Starania od wiosny/lata 2013 :)

[vinga89]

Dorcia, oj tak, Nataniel ma ogromne oczy we mnie i na razie tylko to ma do mnie podobne. wszyscy mówią, że wykapany tata z niego .
Konwalianka, mały teraz budzi się 2 razy, o 1 i o 3 w nocy, przy czym ten pierwszy raz trzeba mu tylko smoka dać i śpi dalej a drugi na jedzonko. mąż baaardzo rzadko do niego wstaje, tłumaczy tym, że rano idzie do pracy... ale nie powiem, ostatnio bolą strasznie mnie plecy to jak go obudzę, żeby małego wyciągnął z łóżeczka to wstaje bez protestu. teraz jak jesteśmy pół na cycu pół na butli to mąż przejął wieczorne karmienie ale uśpić małego to ja już muszę bo on niby nie umie. ogólnie mąż pomaga mi mało bo pracuje od 8.00 do 17.00 ale zanim przyjedzie do domu jest już po 18, mały idzie spać o 20 więc nawet zbyt dużo nie może mi pomóc. a i przypomniało mi się, ostatnio czasem sam go wykąpie ale to dlatego że mnie te plecy masakrycznie bolą.
Carla, ja pół ciąży przechodziłam z bólem takim jak na okres. mówiłam o tym lekarzowi ale on sądzi, że to normalne a tym bardziej że mam macicę tyłozgiętą. jak w ciążę zaszłam to akurat na dzień w którym miałby wypaść mi okres mieliśmy zaplanowany wyjazd z Anglii do Polski SAMOCHODEM! Boże ja pod koniec drogi myślałam, że umrę- taki ból.

moje chłopaki usnęli obaj a ja mam chwilkę odpoczynku od pakowania. mamy wyjechać o 3 w nocy specjalnie żeby mały się nie przestawił ze spaniem. jak wsiada do samochodu to od razu idzie spać więc nie chcę, żeby połowę dnia mi przespał.

 

[samosia87]

Ale mnie nie było..teskniłam za Wami ale mialam tyle zajęć,że nie miałam kidy Was poczytać ale powoli nadrabiam..
Carla -GRATULACJE :*

 

[Dorcia]

Konwalianka - mój M przy Oliwii robił sporo- wstawał w nocy ( nie codziennie) kąpał, przewijał , zabawiał,usypiał
Jednak teraz wiem że gdy już będzie druga dzidzia to mogę sobie o tym pomarzyć ... pracuje więcej i ciężej ( za tą samą kasę a nawet mniejszą) więc przyjeżdża z pracy padnięty


Carla.- współczuję-to tak można ???
Ja przy Oliwii przez ponad miesiąc miałam wrażenie że zaraz
dostanę @ chyba jest to częsty objaw początków ciąży
Później niestety zaczęły się mdłości

Zmykam robić bagietki francuskie na kolacyjkę

 

[Agaawa]

Witajcie niedzielne!

My sie dzisiaj lenimy. Widzę, ze niektóre z Was tez na taki pomysł niedzielny wpadły)

Aniolku, gratuluje komody. My 2 tygodnie temunodebralismy ostatnie meble do salonu, więc rozumiem doskonale)

Fuma-widzę właśnie, ze nie ja jedyna jestem w "poważnym wieku") dobrze, ze nadal sie czuje jak 23-letnia studentka.)

a u mnie @ bardzo dziwna, bo w pt sie zaczęła, leciutkie plamienie, wczoraj nic, a dzisiaj rano udało nam sie nawet zaszaleć z mężem, a chwile po tym " wybuch macicy" jak mówi moja koleżanka. A ból okropny. Dlatego bez problemu leże sobie, czytam forum, oglądam TV, zaraz rosół robię, bo rosół dobry na wszystko, a mąż lubi)

milej niedzieli!

 

[konwalianka]

Carla, to nie tak, że on nic przy małym nie robił.. nosił jak miał kolki, pomagał przy kąpieli.. pracował od 8 do 17 w domu był o 18 wiec tez niewiele mgł pomóc.. bardziej bolał mnie fakt, że nie wstawał w nocy, Tymek był wymagający..na karmienie budził się nawet co 1,5h, przez to bolał go brzuch i tak w końcu.. gdy postanowiłam skończyć z nocnym karmieniem, to on z nim spał 3 noce i dał radę, czyli to było po prostu dla niego wygodne, stąd wiem, ze nie dam sie wymanewrować przy drugim dziecku Najbardziej pasowałyby i relacje partnerskie o jakich napisałaś..
vinga, Twój Nataniel rewelacyjnie śpi! Mój Tymek przez 8 m-cy budził się co 1,5-2h..dopiero później, po redukcji karmień co 4h w nocy..
Dorcia, tak to jest teraz z pracą sama mam teraz problemy i niepewną sytuację.. tak się traktuje matki -pracownice :-(

 

[Carla.]

