Ja to mam diete ale dlatego ze musze zero mleka jogurtow orzechow brzoskwin nektarynek tez nie selera nie moge i jak ide do sklepu musze najpierw zobaczyc sklad z slodkimi rzeczami tez uwazam wiec moje zycie to jedna wielka dieta jedynie spaceruje rower musze sobie kupic ale stawy i dawne zlamania daja mi sie we znaki i kregoslup tez po wypadku od tak pechowa jestem
reklama
justjestem
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 9 Wrzesień 2015
- Postów
- 5 567
Misia piękna
PanaKotka
Czekam, Skarbeczku :*
- Dołączył(a)
- 3 Lipiec 2015
- Postów
- 1 654
Misia, piękny kotek. To kotka prawda?
Lui, ja gwajafenezynę kupiłam w postaci syropu o nazwie guajazyl, za 8 czy 9zł. Drogie to nie jest.\
Lusia, ja też mam stawy w rozsypce i przeprost odcinka szyjnego z uciskiem na nerwy po wypadku samochodowym. Generalnie drętwieją mi ręce, biodra i często boli kręgosłup. Miałam leczyć się w poradni leczenia bólu, ale nie chcę być ciągle na lekach.
No i u mnie 3/4 życia też na dietach. Eliminuję wiele rzeczy, choć czasem się na nie skuszę. Jak narzucam sobie rygor diety, to nie ma zmiłuj. Nie może być ani gram zabronionych produktów.
Moje dzeciństwo też oznaczalo dietę ścisłą bo byłam uczulona na wiele różnych białek, gluten, owoce, warzywa i setki innych rzeczy. Na szczęście istnieje biorezonans magnetyczny (boże, dzięki Ci za ten wynalazek).
Lui, ja gwajafenezynę kupiłam w postaci syropu o nazwie guajazyl, za 8 czy 9zł. Drogie to nie jest.\
Lusia, ja też mam stawy w rozsypce i przeprost odcinka szyjnego z uciskiem na nerwy po wypadku samochodowym. Generalnie drętwieją mi ręce, biodra i często boli kręgosłup. Miałam leczyć się w poradni leczenia bólu, ale nie chcę być ciągle na lekach.
No i u mnie 3/4 życia też na dietach. Eliminuję wiele rzeczy, choć czasem się na nie skuszę. Jak narzucam sobie rygor diety, to nie ma zmiłuj. Nie może być ani gram zabronionych produktów.
Moje dzeciństwo też oznaczalo dietę ścisłą bo byłam uczulona na wiele różnych białek, gluten, owoce, warzywa i setki innych rzeczy. Na szczęście istnieje biorezonans magnetyczny (boże, dzięki Ci za ten wynalazek).
PanaKotka
Czekam, Skarbeczku :*
- Dołączył(a)
- 3 Lipiec 2015
- Postów
- 1 654
Misia, ja też gruba. I wiesz co? Tak ogólnie, to lubię być gruba, choć wolałabym być "normalna". Z drugiej strony, gdyby nie moja grubość, to pewnie nie byłabym z Drwalem On też mnie lubi I to jest dla mnie istotne.
Jeden snickers Cię nie zabije. Słodkie kobietki muszą czasem zgrzeszyć
Po pychu od razu widać, że to babeczka Słodka kicia
Jeden snickers Cię nie zabije. Słodkie kobietki muszą czasem zgrzeszyć
Po pychu od razu widać, że to babeczka Słodka kicia
justjestem
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 9 Wrzesień 2015
- Postów
- 5 567
Ja zawsze stawiam na aktywność, dużo ćwiczę i to mi daje największe efekty. Ty mnie zależy na wysportowanym ciele, nie tylko szczupłym.
justjestem
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 9 Wrzesień 2015
- Postów
- 5 567
Chyba przesadzacie dziewczyny, jakie grube?!
reklama
Justjestem widziałam Twój brzuch szczuplaku i do tego miesnie . Ja mam 15 kg nadwagi to chyba gruba nie?
chodzę z mężem na silownie jak jest w domu 3 razy w tygodniu max 4. Czasem na basen.
Lubie dobrze zjeść, wypić piwko lub winko. I nie mam zamiaru sobie odmawiać. Jak czuje ze się robią ubrania za ciasne to tydzień zaciskam pasa. Ale na co dzień tez staram się zdrowo odżywiać dieta raczej śródziemnomorska.
chodzę z mężem na silownie jak jest w domu 3 razy w tygodniu max 4. Czasem na basen.
Lubie dobrze zjeść, wypić piwko lub winko. I nie mam zamiaru sobie odmawiać. Jak czuje ze się robią ubrania za ciasne to tydzień zaciskam pasa. Ale na co dzień tez staram się zdrowo odżywiać dieta raczej śródziemnomorska.
Podobne tematy
Podziel się: