reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania od wiosny/lata 2013 :)

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Aniołku jak dzisiaj Twoje samopoczucie...udało się przespać choć kilka godzin ?
Czy masz może najświeższe informacje od Kurczaka !!!!??????
Wiadomo coś ??? Jakieś rozwarcie , skórcze czy cuś ?

Amelia no racja...pamiętam !!! Mnie lekarz mówił kiedyś żeby walczyć o swoje....i raz kiedy z zastojem moczu nie chcieli mnie przyjąć na chirurgię bo "nie mieli miejsc" zrobiłam awanturę ...otarło się nawet o dyrektora i co....i położyli mnie na korytarzu i traktowali jak "odpad sanitarny" Ot i Polska cała !!! Nóż się w kieszeni otwiera jak się takie rzeczy słyszy !!!
 
reklama
Hejka....

do 3 rano nawet spałam bez bólu tylko że wstawałam na siku co 1,5 godziny a potem znowu zaczeła sie jazda ból jelit, blizny na plecach i co za tym idzie znowu mi od tej blizny promieniowało na całą prawą noge... podejrzewam, że niunia już taka duża, że mi sie tam rozpycha i ta blizna uciska na jakiś nerw... zeszłam na dół troche połaziłam po mieszkaniu, przyjmowałam na kanapie dziwaczne pozycje i udało sie zasnąć ok 5 .... teraz zjadłam sniadanko i znowu czuje jak mnie kują jelita...:(... masakra... dziwne bo ani zaparć nie mam ani nic.... Ale ciesze się bo dzisiaj weszłam w 38 tydzień więc teoretycznie ciaża donoszona... jeszcze jakieś 3 tygodnie potem troche męczarni na porodówce ale pozbęde sie tych ciażowych dolegliwości...

Co do Kurczaka, na razie nie mam żadnych info poczekam na do po 10 bo wczoraj tak był obchód i potem do niej napisze czy ma jakieś nowe wieści...

Amelia - to zakładaj to FB szybciutko :p.....

Milego dnia...
 
Dorcia - ja też miałam okazje położyć się raz na korytarzu , za niedługo będą wystawiać łóżka na chodnikach bo i tam miejsc zabraknie …. porażka !!

Aniołek - jej współczuje ale i wiem jak to jest , już niedługo i wszystko wróci do normy :tak:

A jak to jest jak wody odejdą to nie można długo zwlekać z porodem chyba nie ??? nie wiem dlatego pytam hmm ???

Kurczak - trzymaj się tam :**

a my siedzimy w domu dziś ..
 
Jak wody odejdą całkowice to chyba do 24 h trzeba ciaze rozwiązać, a Kurczakowi tych wód coś tam zostało, dlatego jeszcze ją przetrzymują...
 
Amelia nie posłałaś Małej do przedszkolka ??? Macie Tatusia w domku ???

Aniołek oj kochana pamiętam ( niby to już 11 lat ) jak mi Młoda kopniaka zasadziła gdzieś pod żebro....oddychać nie mogłam...wszyscy się okropnie wystraszyli bo wyglądało to jak zawał !
Już niedługo kochana i będziesz tulić Juleńkę !!! Dobrze że ciąża nie trwa dłużej !!!
A te jelitka to może też gdzieś Mała naciska ??? Skoro nie masz zaparć, biegunki ani nic w tym stylu to do głowy przychodzi tylko ucisk !

Dobrze piszesz Aniołek ....jak całkiem odejdą to 24 h ( najlepiej żeby do 12 h rozpoczął się poród ) A jeśli tylko się sączą to nawet do tygodnia się jeszcze chodzi ... wszystko zależy od ilości wód które pozostały.
Teraz to są specjalne wkładki które pokazują czy sączą się wody płodowe...szok !!!
 
Ostatnia edycja:
Aniołek no już niedługo Ci zostało i będziesz dochodzić do formy
Dorcia ale super że same dobre wiadomości od gina, teraz tylko niech ta beta spada !
oszaleję! właśnie wróciłam z małą z podwórka byłyśmy 1,5 godz (z czego 15 min u dentysty) niosłam ją ostatnie 400 metrów, skopała mnie na szczęście po nogach tylko, wrr teraz rzuca bułką i beczy, ***** dziś jadła, jak przez ostatnie 3 dni, ale się dzień zapowiada. ehh beznadziejna matka ze mnie, będę wieczorem to nadrobię więcej. miłego dnia
 
Ianka - życzę dużo cierpliwości i wytrwałości.... no to córcia sobie testuje mamusie... ale to taki wiek :D

Mam info od Kurczaka, jest po obchodzie, do południa ma mieć zrobione USG jeśli ilośc wód będzie jeszcze w miare to jutro cc a jak będzie ich już za mało to cc dzisiaj bo na akcje SN się nie zapowiada...
 
Ianka ...bunt mówisz ...dobrze że nie pluje przechodniów w tej złości !!! Niestety dzieci ( jak i my) potrafią mieć różne humorki....wytrwałości i cierpliwości kochana !!! Ewentualnie możesz mi ją podesłać !!??? hehehe

Aniołek
przekaż Kurczakowi że moooocno trzymamy za Nią i karolka kciuki.....już tak niewiele zostało do powitania Karola na świecie !!! Ale adrenalina !!!
 
korzystam z okazji że niunia śpi (jak się dotleni to i ładnie śpi:)) więc jestem
Gabryska ja fb nie mam, ale nie powiem że tylko przez Was wszystkie mam ochotę założyć!! Miłego wekendu
Wasila mój też ma dość popularne nazwisko (bynajmniej u nas we wsi jest parę takich) nawet mamy posła o takim nazwisku no ale niestety nie spokrewnieni, w przeciwnym razie nie tyralibyśmy za granicą tylko grzalibyśmy gdzieś ciepłe stołki:-D
Aniołek bidulku Ty, obyś nie przenosiła bo po co się męczyć kolejny tydzień, te końcówki są straszne. Przekaż kurczakowi że czekamy tu na nich, szkoda że cc wyjdzie, no ale bezpieczeństwo ich obojga najważniejsze.
Dorcia no nawet nie wiesz jak by mi się jakaś ciocia do małej przydała! o dziwo mnie potem zaskoczyła, bo wróciła ładnie za rączkę do samego mieszkania i zrozum tu dzieci
Vinga jak się czujecie?
Ja tylko dzwonię do mamy od wczoraj że zaraz kurier przyjedzie (ogólnie 5 przesyłek ma odebrać) bo podałam mój nr duński wrr przez pomyłkę, tak że uziemiłam mamę w domu. A my po wizycie z niunią u dentysty, ale to była tylko rozmowa na temat dbania o zęby, diety i takie tam, nie patrzyła nawet na ząbki bo i tak by sobie nie dała. Kurde jakby tylko te wszystkie zasady były takie proste do stosowania :(
 
reklama
AAAA myślałam że wszystkie odeszły , nie znam się :)

Dorcia - nie , ma katar , gorączkę i zaczyna kaszleć , się nachodziła :cool:, a tatuś niby jest ale go nie mam , tzn przyjechał ale sł¨służbowo więc tak jakby go nie było .
.
Ianka - szkoda że tak daleko mieszkasz , bo nasze córka są takie same , by się dogadały ….. Moja ma bunt na mycie zębów , nagle jej się odwidziało , do niedawna 5 razy dziennie kazała sobie pastę nakładać. Już mam dość tych fochów , boże jak ona w szkole tak będzie mieć to ja ocipieje i kurwicy i nerwicy dostane !!

strasznie mi się brzuch stawia ostatnio , straszne to jest , czasem muszę stanąć bo nie dam rady iść , do tego obiad zwróciłam dziś ?? nie mam pojęcia dlaczego .
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry