reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania od jesieni 2013

dzien dobry w ten mrozny poranek.mierzylam temperature i zauwazylam ze moj termometr jest delikatnie pekniety. Niestety przez prace jaka wykonuje nie odczuwam czy np.woda jest za ciepla.wykladam goracy towar.wymylam go pod woda i temperatura w termometrze skoczyla max.nie wiem czy pozostac przy szklanych czy lepsze sa te elektroniczne do mierzenia.
 
reklama
Hej Ada widzę też spać nie możesz?:D



Mnie tak boli podbrzusze;/ szok...
Dziewczyny pogodziłam sie z moim męzem, poszłam do niego w nocy racze w nocy jakos z 1,5 godzinki temu połozylam sie koło niego:) i bach:D

Tak to mi sie chciało xd hahah

Ale jak szybko zaczęliśmy tak szybko skonczylismy ból podbrzusza wygrał, miałam wrażenie jak by mojemu męzowi "ususł?":confused:
Bolało strasznie.... Dzis kupie sobie testy.... jeden zeby testowac 3 z dziewczynkami i na 10:p ja kwytrzymam:D



Anastazi Czekam na wiadomośc jak mąz zareagował na dzidziusia?:D

Rita my także często chodzimy na Basen, tesciowa ma karnety z pracy i staramy sie jeździć przynajmniej co 2 wekkend ale powiem ci ze ostatnio byliśmy z 2 miechy temu, jak Nadia zaczęła chorowac to cieżko teraz a wiadomo nie weźmiesz dziecka na basen które dopiero przeszło zapalenie płuc, w dodatku nie wiemy co z ta E coli a to tez nie wolno na basen jak sie to ma....ale sama bym już pojechała...:)


Kobietka22 tak z innej beczki bo patrze już jakis czas na ten twój suwaczek? Długo paliłas? Jak udało ci sie rzucić?


Anulka nie gniewasz sie na mnie? przepraszam za wczoraj jeszcze raz bardzo a to bardzo... ostatnio wszystko mnie irutuje, dogadac sie z mężem nie mogę a nie chce nieprzyjemności tu i to tylko i wyłącznie ze swojej winy, to forum a tak dokładniej rozmowa z wami w sumie mi dużo pomaga...Dajecie wsparcie naprawde:p

Fimka super ze zakupy sie udały, ja też muszę dziś wejsc do rosmana kupić zel pod prysznic, odzywkę do włosów i pewnie cos tam jeszcze wynajde...Fimka fajnie ze macie taka zadade, ale a jak jestem zła to ni chu chu, chociaz nad ranem jakos po 4 sama do niego poszła i sie połozyłam z nim w łózku... szybko zareagował....:D


Nadusia dzis tez wczesnie wstała....

Jak robiłam siku dziś to miałam "różowy" mocz..:szok: o co kaman?:confused:
 
Ostatnia edycja:
Dzień dobry! Dzisiaj popołudniu oficjalnie zaczyna się weekend :yes: W związku z tym zapewne żadna z nas nie potrzebuje dodatkowych wspomagaczy nastroju :-D Mimo to postanowiłam przypomnieć Wam, że na jutrzejsze przebieżki po cmentarzu warto zabrać cieplejszą apaszkę oraz rękawiczki - przydadzą się! :)

Chinol cieszy się z weekendu i trochę chyba podupadł intelektualnie:
"Najlepsze w niedzieli, to sobota wieczór". :-D


______
Joaro - witaj :) Tylko przyszłaś a już po terminie @ - to się nazywa wejście smoka :-)


Adelo - ja bym chciała mieć dwójeczkę ale Mój bardzo się zaciesza na myśl o trzech dzieciaczkach. Tak to fajnie, jak nie trzeba rodzić :-)


Anulka - tak kochana, ja robię 3.11 :) Także testujemy razem! :yes: A z dwójeczką na pewno sobie poradzisz kochana :tak: Obawy zawsze są, ja przed pierwszym też mam ich mnóstwo ale jestem pewna, że dasz radę ze wszystkim :)


Anastazi - napisz jak mąż zareagował! Ależ jestem ciekawa... :) :yes: i jak się czujesz?


caroline - witaj :) trzymam kciuki za najbliższy cykl :tak:


Blueberry - jak się czujesz kochana? Jak samopoczucie? :)
 
