Starania od wiosny/lata 2013 :)

[Fuma_Foch]

Hej dziouszki

Ja ostatnio spędzam czas intensywnie balowałam cały weekend a w środę jedziemy na wypad relaksacyjno - boboseksowo - krajoznawczy.

Anuszka -prolaktynę mam 38,bromergon kiedyś brałam i myślałam,że teraz tez mi go zapisze ale podobno ten Dostinex jest lepszy bo lepiej przyswajalny i rzekomy lepszy jak się chce być w ciąży.No okaże się co to za cudo.

Wasila-ja tez doszłam do tego wniosku ,ze postarać się nie zaszkodzi chociaż specjalnej nadziei na sukces nie mam.

Dorcia- Szkoda,że się nie udało ale następny miesiąc będzie szczęśliwy.

Carla-gratuluję synka.Mi też się imię Bartek podoba. Tomek tez nie najgorsze ale jakoś wszystkie Tomki jakie znam są nieznośne. Trzymam kciuki za jutro.

Aniołek-możesz nam się tu żalić ile tylko potrzebujesz. Ja się zawsze pocieszam ,że "po nocy przychodzi dzień a po burzy spokój". I u Ciebie tak będzie.A ja cały czas trzymam za Ciebie kciuki.

 

[Muffi]

Aniołek dobrze, że się czymś zajęłaś Szybciej czas leci ;]

Carla gratulacje syna !!! Będziesz miała parkę, świetnie!!!

Dorcia 3mam kciuki za następny cykl :*

Fuma miłego wyjazdu!!!

 

[ianka]

Carla gratuluje chłopca Powodzenia dzisiaj na rozprawię , trzymam kciuki i oby Cie tam nie trzymali te 5 godz
Aniołek głowa do góry, teraz jak masz taką możliwość zajmij się pracą, poczekaj na okres i róbcie dzidziusia, na pewno będzie tym razem się uda
Dorcia szkoda że tym razem się nie wyszło, ale teraz si e musi udać
Fuma_foch udanego owocnego wekendu

moja niunia dalej gorączkuje dziś w nocy prawie 39 , jest tylko przy tym marudna, ząbki raczej nie, bo ani nie wkłada rączek do buzi ani się nie ślini, łudziłam się że to trzydniówka , jeszcze nie byłam tu u lekarza bo by mnie odesłali jeśli przyszłam tylko z gorączką a dziecko "nie leci przez ręce" , poczekam do jutro i jak co rejestruje małą, bidulek mój kochany.

 

[Ada213]

Aniołek bardzo mi przykro. Trzymam kciuki, żeby Wam się udało.
Carla. gratuluję.
Dorcia może przy następnym cyklu się uda ;-) trzeba być dobrej myśli.

Ja na razie przełożyłam starania. Jestem świeżo po antybiotyku, bo 8. nie chcą mi wyjść i miałam opuchnięte dziąsła. Teraz prawdopodobnie czeka mnie zabieg usuwania 8. Do tego problemy w pracy...
Miłego dnia życzę:-) Lecę do pracy.

 

[vinga89]

Ada, ja też nie mam jeszcze 8. ale nie płaczę z tego powodu bo podobno baardzo boli jak wychodzą, a do tego szybko się psują.
mnie coraz bardziej piersi bolą ale chyba za wcześnie na jakikolwiek test. z Natim jak w ciąży byłam to właśnie po bólu piersi poznałam że w ciąży jestem jedziemy dziś na morfologię i badanie moczu, bo pani doktor w punkcie szczepień kazała nam zrobić badania. niepokoi ją, że mały zawsze po szczepieniu 2 dni gorączkuje... przy okazji zaopatrzymy się w soczki i obiadki (tak wiem, leser ze mnie że nie gotuję sama )

 

[Dorcia]

Vinga to może daj się i Ty ukłuć i zrób bete-ale to chyba stanowczo za wcześnie-bo czy test czy bete najlepiej robić po dniu spodziewanej miesiączki....u Nas pogoda zepsuła się na maksa Młody taki niedobry że gdyby był moim dzieckiem pewnie dostałby nie raz klapsa Idę robić obiadek dla smyków -----Ada mi ósemki wyszły w szkole średniej i zaraz je usuwałam , bo się szybko zaczynały psuć Tak więc nie posiadam zębów mądrości -niestety

 

[ianka]

wrrr 8 koszmar, mi wychodziła chyba trzecia ósemka jak mała miała 4 miesiące, karmiłam małą i brałam paracetamol ale w bardzo małej ilości bo się bałam, tak że omęczyła mnie ta 8 przez 4 dni
vinga ja w pierwszej ciąży miałam bóle piersi ale jak już test zrobiłam , w drugiej nic a nic. Co do szczepień to moja też gorączkuje potem, krócej bo może 12 godz, myślałam że 2 dni może być standardem, ale lepiej zrobić badania tak dla pewności. hehe nie leser, ale możesz mieć później problem (oby nie) z przestawieniem małego na wasze jedzenie, mojej do tej pory czasem muszę słoiczek dać bo tak ją nauczyłam, teraz zdecydowanie gdy apetytu nie ma, więc niech je co chce byle jadła, ale jak już zbije gorączka to działamy dalej z moimi obiadkami

 

[vinga89]

ianka, zamierzam małemu gotować jak będą świeże warzywa już mam zapewnioną dostawię króliczków i kurczaczków więc będę pichcić :-) mnie w ciąży piersi bolały od samiutkiego początku, ogólnie jestem strasznie czuła na zmiany hormonalne więc to dlatego.
Dorcia, też sądzę, że za wcześnie na testowanie, jak będą mnie coraz bardziej boleć to zatestuję najwcześniej za tydzień

 

[Carla.]

Żyję... Mało co spałam, a jak już zasnęłam to śnił mi się sąd. Rano dwie podwójne herbaty z melisy i na rozprawę.
Jaja już na samym początku, bo adwokatka tego kogoś nie przyszła! Sędzia się tak wkurzyła że szok, i dzwonili żeby kogoś z kancelarii przysłali. No i przyszedł aplikant, co się bardzo gnojkowi nie spodobało bo on chce adwokata. Na szczęście sprawa się odbyła, słuchanych było 10 świadków, na mnie i gnojka nie wystarczyło czasu więc kolejna rozprawa 29.05 :/ Wyszliśmy zaraz przed 14...
Brzuch mnie boli okrutnie przez to wszystko.
Ogólnie to nie było tak źle, najpierw moi świadkowie, później jego. Moi mówili konkrety, a że on wskazał osoby które mało co wiedziały to nic nie powiedzieli. No poza paroma bzdetami, typu że ja macierzyńskiego nie miałam bo nie pracowałam, że tatuś mnie utrzymywał i moje dziecko też, że ja mu busa zabrałam i przez to pracy nie ma, że ja mnieszkanie sprzedałam i takie tam... Najlepsza to była jego wywłoka, która według wszystkich świadków jest jego partnerką, a ona twierdzi że tylko znajomą, że on u niej nie mieszka, że ja z jego pieniędzy urządzałam sobie mieszkanie, że jakiś ojciec mojego dziecka chce się z nią kontaktować (to już było przegięcie u myslałam że wstanę i ją zaj..) a ja uciekłam z mężem do naszego mieszkania przed nim. Gadała takie bzdury, tak kłamała że byłam w szoku. Ahaa i że mnie z każdej pracy na zbity pysk wywalali, że nikt mnie nigdzie nie chciał- hmm nigdy nikt mnie z pracy nie wyrzucił Dyskutowała z sędzią, mówi "ja nie będę dyskutować, proszę zaprotokołować że nawet psy mają ochronę". No co za psycholka!!!!! I mówi że dzieci mają obowiązek utrzymywać rodziców bla bla bla.
Ehhh wiele "ciekawego dowiedziałam się na swój temat, ale dobrze że to już za mną. Pewnie będą mnie jeszcze o coś posądzać, ale wiadomo że chodzi o to mieszkanie bo sąd zadawał każdemu pytanie odnośnie mieszkania mamy, kredytu na busa itp.
Miesiąc i będzie już po wszystkim, jestem tylko zła że to nie skończyło się dziś...

Najlepsze to były moje wizje jak ta baba zeznawała- marzyłam że robię jej duuuużą krzywdę

 

[AniolekBB]

Carla -No to nieźle się dzisiaj bidulko nerwów najadłaś, a ta baba to faktycznie jakaś psychiczna, no ale miejmy nadzieje, że 29 będzie szczęśliwy dla Ciebie koniec tej całej chorej sytuacji,
Ada - wspólczuje problemu z ósemkami, ja mam wszytskie 4 ale jeszcze pod dziąsłami sobie siedzą i mogą w cale nigdy się nie przebić, ale jak zaczną boleć to szykuje się niezłe rwanie bo korzenie mają jak stąd do Warszawy.
Dorcia - trzymam kciuki za następny cykl, ja już dzisiaj bardzo mało plamiłam, a co lepsze powoli zaczynam mieć normalne objawy jak w normalnych cyklach, kuło mnie w sutkach, wiec mam nadzieje, że za jakieś 2-3 tygodnie przyjdzie normalny okres, a potem drugi no i już może będziemy mogli działać znowu , bardzo bym tego chciała
Ja od dzisiaj mam wolne aż 5 dni odpoczynku , mężuś umył mi na dole okna wyprałam firanki jeszcze tylko mi na poddaszu zostały ale to w czwartek. humor dzisiaj nawet dobry, aż za dobry, ale dobrze, że wszystko wraca do normy, Życzę udanego weekendu majowego my pewnie będziemy w rozjazdach znajomo-grillowych