vinga89
mamusia syneczków
Dorcia, oj tak, Nataniel ma ogromne oczy we mnie i na razie tylko to ma do mnie podobne. wszyscy mówią, że wykapany tata z niego .
Konwalianka, mały teraz budzi się 2 razy, o 1 i o 3 w nocy, przy czym ten pierwszy raz trzeba mu tylko smoka dać i śpi dalej a drugi na jedzonko. mąż baaardzo rzadko do niego wstaje, tłumaczy tym, że rano idzie do pracy... ale nie powiem, ostatnio bolą strasznie mnie plecy to jak go obudzę, żeby małego wyciągnął z łóżeczka to wstaje bez protestu. teraz jak jesteśmy pół na cycu pół na butli to mąż przejął wieczorne karmienie ale uśpić małego to ja już muszę bo on niby nie umie. ogólnie mąż pomaga mi mało bo pracuje od 8.00 do 17.00 ale zanim przyjedzie do domu jest już po 18, mały idzie spać o 20 więc nawet zbyt dużo nie może mi pomóc. a i przypomniało mi się, ostatnio czasem sam go wykąpie ale to dlatego że mnie te plecy masakrycznie bolą.
Carla, ja pół ciąży przechodziłam z bólem takim jak na okres. mówiłam o tym lekarzowi ale on sądzi, że to normalne a tym bardziej że mam macicę tyłozgiętą. jak w ciążę zaszłam to akurat na dzień w którym miałby wypaść mi okres mieliśmy zaplanowany wyjazd z Anglii do Polski SAMOCHODEM! Boże ja pod koniec drogi myślałam, że umrę- taki ból.
moje chłopaki usnęli obaj a ja mam chwilkę odpoczynku od pakowania. mamy wyjechać o 3 w nocy specjalnie żeby mały się nie przestawił ze spaniem. jak wsiada do samochodu to od razu idzie spać więc nie chcę, żeby połowę dnia mi przespał.
Konwalianka, mały teraz budzi się 2 razy, o 1 i o 3 w nocy, przy czym ten pierwszy raz trzeba mu tylko smoka dać i śpi dalej a drugi na jedzonko. mąż baaardzo rzadko do niego wstaje, tłumaczy tym, że rano idzie do pracy... ale nie powiem, ostatnio bolą strasznie mnie plecy to jak go obudzę, żeby małego wyciągnął z łóżeczka to wstaje bez protestu. teraz jak jesteśmy pół na cycu pół na butli to mąż przejął wieczorne karmienie ale uśpić małego to ja już muszę bo on niby nie umie. ogólnie mąż pomaga mi mało bo pracuje od 8.00 do 17.00 ale zanim przyjedzie do domu jest już po 18, mały idzie spać o 20 więc nawet zbyt dużo nie może mi pomóc. a i przypomniało mi się, ostatnio czasem sam go wykąpie ale to dlatego że mnie te plecy masakrycznie bolą.
Carla, ja pół ciąży przechodziłam z bólem takim jak na okres. mówiłam o tym lekarzowi ale on sądzi, że to normalne a tym bardziej że mam macicę tyłozgiętą. jak w ciążę zaszłam to akurat na dzień w którym miałby wypaść mi okres mieliśmy zaplanowany wyjazd z Anglii do Polski SAMOCHODEM! Boże ja pod koniec drogi myślałam, że umrę- taki ból.
moje chłopaki usnęli obaj a ja mam chwilkę odpoczynku od pakowania. mamy wyjechać o 3 w nocy specjalnie żeby mały się nie przestawił ze spaniem. jak wsiada do samochodu to od razu idzie spać więc nie chcę, żeby połowę dnia mi przespał.