reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania od jesieni 2013

anastazi, witaj w klubie! Pocieszę Cię, że u nas sytuacja wyglądała bardzo podobnie i od zeszłego miesiąca już jesteśmy na "swoim". Opłacało się, przynajmniej wiemy, że płacimy za coś dla nas a nie komuś do kieszeni. Ale sama przeprowadzka oraz zmiana miejsca... jak dla mnie horror. Do tego nam doszedł remont więc przez dwa tygodnie nie robiłam chyba nic prócz sprzątania :-D
 
reklama
INIS MOJE RELACJE Z TESCIAM????..........oj temat rzeka.....tesciowa...ciezko ja rozgryźć.. powiedziała mi ze ZADNEGO WNUKA JUZ NIE POKOCHA TAK JAK ALANA( mój pasierb) a z była mojego meza to na kawke sobie chodza, jedna do drugiej...udaje ze mi to nie przeszkadza...ale wkur...mnie to na maksa...a teściu...oj za teścia mogłabym sobie dac reke uciac...taki facet:)
 
anastazi, na kawkę chodzą no to ładnie... z jednej strony nikt nie może im zabronić a z drugiej trochę wyrozumiałości też by nie zaszkodziło, nie trzeba być filozofem, żeby widzieć że sytuacja nie jest komfortowa dla Ciebie. A tekst o wnuku - szkoda gadać! Nie przejmowałabym się tym szczególnie, podejrzewam że powiedziała to tylko po to, żeby Tobie sprawić przykrość. To będzie dziecko jej syna, nie wierzę, że go nie pokocha.
 
A u mnie wygląda to tak. Z teściem zawsze bardzo się lubiłam, zawsze to on kupował dla mnie prezenty pod choinkę (najczęściej biżuterię i to ładną :)
Z teściową.... Strasznie się cieszę, że nie mieszkamy blisko. Zawsze mówi, że nie wtrąca się do życia synów ale niestety bardzo się wtrąca. Mi to lotto bo mieszkam daleko ale drugi syn który mieszka w tym samym mieście ma przekichane.
A my z teściową za bardzo się nie lubimy ale żadna tego nie okazuje. Dla mnie ważny jest kontakt córki z dziadkami więc relacje są poprawne :)
 
inis poki co staram się nie zwracać uwagi...bo jest to jedyny jej wnuczek a ma już swoje latka to już nie jest malutkie dziecko...na dodatek każdy weekend spedza u nich...jak się pojawi moje i zauważę ze w jakiś sposób jest gorzej traktowany to na szczęście moje dziecko będzie miało druga babcie :)i w tylku będę miała przyjazdy tam....:):):):):))jak to jest ze latwiej się z teściem dogadać niż z tesciowa....
 
Ritta ..oj baaaardzo wkurw......ale na szczęście maz stoi twardo za mna.., choć na początku nie było tak...ale się przekonal o co chodzi....i teraz nie ma problemu...ja WIEM ze gdybyśmy mieszkali w Polsce to sytuacja bylaby o wiele trudniejsza...a tu w zasadzie mam swiety spokoj...i ciesze się ze mieszkamy za granica...
 
reklama
Do góry