reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania od jesieni 2013

Cześć dziewczynki :)
Jak mija weekend ?

Ja miałam wczoraj fatalny dzień, okropnie mnie bolała głowa. A ja bardzo rzadko cierpię na bóle głowy więc tym bardziej ciężko to zniosłam. Ale dziś zaatakuje jakąś galerie na pocieszenie:) Muszę kupić kilka ciuszków bo ostatnio trochę schudłam i wszystko wisi. I motywacja po ciąży będzie żeby szybko wrócić do formy :)

Miłego dnia
 
reklama
Hello u mnie weekend udany :)nie mówiąc o pogodzie bo cały dzien ciemno i leje jak ja nie lubię jesieni głowa boli bo ciśnienie pewnie do ...... :/ kawa trzeba sie ratować :)
Anulka torcik pierwsza klasa nigdy nie robiłam z masa marcepanowa muszę spróbować ja to zawsze robię z serka mascarpone :)
Ritta mnie tez pobolewa brzuch jak i Tobie chyba owulacyja sie włączyła :)
Kobietka co u Ciebie ?i reszta dziewczyn ?
 
Kazimiera - ja właśnie eksperymentuję w kuchni z mężem , robimy schab w sosie chrzanowym i do tego ziemniaczki, a od paru dni intensywnie pracujemy nad powiększeniem rodzinki , u mnie niby owu ,ale chyba nie do końca nie wiem sama bo mi temperatura skacze jakoś dziwnie ,ale czuję jajnik prawy dziś tak delikatnie , no nic będziemy korzystać sobie z przyjemności ,a nóż się uda ;)
 
Hej! Jestem tu nowa ;) Witam Was wszystkie serdecznie! W końcu podjęliśmy tę decyzję i też będziemy się starać. Zaczynamy teraz, w październiku :)
 
Anulka, piękny tort :) Zazdroszczę zdolności!

Nawoja, witaj! Powodzenia w starankach, trzymam kciuki! To będzie Wasza pierwsza kruszynka? Decyzja pojawiła się spontanicznie czy dokładnie przemyślana? :)

U nas weekend męczący, wizyty gości albo my wizytujący rodzinkę, a do tego oboje mamy katar, gorączkę i boli gardło :-( Chcieliśmy zrobić sobie "łóżkową niedzielę", żeby się wygrzać i podleczyć a nie dane było, bo mama lubego zażyczyła sobie wizyty... Szykuje się ciężki tydzień ale na pocieszenie w następną niedzielę będzie 14dc :-D
 
Cześć dziewczyny.
karolq8 – jak się czujesz? Kiedy idziesz do lekarza i kiedy pochwalisz się pierwszą fotką swojej fasolki ? :tak:

kobietka22 – jak wyszedł wczorajszy obiadek ? U mnie dziś 17 dc i też pracowaliśmy w weekend nad powiększeniem rodzinki.

inis – mama mojego lubego na szczęście mieszka 180 km od nas więc mnie omijają spontaniczne odwiedziny ;-)

Kazimiera, Anulka198424 – u was patrząc po dacie @ też intensywny weekend. Oczywiście życzę wymarzonych córeczek. Tobie ma_gda_86 również :-)

Anastazi a jak Tobie minął weekend ?

Mar-chew – zauważyłam na Twoim wykresie zielone kropeczki a Ty nic nam się tu nie chwalisz !

Nawoja – witaj i napisz coś o sobie.

A u mnie wczoraj był 16 dc i pozytyw na teście owulacyjnym :-) Oczywiście zadziałaliśmy a dziś mężuś wyjechał w delegację więc zobaczymy co z tego będzie. Nie nastawiam się szczególnie ale może los mnie zaskoczy.

Miłego dzionka dziewuszki
 
Ritta, my mamy rodziców blisko ale w rodzinie lubego jest dość niecodzienna sytuacja i kontakty wyglądają baaardzo sztywno. Ja udaję, że tego nie widzę, bo jestem raczej zwolenniczką utrzymywania kontaktów rodzinnych niż obrażenia się i nie odzywania przez 20 lat. Myślę, że chociaż dla najmłodszych pokoleń rodzinka powinna się szczerzyć i oficjalnie uśmiechać do siebie, nawet jak mają ochotę walnąć jednym czy drugim o ścianę :-) Dlatego sama również udaję, że nie widzę jak to wszystko wygląda... żeby nie robić przykrości ukochanemu i po to, żeby moje (ewentualne) dzieci mogły dziadków odwiedzać, bo ja teściów do szczęścia nie potrzebuję :-D ahh temat rzeka, wybaczcie, że zanudzam. A jak wyglądają Wasze relacje z teściami kochane?
 
reklama
halo halo:):):) co tam po weekendziku?????? w piątek mój mężulek miał wolne i pojechaliśmy sobie na wycieczke...wczoraj wrocilismy...i tu mily weekend się skonczyl...przyszedł wlasciciel mieszkania bo w grudniu konczy nam się umowa...owszem przyszedł z nowa...ale czynsz o 40% wyższy:/:/:/jak wyszedł tak od razu zadzwoniliśmy do gościa od kredytow i wyslalismy wszystkie dokumenty potrzebne...(mielismy to zrobić już w sierpniu ale wyjazd do polski potem turcja i jakos się przedluzylo).....i wygląda na to ze na glowie teraz jeszcze będzie szukanie nowego domku...bo rata kredytu będzie nizsza od czynszu jaki teraz tu mamy placic:/:/:/ no ale coz....nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo....A CO TAM U WAS DZIEWCZYNKI?????:)
 
Do góry