reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania od wiosny/lata 2013 :)

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Aniołek, to chyba dobrze przyrasta :) to teraz czekamy na fotkę fasolki :D
padam na pyszczek, ostatnio czasu na nic nie ma, Nataniel w kość daje, latam, łatwię wszystko do tego kredytu ehh urwanie głowy.
idę sobie obiad zrobić :no: jeszcze nie jadłam
 
reklama
Vinga - no niestety trochę załatwiania jest z kredytem, ale dasz radę, pomyśl że to tylko klika tygodni papierkowej bieganiny a mieszkania na całe życie, ale znowu się tak nie przemęczaj bo musisz odpoczywać.
Muffi - Ja tez zaraz zmykam do wanny i nyny :)
 
Hejo dziewuszki, czytam Was co dzień ale nie mam siły na pisanie ........ nadal się źle czuję :(

Tak się źle czułam, że stwierdziłam albo umieram albo ciąża, nie ma innej opcji ................ postanowiłam mimo wszystko kupić test w poniedziałek 29/07 mimo że dzień @ dopiero na dziś ...... we wtorek rano go wykorzystałam, ledwo położyłam test na stół i od razu zobiły się dwie krechy tak mocne że się zdziwiłam .............. przy Ic. zupełnie inaczej, test robiłam dwa dni po @ i miałam jasną tą drugą krechę.

Byłam już u gina, bo umowa mi się kończy i musiałam od razu brać L4, wiadomo to 3-4 tydzień więc na usg ciąży nie potwierdzi, nie mniej jedak jakaś kropka tam była, stwierdził, że coś tam zaczyna się już dziać, pokazał z którego jajnika było jajeczko i że ono podtrzymuje ciąże bo pracuje itd. no i tyle ................. masakra, żeby tydzień po przytulankach atakowały dolegliwości ciążowe .............. te żołnierzyki mojego starego z jakąś zdwojną siłą poleciały w trasę ................... dzis jest pierwszy dzień od poniedziałku kiedy udało mi się zjeść obiad, dziś również dzień @ na razie nie ma jej i plamień też nie. No i tyle ................ także Dorcia o ile ma się spełnić nasz plan, a wszystko idzie w dobrym kierunku, to bierz się do roboty jak tylko będziesz mogła - trzymam kciuki za nożkę.

Wybaczcie literówki.
 
Kurczak gratulacje! Jeszcze może sie z Aniołkiem na porodówce spotkasz:):):):) Super wiesci, kolejna ciaza:)
 
ale fajnie :) Kurczak gratuluję :D
jakaś dobra passa ostatnio na forum jest :) oby coraz więcej ciężarówek było
 
Dziękuję kobitki ale tak nie swojo się czuję, dwie krechy są no ale na usg niepotwierdzone, no ale z czym do ludzi na przełomie 3-4 tydzień no ale tak dziwnie w każdym bądź razie, zdjęcia testu mam i wrzucę, postaram się jeszcze dziś i chyba zrobię Wam jeszcze zdjęcie mojego brzucha bo jak dla mnie jest straszny :(
Ehhhhhhhhhhhh takie głupie uczucie z tym usg wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr stękam jak stara baba :( wybaczcie :(

Aniołek mój gin to P. L. jak go znasz to na bank będziesz wiedziała o kogo chodzi, pierwsze to imię, natomiast byłam u mojego jak ja to nazywam dorywczo-zastępczego gina, bo czas grał rolę, w Supramedzie M. S.
 
Kurczak no to wychodzi na to, że chodzimy do tego samego lekarza, tzn ja u niego pierwszy raz byłam w maju po poronieniu bo zawsze chciałam zeby prowadził mi ciąże bo pracuje w szpitalu na Wysp. moja bratowa, kuzynka i mase mase koleżanek też do niego chodzą :) ja byłam u niego dopiero raz a wyszłam z takim bananem na buzi że szok, żaden lekarz tak się mną nigdy nie zajął.
 
reklama
Aniołek ja do niego chodzę od 2008 ............. zresztą pół podbeskidzia chyba do niego chodzi :D

Przy okazji się dowiedziałam że zrobił mi się mini mięśniak, ale jest na tyle mały, że lekarz się nawet nad nim nie rozwodził .............. ja z obu ginów jestem zadowolona i nie wiem czy przypadkiem tym razem nie będę chodziła do M. S.
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry