama przeżywa ze ja pod sznurkami do wieszania bielizny chodzę codziennie "dziecko będzie owinięte pępowiną!" Mnie te wszystkie przesądy śmieszą...
 
Fifka Oj widzisz starsze osoby tak mają i niby w to nie wierzymy ale jak dłużej się tego posłucha to potem starasz się unikać tych "zagrażających rzeczy" tak jak w Twoim przypadku chodzenie pod sznurkami do prania. \A właśnie zdałam sobie sprawę , że ja to robię kilka razy dziennie ale jakbym chciała tego unikać to musiałabym skakać przez płot bo nie mogłabym nawet dojść do garażu :p:p:p
A tak poza tym to prześliczny ostatni suwaczek i chyba od Ciebie odgapie... Mogę??? !!! :zawstydzona/y:
 
Możesz :-D Mi też się właśnie bardzo podoba! A tak swoją drogą coś u mnie strasznie różowo! :szok: Ja ogólnie całe życie czarny metal byłam w glanach a teraz coś mi odwala na starość....

Magdalena
ja mam te sznury w ganku i ja muszę pod nimi przejść jk chce wyjść z domu, chyba ze będę przez okno skakać :-D
 
No u mnie też nie ma wyjścia z tymi sznurami.... :p Ale Twoja teściowa na pewno by znalazła rozwiązanie. Np. zmienić miejsce sznurów :-D
Co do tego różowego to właśnie jak spojrzałam pierwszy raz na te wszystkie suwaczki to pomyślałam, że chyba bardzo lubisz różowy :-) ale to nie grzech więc nic w tym złego, poza tym to się tyczy bardziej dziecka, że będzie takie małe, słodkie i... różowe :-D
Dziękuje za pozwolenie do odgapienia, obrazeczki wybiorę inne, żeby nie było ale chodzi o sam pomysł :p
 
reklama
Możesz :-D Mi też się właśnie bardzo podoba! A tak swoją drogą coś u mnie strasznie różowo! :szok: Ja ogólnie całe życie czarny metal byłam w glanach a teraz coś mi odwala na starość....

Może nie odwala Ci na starość tylko z okazji ciąży, co?
Mnie tak odwaliło i mam manię na niebieski kolor, może proroczo bo okazało się że chłopak XD
 
Do góry