Dzień dobry! Dzisiaj popołudniu oficjalnie zaczyna się weekend :yes: W związku z tym zapewne żadna z nas nie potrzebuje dodatkowych wspomagaczy nastroju :-D Mimo to postanowiłam przypomnieć Wam, że na jutrzejsze przebieżki po cmentarzu warto zabrać cieplejszą apaszkę oraz rękawiczki - przydadzą się! :)

Chinol cieszy się z weekendu i trochę chyba podupadł intelektualnie:
"Najlepsze w niedzieli, to sobota wieczór". :-D


______
Joaro - witaj :) Tylko przyszłaś a już po terminie @ - to się nazywa wejście smoka :-)


Adelo - ja bym chciała mieć dwójeczkę ale Mój bardzo się zaciesza na myśl o trzech dzieciaczkach. Tak to fajnie, jak nie trzeba rodzić :-)


Anulka - tak kochana, ja robię 3.11 :) Także testujemy razem! :yes: A z dwójeczką na pewno sobie poradzisz kochana :tak: Obawy zawsze są, ja przed pierwszym też mam ich mnóstwo ale jestem pewna, że dasz radę ze wszystkim :)


Anastazi - napisz jak mąż zareagował! Ależ jestem ciekawa... :) :yes: i jak się czujesz?


caroline - witaj :) trzymam kciuki za najbliższy cykl :tak:


Blueberry - jak się czujesz kochana? Jak samopoczucie? :)


Inis witam:)
Ciasteczko 1 klasa... ja tez chyba sprobuje 3 :D
 
Katka - ale co 3? Przepraszam, może jest zbyt rano bo nie łapię o co chodzi :)


W ogóle dziewczyny, nie uwierzycie ale... boli mnie ósemka. Lewa, na dole. Co prawda nic z nią się nie dzieje, bo kiedyś już mi wyrosła (dentystka zrobiła oczy jak 2 euro bo zobaczyła, że wyrzynają mi się cztery ósemki na raz, z każdej strony!). Wtedy brałam antybiotyki dobre 2 miesiące :no: Więc teraz jeden ząbek PHI :-D Co nie zmienia faktu, że boli... nawet ziewnąć porządnie się nie da :yes:
 
Katka - ale co 3? Przepraszam, może jest zbyt rano bo nie łapię o co chodzi :)


W ogóle dziewczyny, nie uwierzycie ale... boli mnie ósemka. Lewa, na dole. Co prawda nic z nią się nie dzieje, bo kiedyś już mi wyrosła (dentystka zrobiła oczy jak 2 euro bo zobaczyła, że wyrzynają mi się cztery ósemki na raz, z każdej strony!). Wtedy brałam antybiotyki dobre 2 miesiące :no: Więc teraz jeden ząbek PHI :-D Co nie zmienia faktu, że boli... nawet ziewnąć porządnie się nie da :yes:


Bede sikać na teścik 3,11:D chociaz wiem ze to głupie...:p
 
Katka - widzę, że masz termin na 10.11 więc tak jak napisałaś - najmniejszego sensu to nie ma. Nawet jeśli się udało to hormon jest wydzielany dopiero po zagnieżdżeniu (poprawcie mnie jeśli się mylę) a na to na 100% jest za wcześnie. Każda z nas czeka, nie ma wyjątków :-D Hehehe spokojnie, już niedługo...

Chociaż presja na forum coraz większa, tyle tych zafasolkowanych już mamy :tak:
 
Katka - dokładnie.

A odnośnie testów...
Ritta - czytałaś opinie o tym sprzedawcy, od którego brałyśmy testy? Właśnie sobie przejrzałam z ciekawości - strasznie dużo osób pisze, że testy nie działają. W neutralnych komentarzach jest tego dużo. Głównie o owulacyjnych ale też kilka słów o ciążowych się znalazło... Ciekawe. Co o tym sądzisz? Ja się tym jakoś nie przejmuję mówiąc szczerze, bo @ albo będzie albo nie hahah :-):-) ale zastanawia mnie tylko kwestia wykonania, działania, skuteczności... Ciekawi mnie jak w ogóle robione są testy ciążowe :yes:
 
reklama
Hej dziewczyny, piszę z pracy więc tak w skrócie:
Ja wiem, że każda z nas wyczekuje na fasolkę, ale po co ten pośpiech? Mam wrażenie że niektóre tu się za bardzo wkręcają - jeśli urażę to przepraszam... Takie moje zdanie :sorry2:
 
Do góry