reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania od wiosny/lata 2014

100_3375.jpgHej dziewczyny wróciłam znad morza o 12 w nocy a rano miałam lekarza. Przedstawiam Wam moją fasolkę :) Teraz już nie mogę nie wierzyć!

Jestem padnięta i raczej Was nie nadrobię teraz. Muszę nas wypakować i zrobić pranie, a strasznie mi się spać chcę bo się nie wyspałam.
Pytałam lekarza o kawę - powiedział, że można aby nie 8 dziennie ;p Mam nie zmieniać swoich nawyków żywieniowych drastycznie.
No a współżycie - powiedział, żeby się wstrzymać przez pierwszy trymestr. Dał mi skierowanie na badania i 26 mam przyjść znowu, żeby założył mi kartę ciąży.

Beata - co do objawów - ja nie mam żadnych i wszystko ok, więc po co te czarne myśli?Głowa do góry! Jeszcze nie czas na mdłości itp... A poza tym lekarz powiedział, że niektóre kobiety mogą nie mieć. Testy wychodzą, więc jest ok, ciesz się kobieto!!
 

Załączniki

  • 100_3375.jpg
    100_3375.jpg
    22,5 KB · Wyświetleń: 42
reklama
Juss buziak wielki ;) , juz mi troche przszla ta schiza :p chociaz wiem ze to nie pierwsza i nie ostatnia :/ , chyba poprostu boje sie powtorki sprzed kilku miesiecy :/ , oby jednak wszystko bylo dobrze :) czego sobie i wszystkim brzuchatkom oraz staraczka zycze !!!
A fotki piekne :D niech Twoja Kruszynka rosnie zdrowa i silna !!!! :****
 
Ostatnia edycja:
A ja w szpitalu..brzuch mnie strasznie bolał i cycki przestały boleć...Pani dr stwierdziła,że na ten moment jest ok,ale nie gwarantuje że tak bedzie za godzinę bo objawy mam niepokojące więc mnie przyjęła.miałam usg- jest pęcherzyk,ciałko żółte,no ale na zarodek za wcześnie.trzymajcie kciuki i modlcie się za moje malenstwo.jutro beta i pewnie ona bedzie decydująca, a póki co muszę leżeć i czekac..tak się boję!!:(
 
Ja tylko na chwilkę wpadłam, a tu takie wiadomości!

Grubsonku, mocno trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze! Dobrze, że nie robili problemów, tylko przyjęli Cię do szpitala.

Jussastar, gratulacje! Piękna fasolka :D

Mam już swoje wyniki prolaktyny. Robiłam w diagnostyce rano, więc przed chwilą już były dostępne w necie. Nie jest dobrze, prolaktyna bez obciążenia jest w normie - 6,56 (norma do 23), ale po obciążeniu to aż 219,90 :( (przed pierwszą ciążą miałam koło 100 i już było źle). Zdecydowanie mam hiperprolaktynemię czynnościową. W sobotę idę do gina i zobaczymy, co na to poradzi. Dobrze, że się zdecydowałam na to badanie, po pewnie mogłabym się tak starać i starać i nic by z tego nie było. Za to tsh mam piękne - 0,16.
 
reklama
Niemartwsie o kurczę, nie myslałam nawet żeby zbadać prolaktynę po obciążeniu :-/ badałam bez, wyszła niby ok, ok. 12. Tsh 1,56. Po co się robi obciążenie prolaktyną?
 
Do góry