reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania o pierwsze maleństwo lato 2015

reklama
Witam nowe dziewczyny! :-) Oczywiście życzę jak najszybciej ujrzeć dwie kreseczki :-)
Starania to ciekawy temat :-D My najbardziej przykładamy się w dni płodne - zbliżenia co drugi dzień i codziennie. Reszta cyklu kiedy najdzie ochota :-) Ja teraz biorę witaminki babystart z allegro i mężowi daję. Też do tego wiesiołek i olej lniany.
 
Trzeba mieć wyjątkowe szczęście lub pecha żeby tak "wpasc" nie wierze żeby to były jednorazowe przypadki ze jeden jedyny raz zaszaleli i juz ;) te złote strzały sa bardzo rzadkie
 
Megi, złote strzały na prawdę się zdarzają. I wbrew pozorom często. Tylko zdarzają się tym, którzy na wszystko leją ciepłym moczem... nie tylko na zabezpieczenie podczas seksu. Czyli tzw "dzieciorobom" (żyją na skraju lub w ubóstwie, żrą konserwę tłuszczową na wszystkie posiłki i produkują dzieci na potęgę), patologii i "elementowi" z kryminałem w tle lub na pierwszym planie... W innych przypadkach wpadkę można by rozpatrywać niemalże w kategoriach wyczynu lub nawet cudu.
 
nie wiemy czy to zlote strzaly czy nie ;) nam sie wydaje ze to dlugo wszystko trwa bo liczymy kazdy jeden dzien czekamy jak na zbawienie na owu a pozniej budzimy sie i zasypiamy zapamietujac najdrobniejsza oznake ciazy lub nie. inni nie zwracaja na to uwagi dlatego sa zaskoczeni
 
U mnie wszystko ok.
Jeny dziewczyny jakie jesteście mlodziutkie. Tylko dwie z nas z 3 z przodu.
Stararaszplo do boju, musimy dziewczynom pokazać jak się robi dzieci ;)
 
reklama
Mego, U mnie np nie jest tak, jak piszesz. 99% odczuć, przeczuć, objawów itp bagatelizuję. Nie wyczekuję, seks jest w naszym życiu na co dzień. Jak nie mamy ochoty, to się nie zmuszamy. Tylko tu, na BB się nad tym jakkolwiek skupiam. Przyjęłam do wiadomości, że mam problem i staram się to jak najszybciej rozwiązać. Dlatego chodzę do lekarza, robię badania i szukam informacji. Ale nie jest to chorobliwe. W życiu codziennym raczej o tym nie myślę. No, chyba, że mam taki wysyp jak ostatnio. Ale wtedy każdy by na to zwrócił uwagę. Nawet osoba, która po prostu chcę dziecka, a nawet się jeszcze nie stara.
 

Podobne tematy

1
Odpowiedzi
19 tys
Wyświetleń
824 tys
Do góry