reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Starania o pierwsze maleństwo lato 2015

Hej hej
Lusiu termin kolejnej miesiączki 08.10. Cóż, nie będzie mi łatwo zajsc w ciążę:-( a jeszcze rano chcialam ostatni test zrobić ale nie zdążyłam, miesiączka przyszła nadzwyczaj regularnie...
Zaczynam schizować powoli....ciągle myślę o ciąży , co noc śni mi się, że w niej jestem albo rodze. Każdy dyżur to katastrofa, bo same rówieśnice rodzą i boli mnie to jak cholera. W ogóle mam ostatnio kiepski humor...nic nie idzie po mojej myśli.
 
reklama
Tynka to dopiero 4cs, mówią, że do pół roku to norma. U mnie dziś szyjka się obnizyła i stała się bardziej miekka, także @ kwestią czasu, pewnie jutro albo w niedziele. No i tak zaczne 10cs.. z tym, że moje cykle są strasznie długie więc czuje się jakbym się starała conajmniej 2 lata :-(
 
Lui :) - przeszłam konsultacje i różne badania ja i mój mąż u ginekologów prywatnie i na nfz. Wyniki mieliśmy dobre - oboje - i potem Ci lekarze dzielili się na 2 typy: 1. szukał i kierował na cokolwiek jeszcze mógł wymyślić np.: na niepotrzebną operację laparoskopową pod kątem PCO, którego nie mam - na szczęście nie skorzystałam, 2. Ci co już nie wiedzieli co mają dalej robić i albo rozkładali ręce, albo kierowali na religijne, 3-dniowe rekolekcje dla par, które są obarczone nieszczęściem braku posiadania potomstwa i po poronieniach, oraz Ci co otwarcie mówili o klinikach leczenia niepłodności. W klinikach monitorowali nas i staraliśmy się najpierw naturalnie, potem inseminacje a na końcu in vitro. Od razu zaznaczyłam, że nie chcę zaczynać od in vitro. Ot taka nasza droga. Zostaliśmy sklasyfikowani jako niepłodność idiopatyczna czyli o nieznanej przyczynie. Ja ją nazywam po swojemu: niby wszystko dobrze, ale dziecka ciągle nie ma.
 
Iwonko o nie! Wlasnie opisalas moja najgorsza zmore! :( Slyszalam o tej nieplodnosci idiopatycznej i zawsze sie jej strasznie balam :( Sni mi sie ona po nocach i drze na same slowo :( Zawsze mnie wszyscy pocieszali ze jestem zdrowa i uda sie a ja zawsze mialam w glowie wlasnie to chorobsko... Wcale mnie to nie pociesza ze jestem zdrowa bo to mi nie gwarantuje ze bede miala dzieci. Wspolczuje ci kochana a zarazem tym bardziej gratuluje ciazy! O matko ale ze mnie hipchondryk, juz czuje ze ja to mam :(

Tynka wspolczuje @... Nie martw sie, jestes dopiero na poczatku drogi. Glowka do gory :*
 
Luska22 tesciowa bym na twoim miejscu w dupe kopnela i na dwor....tlumaczac tak jak ona- nie lubie tesciowej wiec na dwor z nia. Dzizas.
Ja mam kota, jest cudowny, piekny, kochany, smieszny i w ogole och ach, to nasz syneczek:D Mam nadzieje, ze niedlugo bedzie mial rodzenstwo bo mu sie samemu nudzi dlatego intensywnie nadntym pracujemy haha:)
Myslicie, ze zwariowalam, jak napisze ze za tydzien mam termin @ i stwierdzilam juz dzisiaj ze sie nie udalo, bo mnie nie bola cycki?:/
 
Julka89 ja wiem...ale to tak "dopada", powiem wam ze mi sie wydaje ze najgorsze to nie jest to czy ta ciaza jest czy jej nie ma ale to cale CZEKANIE.Gdyby nie ta ciagla niepewnosc, to miliony z nas by sie uspokoily, gdybysmy np wiedzialy, ze ta zajdzie w ciaze w styczniu a ta w sierpniu a jeszcze inna musi poczekac rok to o ile inaczej wygladaloby nasze zycie:D I mozna by bylo bez kombinowania zaplanowac i wakacje i inne sprawy....a tak to na dwoje babka wrozyla- niby jest szansa no ale nie wiadomo jak bedzie? I z jednej strony ktos moze powiedziec ze to jest piekne ale jak sie juz dlugo czeka to mozna zwariowac z tym...
 
Iwonko, to jest właśnie najgorsze. Człowiek zdrowy, wszystkie badania w normi, a mimo to się nie udajee i jak tu nie rozłożyć rąk? Teraz mieliście duże problemy z zajściem w ciążę, ale jakbyście się decydowali na drugie to może się okazać, że zaskoczy szybciej niż myślisz. Ja to przynajmniej wiem dlaczego tak długo trwają u mnie starania. Lekarz wie co mi jest i wie jak mnie leczyć. A tu..
Chylę czoła i podziwiam za walkę! Najważniejsze, że się doczekaliście. Teraz musisz dbać o siebie i dużo odpoczywać :-) Poród zaplanowany? :-)
 
Migduch ja też mam tydzień do małpy i tez mi nic nie jest :p szykuje się na kolejny cykl. Takie jakieś przeczucie mam że w tym nic z tego :-)
 
reklama

Podobne tematy

1
Odpowiedzi
19 tys
Wyświetleń
855 tys
Do góry