Samosia dzięki A gdzie się podziewałaś??
Dorcia niestety można, tylko że powód (już go nie nazywam ojcem) pracował jak składał pozew. Twierdził że jest bezrobotny. Jakbyś zobaczyła pozew i kolejne pismo to być padła jakie barwne opisy jak to ja się prowadzałam z facetami, a on ciężko pracował i gotował po nocach Ehhh ale mam nadzieję że na następnej sprawie będzie koniec, bo przecież ktoś kto ciągle kłamie nie może wygrać.
Aggawa lekarz nie zalecił odczekania po stracie fasolki? Czytałam że z 2-3 miesiące trzeba czekać... Mi po przytulaniu też @ czasem się pojawiał więc wiem jak to jest
Konwalianka moja Nela też miała jak Twój Tymek, pobudki w nocy na cyca co 1-2 h, padałam na twarz dopóki nie zaczęła dostawać Bebiko. Mam nadzieję że nasze drugie dziecko będzie grzeczniejsze niż Nela
A Ty gdzie pracujesz? Kobiety-matki-pracownice są zazwyczaj gorzej traktowane, z tym się zgadzam. Pamiętam jak wzięłam kiedyś opiekę na dziecko bo chciałam jej badania zrobić. Szef powiedział, że z dzieckiem do lekarza się chodzi o 8 rano i ze mam być w pracy. Albo pytał (o 16.30 jak kończyłam pracę) a gdzie pani idzie, a ja "do rodziny", on odpowiadał "niech pani sobie nie żartuje, proszę jeszcze to, to i tamto zrobić". Ale to był gnojek.

 

[stan]

AAAAAAAAA Carla gratulację!!!!!!!!!!!:-) Właśnie weszłam na chwilkę żeby coś nadrobić a tu taki news! STRASZNIE się cieszę, no w końcu ruszyło GRATULUJĘ! Aha... ja też za każdym razem oczekiwałam jakieś głębszej rozmowy na ten temat, której się nie doczekałam, mimo, że reakcja była optymistyczna, to zawsze oczekiwałam czegoś więcej;-), eh Ci faceci....

Dziewczyny, tak poza tym dziękuję wszystkim i pozdrawiam Was gorąco, muszę lecieć, jadę do mamy...
A co do mojej ciąży to wczoraj miałam plamienie, to już drugie, pierwsze parę dni temu, lekarz mówił, że tak może być, ale leków żadnych nie przepisał na to, trochę mnie to martwi, czekam z niecierpliwością do następnego badania.

Później postaram się nadrobić, no i trzymam kciuki za wszystkie niebawem testujące !!!!!!!

 

[niemartwsie]

Vinga - zagłosowane

Agaawa - strasznie mi przykro z powody straty Aniołka. Trzymam kciuki, żeby tym razem wszystko poszło dobrze

Kazimiera - teraz większość rzeczy mam z Zary, Stradivariusa itp. Dość popularne marki, oby znaleźli się chętni

Wasila - mój Mały też nie daje rodzicom pospać. Blady świt, a on już na nogach i domaga się śniadanka :]

Aniołek - ja właśnie dlatego mam zawsze przy łóżku stopery do uszu Mnie obudzi każdy hałas, chrapanie męża, nawet rozmowy za oknem. Nie martwię się, że nie usłyszę Synka, bo śpimy wszyscy razem, więc mam wszystko pod kontrolą Na prawdę, stopery to cudowny wynalazek
Noo, bardzo mnie podbudowała historia Twoich znajomych! Ja na razie nie liczę na duże zyski, ale może w przyszłości coś z tego będzie!

Konwalianka - u nas mąż pomaga ile może. Jeszcze niedawno mieszkaliśmy u moich rodziców 100 km od Krakowa, a mąż w Krakowie pracował. Co prawda 2 dni w tyg pracował z domu, ale poza tym dużo go nie było. Tak więc tylko ja nie przesypiałam nocy. No ale jak mąż tylko z nami był, to zajmował się Filipkiem. Niestety Młody tak się przyzwyczaił, że większość czynności przy nim wykonuję ja, że nie zawsze chce, żeby robił to tata.

Carla - nie dziwię się ani trochę, że poczułaś się rozczarowana zachowaniem męża. Też bym oczekiwała, że przyjmie to bardziej entuzjastycznie. Powinien był polecieć po kwiaty, szampana piccolo i odtańczyć taniec radości No ale faceci są dziwni...
Mi na takie okresowe bóle lekarz kazał brać końską dawkę magnezu. Brałam 3x1 magne b6 max i 3x1 Asmag forte. Faktycznie pomogło.

Stan - oby wszystko było dobrze! Dziwne, że lekarz nie zapisał Ci luteiny ani duphastonu. Ja miałam plamienia przez cały pierwszy trymestr, okazało się, że mam krwiaka przykosmówkowego. Nie było to nic groźnego, ale musiałam leżeć i przyjmować dupka i lutka.

 

[Muffi]

WITAM Niedzielnie

Carla no niestety faceci są tacy niedomyślni i minimalistyczni w zachowaniach, nie skumają się że kobiecie nie wystarczy tylko: "To świetnie Kochanie, bardzo się ciesze". Dla nich to wystarczająca forma bo przeciez powiedział że się cieszy hhehhehehe

Vinga zagłosowane!

Stan to bardzo dziwne, .ze nic Ci nie zapisał bo z tego co wiem to przy krwawieniach na początku ciąży zawsze zapisują luteine lub duphaston nawet zapobiegawczo !!! Wiec dopytaj dokladnie, albo idz do innego gina, żeby odpukać nic się nie stało !!!

Niemartwsie jak bedziesz miala gotowa oferte to z checia przyjme na priv

A wogole dziewczyny mam pytanie: czy któraś z Was ma na komputerze jakieś książki o ciąży lub wychowywaniu dzieci??? Z checia bym sobie poczytala coś takiego

Pozdrawiam!

 

[diablica3010]

muffi dawaj meila wyśle ci "język dwulatka " o ile chcesz...do potem