reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po raz pierwszy :)

reklama
Gochaa.... nie przypisuj sobie wszystkiego co złe, bo zadziała samospełniająca się przepowiednia!

Iwasek, to inna sprawa, ale może Cię pocieszy. Na początku lipca tamtego roku poszłam usunąć brodawczaka ze stopy, tuż koło dużego palca. Generalnie utrudniał mi chodzenie. Miało się szybko goić. Na początku sierpnia poszłam, bo się nie goiło, za dwa tygodnie ślub, a ja nie ubiorę żadnych butów prócz japonek i balerinek. Szarych. Rozpaprała mi to na nowo. Tydzień przed ślubem jeszcze byłam na wizycie. Miałam nie moczyć. Tia... Wyleciałam w ulewę, zepsuł mi się alarm od samochodu, musiałam odłączyć akumulator, wodę z butów wylewałam. Przesiedziałam godzinę w samochodzie czekając, aż mój przyjedzie i mnie uratuje :p Dobrze, że szal miałam, bo mi się go nie chciało wyjąć. :p
Morał z tego taki, że Twój z przegrodą zoperowaną super będzie się czuł na wakacjach, zobaczysz :)

Paluszku. Wiem dokładnie, co przeżywasz. Leż i nic nie rób, nawet herbaty. Pomoże na pewno. Kochana, ja plamiłam trzy tygodnie. Bite trzy tygodnie. Leżałam do bardzo niedawna i dziecko jest zdrowe. Teraz tylko pozytywnie myśl, a będzie dobrze.
 
Paluszku tulę Cię mocno i kajdankami zapinam do łóżka. Myśl pozytywnie, będzie dobrze :-) To jest brązowe plamienie więc nie ma dużej paniki. Jestem z Tobą kobitko.
 
Paluszek jak mikrokropeczka byla to dobry znak! Zasiala sie i teraz bedzie kielkowac. Ja za nia trzymam kciuki, a Ty lez i nie stresuj sie (wiem łatwo sie mowi), pomysl ze co ma byc to bedzie, a nadmierny stres tylko negatywnie wplywa na mala kropeczke. To co pisza dziewczyny, wiele z nich przeszlo ciezkie chwile i jest dobrze. Z Toba tez tak bedzie!
 
Pauszku trzymam mocno za Was kciuki i wierzę że wszystko będzie dobrze. Musi być ! Nie płacz kochana...musisz być silna dla maleństwa i spokojna.

Sil moje szczęście to straszny wrażliwus i mimo że nic nie mówi to wiem że się denerwuje. Od 4 roku zycia ma niedrożną jedną stronę z powodu skrzywienia przegrody. Oby było tak jak mówisz :)
 
Paluszku ściskam Cię mocno i niczym się nie martw kochana-wszystko będzie dobrze. Leż teraz cały czas, odpoczywaj i staraj się nie denerwować za dużo bo stres też nie wpływa dobrze. Bardzo mocno trzymam kciuki za Twoją fasoleczkę.
 
Paluszek tyle dziewczyn pisalo Ci duzo cieplych slow, wiec nie bede sie powtarzac, chce tylko zebys wiedziala, ze dolaczam sie do nich i tez jestem z Toba. Trzymam kciuki ;)
 
Paluszek wszystko będzie dobrze kochaniutka nie martw się bo to źle wpływa na fasolkę więc teraz proszę leżeć i odpoczywać i się nie martwić :happy:

Mam pytanie znalazłam dwa termometry i w żadnym nie ma napisane o mierzeniu w pochwie tylko w ustach, pod pachą lub w odbycie. Jak będę mierzyć w ustach to też będzie dobrze.?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do tego nie potrzebujesz specjalnego termometru. Kupujesz normalny i mierzysz w pochwie. Ja mam normalny termoment jaki byl. No niby mozna w ustach, ale ja nie jestem do tego przekonana :)
 
Do góry