Starania po raz pierwszy :)

[dziuraWskarpecie]

Moje kochane, ja wpadam szybciutko(choć i tak na BBcały czas wiszę), żeby się pochwalić. Co prawda nie tym czym chciałabym no ale dobre i to. Zaproponowano mi pracę. Nie jakaś niewiadomo jaka ale parę groszy wpadnie. Jutro idę na spotkanie, zobaczymy jak to będzie.
mineralna współczuję ci serdecznie bo leżeć w szpitalu to wątpliwa przyjemność a jeszcze w takim...No cóż, niech patrzą a Ty się nie przejmuj...

 

[malutka306]

Dziurko no to trzymamy kciuki, mocno, mocno, mocno.... aaaałaaaaaaaa aż mnie zabolało

Zdaj jutro relacje... koniecznie :-)

 

[K&M]

Trzymaj sie kochana i zajadaj t co Maz Ci przywozi szpitalne zarcie nigdy nie było dobre i peweni nie bedzie.... najwazniejsze ze z dzieciatkiem wszytsko ok.

dziura to trzymam kciuki

 

[mineralnakocica]

Myślałam że pochwalisz sie że w ciąży jesteś

Zyczę powodzenia a co to za praca

K&M zajadam aż innym dziewczyną jak to widza to cieknie im ślinka mam wspaniałego faceta bo ich to przyjdą raz na dzień na 30min i idą ;( dziwne podejście

 

[dziuraWskarpecie]

malutka zdam na pewno. Ucieszyłam się bardzo bo po 1 u nas w mieście z pracą jest bardzo krucho, właściwie nie ma jej wcale(chyba że dla budowlańców no ale to i tak wiąże się z wyjazdem do Warszawy) a po 2 dorobię sobie choć troszkę do tych kosztownych badań.
mineralna no liczę, że w końcu się ciążą pochwalę ale póki co, każdy pozytywny temat mnie cieszy...

 

[malutka306]

Bardzo dobrze Cię Dziurko rozumiem. Ja bardzo długo pracę szukałam i sama wiem, że każdy grosz jest ważny... nawet jak się mało zarabia... Ja przez długi czas oprócz pracy na etat, pracowałam popołudniami i weekendy zajmując się dziecmi, i m-c dodatkowo zarabiałam jakieś 400 zł... a dla mnie to sporo... Niestety zrezygnowałam, bo za bardzo mnie to wykańczało, tym bardziej, że w tyg. siedziałam z dziecmi nawet do 2 w nocy, a o 8 musiałam być juz w pracy....

Tak więc za Ciebie mocno trzymam kciuki :-)

 

[mineralnakocica]

Pewnie że kazdy grosz się liczy bez dwóch zdań to się tak wydaje a później ufff... dobrze że miałam te 500zł

 

[K&M]

pewnie ze kazdy grosz jest wazny tym bardziej ze planujemy powiekszenie rodziny... a przeciez dziecko to tez koszt... powiem Wam ze 2 moje kolezanki z pracy robily lite rzeczy i ceny i okazlo sie ze od mometu ciazy do wyprawki dla dziecka, wozka fotelika itd wyszlo jednej 11 tys a 2giej 12 tys. wiec to nie jest mala kasa, fakt ze to ceny warszawskie wiec nie ma co ukrywac mozna taniej w mniejszych miastach ale to i tak kupa kasy.

 

[malutka306]

K&M ja uważam, że mozna wszystko załatwić tańszym kosztem... Fakt, jeśli ktoś chce wózek kupić za 3 tys. to koszty będą wysokie... Ja znalazłam fajny wózek za 800 zł i też ma dobre opinie wiec nie chce droższego. Po drugie ja wiele rzeczy dostane od siostry i bratowej, które już odchowały dzieci, ale wiele ubranek im zostało... Po trzecie ma się rodziców i teściów, którzy zapewnia nam stały dopływ kasy na dzidzie... tak więc mozna zrobic to wszystko tanszym kosztem...

 

[K&M]

oczywiscie ze mozna, fakt ze one na wzek wydaly ok 3 tys, ale ciuszki musialy kupic bo nie mialy mozliwosc dostania po kims, rodzice nie bardzo byli w stanie im pomoc a ze obie zarabiaja ok wiec mogly sobie pozwolic ale wiecie te badanie rozne sa drogie, poza tym przez te 9 miesiecy moze faktycznie tyle wysc, bo one wliczylu w to takze ciuchy ciazowe ktore musialy dla siebie kupic, spodnie, kurtki na zime, buty bo nogi im popuchly takze troche sie nazbieralo, nam juz moi rodzice powiedzieli ze wozek to oni kupuja mam tylko im powiedziec jaki chce, moja mama proponuje mi inglesine wiecie ten taki robiony na stary a on kosztuje ponad 4 tys. z torba i fotelikiem to nawet 5,5 widzialam w necie no ale skoro dziadki chca to niech rozpieszczjaja pierwszego wnuczka