reklama
Pyscek
:)
hehe mój od wczoraj naburmuszony chodzi bo ma ochotkę na mnie a ja nie ... uciekam i znajduje wymówki przetrzymam go tak do wieczora
uciekam dziewuszki lecimy do moich rodziców będę wieczorkiem, miłego popołudnia :*
uciekam dziewuszki lecimy do moich rodziców będę wieczorkiem, miłego popołudnia :*
Ostatnia edycja:
dziuraWskarpecie
Mama mimo wszystko...
- Dołączył(a)
- 3 Maj 2010
- Postów
- 2 184
Atanku no teraz to najwieksze środki ostroźności nie ma co
Pyscku a przetrzymaj go, ja swojego drania też "olewam" niech sobie nie myśli...
Lovka ja na Jego Wysokość mimo wszystko jeszcze jestem troszkę zła i właściwie to nie mam pewności czy za wczoraj czy za całokształt....
A tak w ogóle to boli mnie dziś podbrzusze i nie wiem dlaczego. Na owu. za wcześnie ale może by tak coś dziś przydziałać w razie czego no i na pogodzonko.:-) Tylko te skacowane plemniki...ech...
Pyscku a przetrzymaj go, ja swojego drania też "olewam" niech sobie nie myśli...
Lovka ja na Jego Wysokość mimo wszystko jeszcze jestem troszkę zła i właściwie to nie mam pewności czy za wczoraj czy za całokształt....
A tak w ogóle to boli mnie dziś podbrzusze i nie wiem dlaczego. Na owu. za wcześnie ale może by tak coś dziś przydziałać w razie czego no i na pogodzonko.:-) Tylko te skacowane plemniki...ech...
dziuraWskarpecie
Mama mimo wszystko...
- Dołączył(a)
- 3 Maj 2010
- Postów
- 2 184
Mój o mało co nie dostał by w zęby
Atan
♥ mamusia Amelki ♥
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2011
- Postów
- 5 346
Zobacz załącznik 365943 moj dostał te skarpetki i wiadomosc ze beta dodatnia ;-)
dziuraWskarpecie
Mama mimo wszystko...
- Dołączył(a)
- 3 Maj 2010
- Postów
- 2 184
mijenka poczytaj posty z nocy
M
mineralnakocica
Gość
Cześć wam
mój to siedział i zemną w test się patrzał
i kiedy Atanku wybierasz się do gina?
mój to siedział i zemną w test się patrzał
i kiedy Atanku wybierasz się do gina?
reklama
No i się u mnie zesrało...rodzicielstwo przyjechało a mnie 10-15 minut przed ich przyjazdem złapały znowu potężne mdłości, zrobiła mi się taka gula w gardle, że ani wte ani we wte, mroczki przed oczami, masakra. Uspokoiło się chociaż przez cały pobyt rodziców chciałam zwymiotować. Oczywiście nic nie poszło. Uspokoiło się i było ok. Godzinę potem siedzę na łóżku a mnie zawroty chwyciły dosłownie kilka sekund. Pielęgniarka rozkłada ręce co to ze mną jest...ehh...widzę jutrzejszy wypis jak szybko się ode mnie oddala...
Podziel się: