U
użytkownik 188556
Gość
My juz ponad 2,5 roku. Tyle ze dopiero od roku wiemy o problemie meza, ze ma kiepskie nasienie. Ale mial operację na żylaki powrozka nasiennego, i wyniki poszly bardzo w gore, ale ciazy nadal nie ma. A zaraz bedzie rok od operacji. Stad decyzja o droznosci. Jak sie po tym nie uda, to juz klinika zostaje
Ale czego się nie robi dla dzidziusia a wy ile się staracie?