reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania od wiosny/lata 2013 :)

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Ianka soczewicy nie znam :eek: a pewnie powinnam ???:baffled:
Kochanieńka ja mieszkam obok szkoły średniej i "rajdy" motorynkowo - motocyklowe mam na porządku dziennym...najlepiej do 16 okien nie otwierać ( a i tak słychać jak cholera )
Mój tata ma sposób na takich natrętów... wtedy właśnie podlewa ogródek i zawsze się mu "chlapnie" na któregoś delikwenta...gorzej w zimie !!!:eek:
Małego mam codziennie...ale jak na razie jest spoko...grzeczny jest !!!
 
reklama
hehe to masz jak to mój nazywa ulicę sezamkową na zewnątrz :)
Zrobiłam już mięsko i pasuje mi do niego tylko ryż i nic więcej więc tak zostawię ale jak macie pomysł co zrobić można właśnie z soczewicy (jadłam tylko w sałatce), i ciecierzycy (którą gotuje i jem jak orzeszki, a ją uwielbiam) to dajcie pomysła :)
 
Dorcia - mam internet w fonie więc bede z Wami na bieżąco :D postaram się Was szybko poinformowac co i jak :)....
Wczoraj jak pojechałam rano do lekarza i nie było mnie kilka godzin a co za tym idzie nie było mnie na gg - to już koleżanka dzwoniła czy pojechałam rodzić heheh....

Carla - pewnie zmiana otoczenia Tomkowi nie pasuje i dlatego taki marudny... ale kilka dni i pewnie przyzwyczaicie sie do nowego miejsca :) nawet sie nie obejżysz a wrócisz do siebie i będziesz sie cieszyć nową łaźnią :)

Ianka - ja to soczewicy chyba nigdy nie jadłam.. ale do gulaszu to najbardziej lubie ryż alb kasze :)

A ja czekam na mojego i bedziemy obiad gotować... bo nie miałam koncepcji do południa i czekam na reszte składników...

Milego popołudnia
 
hej

Dzisiaj jeszcze znalazlam troche czasu,ale jutro juz nie zajrze bo wybywam do Poznania na dwa dni.

DORCIA-dobrze,ze beta spada,jeszcze chwilka i bedzie 0.Ale kopa zasadzic nie zaszkodzi.

IANKA-ja niestety tez sie nie znam na soczewiczy,ale polecam brukiew.Zobacz czy tam gdzies nie sprzedaja.W Niemczech kupowalam podajze KAUFLANDZIE,a teraz sobie zasadzilam na rodzicow dzialeczce i mam.

ANIOLEK- no Kurczak nam zrobila niespodzianke to teraz kazda Twoja nieobecnosc na forum bedzie powodowala alarm;-).
 
Ostatnia edycja:
Wszystkie ten tran podajecie , ja kupiłam jakiś syrop na odporność , no nic na jesień kupie ten tran w takim razie jak polecacie
Wasila - że ja się nie zarażę tym niejedzeniem :-)

Dorcia - zazwyczaj tak jest że albo się ma skierowanie albo na własną rękę robi się genetyczne i połówkowe , jeszcze mi się nie zdarzyło żeby robili takie cuda na normalnej wizycie . Ta klinika całkiem fajnie wygląda , nie daleko masz też , może akurat Ci podpasuję .

Carla - hehe no właśnie co Ty mu robisz ??;-) jakby mi przyszło mieszkać u teściowej też bym ryczała :) , a to teściowa nie wyjechała ??

Ianka - nie jadam soczewicy w czystej postaci , raczej jako dodatek do czegoś , możesz zrobić puree ale czy to zastąpi ziemniaki ??

Fuma - a co Ty tak w rozjazdach ?

mała menda znów jeść nie chce i się drze bo wylukała jako niespodziankę żeby jej dać , no ocipieje zaraz
 
AMELIA- sprawy rodzinne mnie zmuszja do takiego kursowania.Normalnie czuje sie jak maly odrzutowiec.


CARLA- ja bym powiedziala -"ryczy bo babcie zobaczyl",ale to ryzykowne jest oczywiscie.
 
hej dziewczeta, ja jak po ogien, masakra mam ten tydzien, same terminy, zaraz musze psa suszyc bo go wykapalam bo ma fryzjera na 17.30. Wykapalam go, susze go moja suszarka i kurka nagle mi wysiadla, czekam kilka minut moze sie namysli i go dosusze hehehe
A wogole nie pisalam Wam chyba, bo kolo mojego osiedla ma powstac taka wioska dla azylantow i przesiedlencow, chca na bardzo malym obszarze postawic 10 kontenerow dla 216 ludzi. No i cale moje osiedle jest oburzone, bo jak zwykle ludzie dowiaduja sie ostatni tzn. urzedy jak najpozniej poinformowaly o tym. Stworzylismy zwiazek z sasiadami mamy juz 150 czlonkow, kazdy zobowiazal sie zaplacic kwote, bo wzielismy adwokata no i dzialamy, dzis o 19 zebranie z wladzami odpowiedniego urzedu. Prasa sie zainteresowala nasza sprawa, my liczymy, ze nam sie uda nie dopuscic do budowy tej wioski, ehhhhhh takie spokojne ciche osiedle to bylo. Najgorsze jest to, ze ludzie ( w tym my) maja domy kupione na kredyt no i oczywiscie wartosc gruntu spadnie conajmniej 0 20- 30 % jak dokoptuja tych cyganow, masakra.

Sorki ze tak tylko o sobie pisze, ale normalnie zyje teraz tym, bo to nasza przyszlosc sie wazy i moj spokoj.

Przyznaje sie bez bicia, ze nie doczytalam Was, takze na biezaco nie jestem. W weekend u tesciow na tel. podgladalam czy kurczak nie urodzila.


Kurczak- mega gratulacje dla Ciebie, niech Karolek rosnie duzy i zdrowy i bedzie pociecha dla Was!!!

Vegas-
spoznione ale szczere urodzinowe zyczenia, spelnienia marzen, najlepszego!!!

Reszte Was kochane pozdrawiam goraco, BUZIOLE!!!!
 
GABRYSKA fiu fiu, ale dobrze się ma ta Twoja psinka:-p Faktycznie ale wymyślili z tymi domkami na Waszym osiedlu:sorry:
 
gabryśka współczuje takich sąsiadów i wiem co czujesz. Walczcie i nie poddawajcie sie. Wstyd sie przyznać, ale mój pies chodzi częściej do fryzjera niż ja:-)jaka to rasa?

ianka moja tesciowa robi jakies placki z soczewicy i chyba ziemniaków. Przepisu nie znam a szkoda, bo nawet smaczne.Mąż mówi na nie soczewiaki. Może coś w necie znajdziesz.

Amelia- ja też daje ten tran co Vegas i Vinga, dzieci chyba go lubią więc Majce na pewno nie zaszkodzi:-)

Aniołek- to jak masz net, to możesz nam zdawać relację na żywo na forum z porodówki. Ale by były emocje:biggrin2:


Już po wizycie. Ola waży ok 1900g, wywinęła mi numer i przekręciła się- więc mamy ułożenie miednicowe. Jak się nie odwróci do nastpenej wizyty czyli w ciągu 3 tygodni to się załamię. Ja nie chcę cc. Czułam, że coś jest tak:(
Niech któraś mi powie., że tez tak miała i dziecko jeszcze się ułożyło głowkowo plisss:)
 
reklama
Gabryska - no to nieciekawie z tą wioską... oby wasz protest miał pozytywne skutki :) Nieźle z tym psem ... hehe no ale fakt pewne rasy wymagają czestego strzyżenia :)

Wasila - no to piękną wage ma już niunia, ale moja na tym etapie była dużo cięższa.... zaczynam sie stresować jakiego klocuszka urodze, bo moja w 33 tygodniu ważyla 2350 :szok::szok:, może córcia jeszcze fiknie główką w dół troszke czasu jeszcze zostało..... ja mam nadzieje, że moja sie nie przekręciła bo z dwojga zlego chyba wole SN od CC.
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry