reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania od wiosny/lata 2013 :)

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Aniołek....to My trzymamy mooooooocno kciukaski za Ciebie...jesteś cholernie silna !!! Ja po poronieniu zbierałam się dłłłługo,ale stanęłam na nogi i stwierdziłam "co mnie nie zabiło-to mnie wzmocni " !!! Każda z nas ma doły-raz mniejsze , raz większe-ja ostatnio często płaczę ...widocznie mam za dużo łez i muszę troszkę czasami wylać :-) Próbuj kochana od kolejnego cyklu-nie wiem jak na to patrzy ginekolog ale kilka razy słyszałam że tak najlepiej zajść ... TRZYMAM MOOOCNO KCIUKI!!! Działamy dziewczynki, działamy !!! P.S. Na moje smuty alkohol nie działa-gdyby działał-byłabym alkoholiczką :eek:
 
reklama
Aniołek-po to jestesmy,zebysmy mogly porozmawiac i powyzalac sie sobie nawzajem!
Chyba kazdy tak mial przynajmniej raz w zyciu ze czuł jak mu sie ze zycie wali i myslal juz nigdy nic dobrego go nie juz spotka.
Ale mimo to,ze jest tak ciezko to nie ma opcji-musi byc wkoncu lepiej!
I ja w to wierze i Ty tez musisz!
 
Hey Laski!

Carla z pracą do dupy ;/ Nic nie ma... straszne to!!! I jak tu mieć bobaska???

Aniołek jesteśmy do twojej dyspozycji... żal się ile trzeba! Wszystkie bardzo Tobie dopingujemy!!!

Co do płci dzieci to wejdźcie sobie na ten wątek: https://www.babyboom.pl/forum/stara...nowac-plec-dziecka-chlopiec-dziewczynka-1147/

Swojego czasu czytałam na bieżąco ten wątek bo mnie zaciekawił i powiem Wam, że jeżeli ktoś jest naprawde bardzo zdeterminowany to dziewczyny mają 100% skuteczność. Tylko trzeba w to włożyć duuuuuużo cierpliwości, pieniędzy, wyrzeczeń i wytrwałości. Odstęp od owulacji jest mało ważny. Najważniejsza jest odpowiednia dieta, przyjmowanie danych suplementów i ścisła kontrola pH śluzu!!! Jeżeli macie ochotę spróbować, to radzę poczytać forum od początku 2012 roku i wszystko sobie zanotować ;) Ja bym się w to nie bawiła bo dla mnie płeć dziecka jest zupełnie obojętna... w tej kwestii zdaję się na naturę... ale wiem, że jest sporo kobiet, które wolałyby dziecko danej płci.

Co do pogody to u nas jest taaaaak zimnoooo a mieliśmy ochotę jutro pojechać na majówkę... ehhhh!!! Zobaczymy czy jutro będzie ciepło...

Pozdrawiam Was!!!
 
Muffi zerknę na wątek w wolnej chwili...Kiedy byłam w ciąży z Młodą to kompletnie nie miała dla mnie znaczenia płeć dzidzi,ale jak się już ma dziecko to co do drugiego ma się pewne pragnienia co do płci :)------------Dzisiaj robiłam betę-nie wytrzymałam...wynik po 14,ale jakoś tak czuję że nici z tego będzie :( Nosi mnie jak na @ :(-------Zmykam na dwór bo mamy upalny dzionek
 
Hej... Jestem po "lewej" wizycie w szpitalu u gina, miałam mieć jutro, ale mam rozprawę, no i teściowa załatwiła że dziś mnie przyjął. Jedyny minus tej wizyty że bez skierowania mocz mam zbadać, ale to kilka zł więc przeżyję :) Trochę poczekaliśmy bo mój lekarz robił cc, wziął mnie na usg genetyczne (mąż był ze mną) no i wszystko jest super, dzidziuś zdrowy :) Z usg wychodzi 13 tydzień 4 dzień. Kolejne usg gdzieś w 20 tygodniu...
Wykupiłam leki na moją infekcję- globulki i maść za 59 zł :/
No i syn będzie...

Aniołek pisz co na sercu leży, zawsze i o każdej porze. Ja od dawna mam tak, że powtarzam sobie- za kilka miesięcy wyjdę z tych problemów, a i tak ciagle coś, więc ja też taka pechowa jestem. Szkoda że nie mam możliwości żeby się wyrzec ojca, wtedy może byłoby mi lżej. Zobaczysz że nad Tobą też zaświeci słońce :*
Muffi w końcu coś znajdziesz, może po prostu poszukasz czegoś co nie odpowiada Twoim gustom? Ciężko jest znaleźć pracę po studiach jak nie ma się jakiegokolwiek doświadczenia, a nawet taka praca w drogerii lepiej wygląda na cv niż nic...
Dorcia ale jesteś niecierpliwa :) Upalny dzień? Zazdroszczę, u nas zimnica...

Niech ten adwokat już dzwoni, mamy mieć spotkanie przed jutrem i już mi serce wali na samą myśl...

A to nasz.. chłopczyk. Nie potrafię inaczej tych fotek ze skanera wrzucić.

skan_20130429_00000.jpgskan_20130429_00001.jpg
 

Załączniki

  • skan_20130429_00000.jpg
    skan_20130429_00000.jpg
    14,8 KB · Wyświetleń: 50
  • skan_20130429_00001.jpg
    skan_20130429_00001.jpg
    14,4 KB · Wyświetleń: 50
Carla - Gratuluję synka:) to będziesz miała parkę, :) A ja odrabiam się z robotą i tak mi jakoś lżej, jak wyszłam do ludzi, myśli bardziej skupiam na tych papierkach :).... ehhhh będzie dobrze.... jeszcze nie jedna ciąża prze de mną, będe walczyć do koca żeby urodzić zdrową dzidzie, a może nawet dwie :) póki co, swoje muszę odczekać i znowu zaczniemy starania z mężem. i znowu wyczekiwanie na dwie kreseczki :) heh.... Pozdrawiam i miłego dzionka.
Dorcia - Trzymam kciuki za bete :)
 
Carla GRATULKI !!! Synuś cudeńko,ależ Ci zazdroszczę ....a kiedy został poczęty-w owulkę ??? Najważniejsze że wszystko w porządku :) A widać Ci już brzusio ???
 
Aniołku i tak trzymać, głowa do góry i myślcie o nowych staraniach :) W domu byś za dużo myślała, w pracy jednak trzeba się skupić.
Powiem Ci szczerze że jak powiedział że na jego oko jest chłopiec, chociaż stwierdził że za wcześnie żeby na 100 % mieć pewność, to jakiegoś dołka złapałam. Wiem że nie powinnam wybrzydzać, ale tak strasznie marzyłam o córce- chciałam Nelę i Kaję.. A będzie Tomek (albo Bartek, bo dziś usłyszałam jak babcia do wnuczka tak woła i mi przypasowało).

Dziś siedzieliśmy w tym szpitalu pod oddziałami ginekologicznym i neonatologicznym, i taka dziewczyna szła na OIOM noworodków na karmienie. Jeju to jest straszne, za ścianą leżały maluszki w inkubatorach, z dala od mamy i tak mi się smutno zrobiło... Muszę opanować nerwy i stres żeby chłopczykowi nie zaszkodzić, wiem jaki to strach urodzić za wcześnie...
 
No i mam wynik...beta jak określiła Pani analityk poniżej trójki-więc ciąży nie ma :( Ale tak jak pisałam nie nastawiłam się na pozytywny wynik .... ehhhhhhhhhhhhh
 
reklama
Dorcia, w następnym cyklu zajdziesz, zobaczysz :) u mnie też w tym chyba nic nie wyszło, chociaż piersi zaczęły mnie boleć a do okresu jeszcze daleko
Carla, ja też chciałam pierwszą córeczkę i jak się okazało że będzie chłopiec to jakbym zawiedziona była... ale szybko się ogarnęłam, bo przecież nie ważna płeć, tylko żeby brzdąc był zdrowy :)
boże oglądam teraz "rozmowy w toku" jest tam para i facet leje swoją kobietę w ciąży bo jest mu "nieposłuszna".masakra
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry