reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania od jesieni 2013

Uff.. w końcu was przeczytałam:)

Mogę się przyłączyć?

Z Mężem zaczęliśmy staranka w zeszłym miesiącu, ale niestety nici, właśnie kończy mi się @ i mam nadzieję, że w tym cyklu się uda:tak:
Zazdroszczę wam testowanka już w niedzielę i trzymam &&& za II :rofl2:

 
reklama
BubblesGirl - Witaj w naszym gronie!
Napisz kiedy się spodziewasz następnej @ aby Kobietka22 mogła Cię dopisać do listy. :) No i oczywiście owocnych starań, i za Ciebie ( jak i pewnie wszystkie) trzymam &&&! ;)
 
Dziękuję:)

Termin @ dopiero 16.11, także jeszcze dalekoo:baffled:

Mam 23 lata, a mój 26. Jesteśmy trochę ponad rok po ślubie:) i tak stwierdziliśmy, że już czas:-D Poza tym cała rodzinka nam suszy głowę, bo się już dzidzi nie mogą doczekać:szok:
 
Co za koszmarne dwa dni :-(Wykończę się nerwowo przez moja pracę i szefowa, normalnie hektolitry łez wylałam:baffled: do tego lada moment @, bo podbrzusze mnie boli jak diabli. Mam dola, nie mam siły na nic, brak mi motywacji, ochoty...:-(
 
Ritta Moja szefowa jest dosc specyficzna osobą, i właśnie znalazła sobie nowego kozła ofiarnego czyli - mnie. Nie jestem bez winy, potrafie przyznac się do paru błedow, ale ona obwina mnie już od wczoraj za każde zło, jestem wina już niedociągniecia, ktorzy inni zrobili. Baa jestem winna temu , że kwiatek w jej pokoju zdechł :( jestem niekompetentna, niestaranna, niechlujna...same nie. Jeszcze nikt mi tak nie nawtykał, nawet nie zrobila tego osobiście tylko kazala zrobić przelozonej dzialu. pomija mnie w mailach, umniejsza mi wśród managerów.A w czwartek bylam jej Misiem Pysiem! Mam miesiac.
Jeszcze @ dostane i chce mi sie płakać, nic mi się nie udaje :(
 
Hej Dziewczyny.
Czytam, że teściowe na temacie są... Moja niby nie jest zła, ale wielką miłością się nie darzymy :sorry: Jestem jej wdzięczna że opiekowała się moim synem gdy ja wróciłam do pracy ale też nie raz usłyszałam jaka to ja jestem nieodpowiedzialna itp. itd.
Ale, swoją drogą, nikt nie jest idealny :tak:

Witam nowe staraczki, w kupie raźniej ;-)


Ja także chętnie dołączę do prywatnej grupy.
 
Mizzah - Musiałobyć Ci bardzo przykro w takiej czy nie innej sytuacji. Wiem jak jest ciężko mając taki problem i chodź byś się starała to i tak kicha i tak, bo zawsze będzie jakieś ale. Nie smuć się.
 
reklama
Dokładnie tak! Jest to bardzo przykre jak ktoś podważa Twoje kompetencje. Najgorsze, że musze udawać, że wszystko jest ok bo "mine" tez ponoc robię :crazy: Czuję się okropnie.
Bo wiecie, ja Wam się do czegos przyznam, myslalam ze po slubie zajde w ciaze pojde na zwolnienie i juz nie wroce tu....a tu na razie nie moge zajsc. Ok wiem, 2 mc dopiero, ale same rozumiecie :(
 
Do góry